Cześć dziewczyny.
Mam 17 latek, 164 cm wzrostu i 56 kilo . Po mamusi odziedziczyłam niebieskie oczka, zamiłowanie do kryminałów i niestety szeroką miednicę + tendencję do posiadania dużej pupy i grubych ud. Waga nie przeszkadzałaby mi tak bardzo, gdybym była bardziej proporcjonalna, ale przy moim maleńkim biuście "duże zawieszenie" dość rzuca się w oczy. Już raz się odchudzałam i przez miesiąc straciłam 5 kilo, ale potem była Wielkanoc i .... w święta nie da się powstrzymać od jedzenia. I wróciłam do swoich 55 kilo. A przez jeden tydzień wakacji, które spędziłam u kochanej babuni przytyłam aż 6 kilo . Jak na razie udało mi sie je zrzucić ale przydałoby się dobić do 50 kilogramów bo w takiej wadze wyglądam najlepiej. Jaka dieta byłaby dla mnie najlepsza?
Jak najlepiej schudnąć z pośladków i ud? Pomocy
Zakładki