Aphro!!!!!!!!!!!!!
Normalnie nie wierze wlasnym oczom!!!!
Nie bede bic <sciskam mocno>:]
Superowo, ze wrocilas..
Zagladaj jak najczesciej:*:*
Wersja do druku
Aphro!!!!!!!!!!!!!
Normalnie nie wierze wlasnym oczom!!!!
Nie bede bic <sciskam mocno>:]
Superowo, ze wrocilas..
Zagladaj jak najczesciej:*:*
Hej :)
Aphro- :shock: No nie wierze!! Ty żyjesz ??!! :;p :lol: :wink: Opowiadaj szybciutko co u Ciebie? Czemu dietka od nowa? Wszystko ze szczegołami, dlaczego Cie tak dlugo nie było? I jak znikniesz tak jeszcze raz to nie wiem co cie cczeka :p :wink:
Ago- i jak fajnie było nad tym morzem ?? hehe ::p :wink:
Agassi- testów ucze sie z neta. Tak na pamieć troszke, bo jak sie magkluje i magluje to sie powtarzaja i wbija sie w pamięć. Jazdy już skonczyłam dawno.Teraz wykupiłam sobie godzinke tak przed egzaminem dla przypomnienia po miesięcvccznej przerwie . Mam nadzieje,że pięknie zdam za pierwszym razem :) :wink:
Lubie jeżdzic samochopdem :) Od małego mowiłam,że kiedy skoncze 18 to odrtazu robie prawko :P No nie mogłabym inaczej :) :wink: :twisted:
A u qmpeli nad jeziorkiem było ok. Gdyby nie to ,że mi wróciły 2kg zrzucone przed wyjazdem :( Ale jej mamie nie da sie odmówić Musiałam.Ale potem już nie piłam piwka :)
Teraz jestem w domu i wracam grzecznie do dietki i mam nadzieje,że nowu zrzuce te 2 kg :)
Aaaa wiecie co 10 sierpnia Radek ma 18 urodzinyt i nie mam pojecia coi mu kupić na urodzinki? Moze macie pomysł na jakiś oryginalny prezent ? hę?
Papa :*
Witajcie dziewczyny :)
od dwoch dni jestem zmotywowana do wielkiego odchudzania. Moj cel jest taki sam jak w tytule topiku tzn. 55 kg. Startuje niestety z wysokiej górki bo aż 73 (stan na 19 czerwca). Tyle razy juz zaczynalam odchudzanie i nigdy nic z tego nie wychodzilo, co gorsza z kazdym dniem mialam i mam coraz wiecej kilosków.Takze do dziela dziewczyny :!: Ja trzymam za was kciuki a Wy trzymajcie za mnie, niech mi sie wkoncu uda no :P Bede do was czesto zagladac bo takie wspolne wspieranie na forum widze ze mi pomaga. Pozdrawiam serdecznie :) :) :)
hej :)
no czyżby nasz wątek odżywał? super :D
aphro: już Cię przywitałam u Ciebie :) ale jeszcze raz cześć :) i świetnie, że wróciłaś :)
teraz na pewno Ci się uda, no nie?
a jak Twoja maturka, bo pisałaś w tym roku, tak? jakie studia i w ogóle?
milusia: na pewno zdasz! ja kurde boję się jeździć. jeżdżę raczej, ale w sumie tyle ile muszę, nie więcej. żałuję. ale jakoś tak mam, strasznie się stresowałam na lekcjach i w ogóle. głupek jestem, niestety
ale może z czasem mi przejdzie i się za kółkiem wyluzuję 8)
litoral, honey: fajnie, że wpadłyście :) zaglądajcie do nas częściej :) będzie nam miło :D
[ajj] tym razem sie uda !! zaczynam sami nie wiem juz ktory raz [ehh] odrywam sie. upadam. podnosze. biegnę. biegnę. ciągle w biegu. i teraz coraz mocniej wierzę ze mi sie uda :) chociazby dlatego ze zanlazalam sie tutaj :) a zeby tutaj byc trzeba byc dzielnym. i to bardzo :)
[dziewczyny trzymam kciuki]
Fajnie, ze wracaja tacy ludzie na forum:))
Milusia zdasz na pewno, tylko bez paniki.Ja tez od zawsze chcialam jezdzic i zaraz po mojej 18 mialam prawko:)
Testy magluj magluj i pozniej jak siadziesz przed komputerem to bedziesz odruchowo wiedziec ktora odpowiedz, hmm... odruchowo? pamieciowo:)
Jazda bez stresu, a nie bedzie mocnych zebys nie zdala:)
uff co za ulga ze zamiast lania takie mile przywitanie :D jestescie naprawde kochane :*:*
no wiec tak po krotce co u mnie...
maturke zdalam hehe chociaz to juz troche stare dzieje :P z ustnych jestem zadowolona baaardzo pisemne ciut gorzej ale tez ok :) na studia wybieram sie do katowic na angielski w biznesie..uczelnia prywatna bo niestety nie moglam znalesc panstwowej..
co prawda jest jedna u mnie w miescie ale w tym roku nie przyjmuja.. :(
ale nic..mam nadzieje ze dam rade :D
tak poza tym to skoro juz o tym prawku mowa to ja tez robie hehe tyle ze jestem jeszcze w trakcie jazd :D i nie powiem..zawsze myslalam ze taka ofiara ze mnie i ze sie rozbije na najblizszym drzewie :roll: a tu niezle mi idzie :D
z dietka jak widac bywalo roznie..jak szlo super tak "od niechcenia nawet" to po trygodniu cos sie psulo i wracalam do poprzedniej wagi..teraz to az nawet nie chce patrzec ile jest..biore sie za siebie i za tydz zobaczymy :)
milusiaaa a ty sie nie przejmuj..napewno zdasz w koncu zdolna dziołszka jestes no nie? :D:D:D
hej :)
Dzieki ,że we mnie wiezycie,że zdam. tez mam taka cicha nadzieje :wink:
dzisiaj byłam na jazdach, tak w ramach przypomnienia i facet z którym jeżdziłam powiedział,że jestem szatan nie baba hehe :twisted: Takie rzeczy odwalałam ze hejjj :wink: Przejechałam na czerwonym, wymusiłam pierwszeńswo....to tylko niektóre. Nie wspomne o tym ,że mam baaaardzo ciezką noge na gaz :) :twisted: :wink:
No a teorii jednak sie chyba boje najbardziej.Juz niby tyle testów przemaglowałam i jakos zawsze zbledem wychodzi :roll: :evil:
A z dietka wracam do normy po tym obzarym działkowaniu u qmpeli .
Dzisiaj już bylo ok :) i mam zamiar trzymac tak dalej :)
Piszcie co u was?
U mnie wczoraj w nocy taka burza byla ze heeejjj :roll: :?
Ale i dobrze, bo już byl taki skwar,że sie wytrzymać nie dało :roll:
No nic ja lece.
Papa :*:*
nieee no sama oczom nie wierzę :D
aphro?
naprawdę to Ty?
udusić Cię?
nikt nie chce Ci wlać, więc ja to zrobię :twisted:
wiesz jak tęskniłyśmy za Twoimi niskokalorycznymi buziolami?
zołzo jedna w dupę Ci naszczelam :twisted:
no dobra.. tylko trochę:) :wink:
...
ok, juz się nagadałam, więc teraz sie przywitam :roll:
huuuurrrrraaaaa!!!!
aphro wróciła :!: :!: :!: :D :D :D :D :D
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
chciałam tez przywitać wszystkie mega-giga fajowe dietowiczki:)
stare wyjadaczki milusie i agasska, no i espresso ma się rozumieć :wink:
honey, fotoania (juz przechrzciłam, bo za długie, mogę? :wink: ) milusio mi poznać:)
wpadajcie dziewczyny - będzie raźniej :lol: