Strona 29 z 52 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 511

Wątek: Gotka Walczy- pamietnik odchudzania

  1. #281
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    Zjadłam dzis ogromne sniadanie, - jajecznice, i ciemny chleb. I ssie mnie dalej. Nie wiem jak sobie z tym poradze - chyba musze sie opijac herbatkami.

    albo znowu pofotografowac sie w bieliznie

  2. #282
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    WITAM SKARBY MOJE
    POSZUKUJĘ ODPOWIEDZI NA PYTANIE:
    JAK NIE RZUCAĆ SIĘ WIECZORKIEM NA JEDZONKO, CZY KTOŚ TUTAJ MI POMOŻE
    POZDRAWIAM

  3. #283
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Fotografowanie w bieliźnie pomaga????Może spróbuję

    Gotka ja wczoraj byłam bardzo słaba i szczerze sie przyznam że miałam taki moment że pomyślałam że bez sensu to moje dietkowanie skoro czuję sie słaba. Rzucam to! Ale na szczęście odparłam pokusę zjedzenia p ączka i dzis jestem 100% zadowolona. A i jakoś tak lepiej się czuję ...

    Ale i tak kupuje dzis magnez i wapń.

    Buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #284
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Udanego weekendu w związku z wyjazdem życzę już dziś



    Buzioli
    ***
    Grażyna
    p.s. obiecuję być grzeczna i nie nadużyć



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #285
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    Czesc z wieczorka.

    Dzien był dziwny pod kazdym względem. Takie jakies dziwne mysli, refleksje, dziwne tez było jedzenie. bardzo mało, ale tez niezdrowo.
    Nauczyłam sie jednego. U mnie absolutnie nie przejdzie dieta z całkowitym odstawieniem cukru. Jesli go nie zjem w chocby małych ilosciach, to trzęsa mi sie rece, wolno mysle , a raczej wogóle nie mysle i kręci mi si w głowie. cała sztuka polega na tym zeby na małych ilosciach sie skonczyło. Acha, napewno nie mam tez cukrzycy, wiec moze to objaw zwykłego uzaleznienia - nie wiem.

    Nie podobał mi sie dzien pod wzgledem dietowym - za bardzo niezdrowo. Jutro bedzie lepiej, musi.

    Dobranoc wszystkim czytajaco - odchudzajacym.

  6. #286
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Gotka ja nie jem słodyczy gdzieś od tygodnia i wiesz co też zaczynam miec podobne objawy.Zwłaszcza wczoraj tak miałam że byłam strasznie słaba a na dodatek trzesły mi sie ręce. Wiesz to chyba nie jest uzaleznienie od cukru tylko po prostu najzwyczajniej w świecie organizm sie go domaga bo cukier też jest potrzebny do prawidłowego funkcjonowania... tak sobie mysle że chyba zacznę jeść gorzka czekoladę tylko tak jak pisałaś najwazniejsze to nauczyc sie zjeść mało a nie cała tabliczkę.
    Ja tez sie dopiero tego uczę ale chyba jest coraz lepiej. Jak sobie człowiek w główce wszystko poukłada i zanim weźmie do buzi pomyśli hej tak długo sie męczyłas i teraz chcesz to zniszczyć? Czasem jednak trzeba wziąc cos słodkiego do buzi bo po co jest zycie żeby sobie wszystkiego odmawiać?Przeciez to bez sensu. Musimy mieć trochę radości z niego

    Tak więc...


    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #287
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    heh, Najmaluszku my to mmay z tymi słodyczami

    Ja chyba nie umiem ich całkowici odstawic, jak juz zywcem nie mam nic słodkiego w domu to pije likier kawowo- kokosowy - a to dopiero bomba kaloryczna, ale za to jaki smaczny

    Moja waga poprostu nie chce ruszyc w dół i to jest straszne no ale nie moge sie poddac.

    dzis na sniadanie był:
    1 actimel waniliowy + jedna kromka cimnego chelba z twarozkiem
    2 Sniadanie to jogobella light + 1/2 brzoskwini
    obiad 1/2 warzywek na patelnie i pare pierozków ruskich w wersji odchudzonej

    Mysle ze na oko ok, bo głodzic sie tez nie mam zamiaru, chyba ze Pan MAXicho tak pieknie schudnie na tej swojej kopenhaskiej ze wezme sie i za to.

    Acha herbatka mietowa - to naprawde cudo

    Do póżniej

  8. #288
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Hej Gotka.

    Myślę że twój dzisiejszy jadłospis ok. Ale chyba będzie cos jeszcze?
    A kopenhaska to dla mnie kosmos. W zyciu bym na niej nie wytrzymała nawet 2 dni. Straszny rygor. Nie dla mnie.
    Herbatka miętowa jest extrra . Dobra jest też liptona zielona -miętowa.

    Gotka a ćwiczenia bedą ??

    Buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #289
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cześć Gotka,

    Nie schodź za szybko z węglowodanów, ponieważ jak zrobisz to za gwałtownie, to możesz sobie wyrządzić krzywdę. Może lepiej stopniowe zmniejszanie ilości węglowodanów, w tym na te o niższym indeksie hipoglikemicznym?

    Będę ciebie tutaj czytał, reszta spraw na priv, i lecimy lasencja dalej w życie

    Maks

    ps. napisałem jakiegoś mailika, zobaczymy czy dojdzie.

    cmok, cmok

  10. #290
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    czesc czesc czesc

    najmaluszku: nie wiem czemu ale jak sciagnełam 8 minute legs to pokazało mi sie bez obrazu tzn dzwiek i reszta spoko tylko nie widac tego trenera ostatnio nic nie cwicze bo jestem w czasie okresu i nie moge sie ruszac, ale jak tylko poczuje sie lepiej to wezme sie za harówke. Mam andzieje ze urlop CI mija milusio

    Maksiu- maksiu cos przekombinowałes z tym mailem chyba bo nic mi nie doszło chyba ze znowu mi sie cos spierniczyło, a juz i tak czystke zrobiłam, jakby co to pisz na jeden z innych moich maili cholera jasna, [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], ale załuje ze nie dochodzi
    Z tymi weglowodanami to jest lipa straszna bo ja lubie i chce tylko te co sa w słodyczach i białycm chlebie wiec musze zastosowac zasade wszystko albo nic bo tak chyba nie bede miała umiaru. Maksiu maksiu mam nadzieje ze nie mdlejesz na tej głodówce

    Moj jadłospis na dzien dzisiejszy

    Sniadanie: 1 kromka ciemnego chleba z serem zółtym
    2 Sniadanie jogobella light + pomarancza
    obiad: warzywa na patelnie + filizanka zupy ogórkowej
    kolacja jogobella light

    Popijam dzis przez cały dzien herbate mietowa - mniam mniam i daje piękne efekty.

    Acha mam kaca giganta - zołądkowego.

    Miłego wieczorku.

Strona 29 z 52 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •