-
Hej!
Jestem jestem w czasie weekendu mialam lekki problem z komputerem....a w zwiazku z tym ze nie mialam dostepu do forum i moja motyacja lekko opadla to osbie pofolgowalam z dieta....ale dzisiaj wracam do rygoru..i zapoimianam o tym przekletym weekendzie...Tylko bieganie przleoze chyba nawiecozry bo przez to ranne wstawanie chodz ecaly czas badniet ai nie mam sily na moja nauke
Ciemka napisz co tamu Ciebie...a ciasteczkami sie niemartw kazdy popelnia grzeszki wazne zeby wyciagac z nich wnioski i nie powtarzac
Zycze Milego dnia K.
-
hej hej hej 
A ja muszę zrzucić jakieś 5-6 kg do 11 września, więc wybrałam dietę kopenhaską, ale chyba bez brokułów, bo chce mi się po nich wymiotować. jeszcze zobaczę co z tego wyniknie
raz na jakiś czas można sobie na nią pozwolić
bo to na start, a potem 1000kcal 
dzisiaj pierwszy dzień:
piszę, bo każde wsparcie się przyda 
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...6613&start=255
-
weekend byl straszny
w sobote upieklam ciasteczka, paszteciki i zrobilam pierozki a ze siedzialam praktycznie caly dzien w domq, dopiero po 18 wyszlam, wiec sobie jadlam i jadlam az mi bylo niedobrze i na koniec dnia musialam co nieco zwrocic
w niedziele bylo podobnie, nazarlam sie jak swinia i wieczorem na koncercie ledwo stalam.
ale od dzis znow biore sie za siebie. bede sie uczyc na wlasnych bledach
-
zrobilam podejscie do zakupu ciuchow drugi raz. na szczescie tym razem cos sobie kupilam- spodnie i kurteczke na jesien. ze spodni nie jestem zadowolona bo zbyt sa opiete, moglam sobie je darowac ale kurtka jest ok.
wkurza mnie ta numeracja, wszedzie jest inna. ostatnio jak bylam na zakupach w innym sklepie ledwo weszlam w XL a teraz kurtka w tym rozmiarze byla za duza i kupilam L.
tyle jest ladnych ubran tylko niestety nie dla mnie
a moze za pare miesiecy bede wchodzic w takie ciuszki... fajnie jest pomarzyc
ok ide obiadek jakis robic bo na razie tylko nektarynke zjadlam
-
dzis dzien udany: 2 nektarynki, jajecznica z 2 jaj, pol ciastka, goracy kubek
-
witam Was!
Ciemka widze ze ostro dietkujesz....ja ostatnio troche sie zapuscilam jakiegos takiego lenia dostalam..ale musz esie zebrac w sobie i dalej wlaczyc.....narazie zjadlam 500 kcal....mam andzieje,ze dzisiaj sie uda dobic do 1000......teraz bede zadziej wpadac bo mam sesje ale trzymam za Was kciuki..Ciemka pisz regularnie co u Ciebie.Buziaki K.
-
ja dobilam juz do 600kcal
ale i tak jestem z siebie dumna. przed dietkowaniem nie dosc ze jadlam duzy obiad w domu to jeszcze jak zajezdzalam do swojego faceta i robilam mu obiad to sobie nakladalam znow II obiad + jakies slodycze. teraz odmawiam, mowie stanowcze "nie" i nie kupujemy juz dwoch snicersow tylko jeden, jak mam ochote to biore od niego gryza
no i piwa nie pije, jak marzy mi sie piwo to robie sobie kawe
tylko boje sie tego, ze jak wroci moja kolezanka to znow beda codzienne wyjscia do pubow ...
tak jak pisalam wczesniej- schudlam do 68kg i dalej juz nie spada
mam nadzieje, ze to chwilowe i niedlugo cos sie odblokuje i bedzie spadac dalej ...
powodzenia w sesji poprawkowej, ja tez mam jeden egz
-
jestem masochistka. nudzilam sie wiec postanowilam zrobic pizze, oczywiscie nie dla siebie. wlasnie sie piecze. alez ona pachnie i wez sie skus nooo. dobre cwiczenie na silna wole
-
dzis dzien taki sobie:
2 nektarynki
jajko sadzone, pomidor, ogorek, troche papryki
sliwki tak gdzies 20 dag
bigos nie wiem ile ale nie duzo
-
Ok wrocilam i prosze o poteznego kopa w ...pupe....znowu peklam przez t ekilka dni nie bylo diety ani cwiczen..ale wracam z checia poprawy....mam nadzieje ze sie uda..ehhh ile to razy juz mowilam....ale moze tym razem..........
ciemka....napisz co u Ciebie...wiem ze mnie nie bylo ale teraz sie poprawie...
buziaki kochnai K.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki