Nie święciłam...bo... czy któraś z was już jadła majonez i zagryzała kostkami cukru do herbaty... ? Proszę nie brać ze mnie przykładu, lepiej już w niczym, bo z nauką po 6h wypisków z fizjo się skończyło, kretino ze mnie skończony... .
Udanego pierwszego kroku w nowy tydzień