-
Jak miło widzieć, że znowu do boju w parze z nami jupimorku :D . Pochwalić cię mi chyba trzeba, bo doprawdy grzecznie ci się trzyma z jedzeniem :wink: !
A Walentynki :roll: - ehh, kontrola nam znalazła szybkowar na akademiku i 60zł karnego nam walnęła w podarku. Jak tak potem sondowałyśmy do doliczyłyśmy się prawie 5000zł, że udało im się tylko w naszym budynku chyba podczas tego obchodu nagrabić :evil: !!! A uczenia nie widzę kolorowo, bo taki nas były ginekolog prowadzi na ćwiczeniach, co jak nam dziś o ku miał wykładać, to wyglądał na maksa zszokowanego tym co czyta ( :!: :!: :!: )i co ma widzieć na tych żywych preparatach!!! Ale nie narzekam, bo to taki sympatyczny "dojrzały" 40-latek...ehh, która baba by narzekała :lol: .
Buziaki jupimor, obiecam podtrzymać na duchu ile sytuacja z naszym szkolnym i-netem pozwoli, córze przesyłam pozytywne lecznicze fluidy na zgojenie beznajmniejszech powikłań :wink: . Papatki jupiś :D
-
http://www.gify.nou.cz/obr1_lide_soubory/xl7.gif
Heeeeeeeeej :lol:
Kończy sie pracowita dla mnie sobota.Ooooj bardzo pracowita.Ale pewnie większość mężatek ( za tydzień będzie 11 lat :D ) ,matek i wogóle kobiet pracujących nadrabia w sobotę zalegości z całego tygodnia :roll: :wink: Patrząc z drugiej strony jak nie ćwiczę to taki sobotni ruch bardzo mi się przyda. :lol:
Z dietką jest OK. Cieszę się,że tak się zmobilizowałam. Nie wchodzę na wagę ale czuję po spodniach ,że coś się ruszyło.Zważę się za tydzień :roll:
:arrow: GRZIBCIO dziękuje za odwiedzinki. Miło ,że mnie chwalisz :oops: Ale bardziej od chwalenia potrzebne mi to Twoje podtrzymywanie na duchu.Trzymaj za mnie kciuki :wink: Pozdrowki i miłych ćwiczeń z 40-latkiem :wink:
Czas przyznać się co zjadłam ,bo mam trochę zaległości w raporcikach :roll:
Czwartek:
Sniad.- zupa jarzynowa + "dwa gryzy"kiełbaski gotowanej z musztardą
Obiad- 3 naleśniki bez dodatków
Kolac.- jabłko i kanapka z chleba żytniego z pasztetem i musztardą
Jeszcze do tego trzeba dopisać 2 jabłka i różne napoje :D
Piątek:
Sniad.- zupa jarzynowa i biały ser
Obiad- rybka smażona i surówka z kiszonej kapusty
Kolac.- :oops: kebab ,piwo :oops: (imprezka po pracy :lol: )
Jabłka i mandarynki też.
Dzisiejsza sobota
Śniad.- zupa jarzynowa + gotowane jajko+ surówka z kiszonej kapusty
Obiad- gotowane udko+ gotowana marchewka+ 2 ziemniaczki
Kolac.-ryba smażona + bułka
do tego 2 mandarynki i jabłko. :)
Miłej niedzielki dla tych co mnie jeszcze czytają :lol: Paaaaaaaa*
-
Witaj Justynko !!!
WIOSNĘ poczułam !!!
Ładne są Twoje jadłospisiki - brawo Justynko !!!
Mam pytanie czy Ty też jak jesz słone rzeczy to bardziej głodna jesteś niż gdy jesz niesłone ? Bo gdy stosuję SB - wydaje mi się że tak prawidłowo - to miałam być niegłodna a tak nie jest !!!
-
Witam :D
DAGMARKO: bardzo mi miło :oops: dziękuję za brawa :D
Mi jest baaaaardzo ciężko jeść niesłone rzeczy , męczę się . Teraz jak gotuję sobie zupę jarzynową to nie solę ale zawsze daję jakiś rosołek, najczęściej wołowy.Ale w tym chyba jest jakaś sól.Nie odczułam różnicy przy soli.Wiem tylko po sobie ,że jak jem coś słodkiego to zaraz szukam co by tu zjeść znowu bo jestem nienasycona.Żołądek nie jest pusty a ssie.
To być może z solą jest podobnie :?
Słoneczne pozdrowienia :D :D :D
-
Raport z dzisiejszej niedzieli- trochę grzesznej :lol:
Śniad.- zupa jarzynowa + 2 jajka sadzone
Obiad- gotowana marchewka + gotowane udko + ogórek kiszony + 1 malutki ziemniaczek
Kolac.- zupa jarzynowa i 2 kanapeczki z baleronem i kiszonym ogórkiem
2 jabłka i różne napoje :)
A teraz grzeszek.... po śniadaniu do kawy zjadłam 2 kostki czekolady mlecznej a po kolacji mąż poczęstował mnie kawałkiem ciasta drożdżowego własnej roboty - powiedzmy , że nie mogłam odmówić :lol:
Miłego tygodnia . :D Uciekam spać bo rankiem do pracy :roll: :) Paaaaa*
-
Dwa lata temu ważyłam 103 kilo . Dziś jest inaczej . Za pół roku jadę na Mont Blanc .
-
:? Cześć :)
Bardzo źle się dzisiaj czuję...zimno mi ...głowa pęka ...albo choroba albo zbliżające się @ :?
DAGMARKO Byłam w Przytulni i czytałam :D Z całego serca życzę powodzenia.Ja wiem ,że w tym roku nie dam rady Ci towarzyszyć :cry: ale wierzę,że Tobie się uda i będę Ci kibicować -TRZYMAM KCIUKI BAAAAAAARDZO MOCNO !!!!
Podziwiam twoje poczynania :)
Moje dzisiejsze menu :
I śniad.- zupa jarzynowa +pół kawałka chleba z baleronem
II śniad.- kanapka z baleronem i ogórkiem kiszonym
Obiad- gotowane 2 parówki + bułka pszenna + ogórek kiszony
Kolac.- kawałek ciasta drożdżowego
Jabłko i różne napoje.
Dwa śniadania bo ten tydzień pracuję od 6 rano .Pierwsze śniadnie tak około 5 a drugie o 10.Inaczej nie mogę , taką mam pracę.Obiad :roll: taki a nie inny bo dzieci nie ma i nie chce mi się gotować :?
Do jutra -paaaa*
-
Dobranoc Justynko :)
ps. ciesze się, ze idziemy szlakiem na szczyt.. moze powolnym krokiem, byle w górę! :)
buziaczki
-
Witajcie :)
Moje dzisiejsze sprawozdanie:
Sniad.I - talerz owsianki
Sniad.II- kanapka z szynką + jabłko
Obiad- 1,5 omleta z powidłami śliwkowymi
Kolac.- bułka z szynką
:oops: Popołudniu zjadłam sezamki :?
Jutro mam pogrzeb w rozinie.Smutna chwila ale niektórym przynosząca ulgę.
:arrow: ANIKASKU Dziękuję za odwiedzinki. Czytam na bieżąco co tam u Ciebie ale brakuje mi czasu na wpisy.Kibicuję Ci z całego serca.Cieszę się ,że wróciłaś na ścieżkę. Pozdrowienia słonko :D
Wczoraj nie napisałam raporciku bo nie miałam do tego głowy ale nie było wpadek :)
Paaaaaa*
-
:oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :oops: :lol: :shock:
PYYYYYYYYYCHA !!!!!!!!!!!!!
http://www.roztocze.net/red/obrazki/...ski/paczki.jpg
:roll: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: :oops: :wink: