Wątek: i-love-chocolate.com

Ja stawiam veto dla opcji 3 kilo - ale oczywiście tylko w moim przypadku ! U mnie jest 75,0 kg a 1 grudnia ma być 73,0 kg ! I bedzie :P !

Ale Wam wszystkim oczywiście życzę tych planowanych 3 kilo :P !

Agasku! Koniec migania się! Wolne się skończyło, od dietki odpoczęłaś, a teraz zaraz mi tu z powrotem do roboty - za dietkę. Bo jak nie to, choć do Poznania od nas daleko, przejadę się i własnoręcznie porządnego klapsiora dam ! Albo nawet dwa ! I jeszcze strasznie pokrzyczę! Koniec obijania się !
Ufff, to tyle na razie. Aż ze dwadzieścia kalorii pewnie mi na to poszło !

Zaglądnę tu wieczorkiem zobaczyć jak się sprawowałaś...
Trzymaj się cieplutko :P !!!

a co tu tak cicho ???? gdzie sie wszyscy podziali ????

cześć

cocci: w końcu mi się udało wczoraj się nie dałam i zjadłam ładne 15oo
mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie
narazie za mną micha płatków z mleczkiem- 3oo kcal
a co do tych 2 czy 3 kilo... to co bym chciała, a co będzie, to dwie różne sprawy... ale ucieszę się jak będzie 2 przecież też

marlenka: a ja właśnie lubię sporty zimowe narty przede wszystkim. próbowałam się nauczyć na desce, ale to już nie było dla mnie takie proste... spędziłam na niej mniej więcej tyle czasu, co mój 14-letni brat, on śmiga po wszystkich stokach, już próbuje skakać itd, a ja? muszę się bardzo powoli ześlizgiwać, żeby się nie zabić :P
łyżwy też są fajne

no... to idę już, bo chemia na mnie czeka ;(
jak ja nienawidzę chemii!!!

Zamieszczone przez agassi

cocci: w końcu mi się udało wczoraj się nie dałam i zjadłam ładne 15oo
mam nadzieję, że dzisiaj też tak będzie

No, ja myślę !
Czasem taka przerwa jest konieczna, żeby trochę odpocząć, ale po niej to trzeba z powrotem do robotki. I tylko patrzeć jak kilogramy znikają ... :P

Ja byłam dziś na wadze w tej aptece co to mierzy, waży i w ogóle. Po 5 tyg. wyniki dużo lepsze (pewnie napiszę u siebie to nie będę powtarzać) - to też pomaga... . Może Ty też taką znajdziesz? - fajnie mieć czarno na białym, ze coś się zmienia...

Trzymam kciuki !

no to trzymaj tak dalej

ja nigdy nie jeździłam na nartach ani nic takiego ale łyzwy są boskie

ale ja nie mam nic przeciwko sportom zimowym..tylko mówie ze ja sie do nich nie nadaje .A na desce tez by mi sie marzyło nauczyc ... ale ani nie mam u kogo ani nie mam zdolnosci ...jak pisałam wyzej.Nie przejmuj sie kłótnia ...ze starszymi tak bywa musza sie poczepiac czasem zeby pokazac autorytet hehe.GRATULUJE tych 1500 - tylko tak dalej !!! A tak wogóle co Ty studiujesz - bo chyba przegapiłam jesli pisałas .Buziaczki agasku i reszta dziewczynek :***

cocci: ale ja mam dobrą wagę
mam nadzieję, że już jestem na dobrej drodze. dzisiaj też ładnie jem
ale wieczorem czeka mnie imprezka u kumpeli chyba, nie wiem czy iść, czy nie
po basenie, pewnie będę wykończona, ale nie mogę się tak wyizolowywać :P

jutro niby mam wolne, ale jadę pouczyć się anatomii, na takie jakieś dodatkowe

a dzisiaj zaliczyłam koło z chemii nie za dobrze, ale grunt, ze mam to z głowy i jestem "do przodu"

marlenka: łee tam zdolności, chęci wystarczą
może nie zawsze
a studiuję agroturystykę

oki, uciekam, miłego wieczoru :*

mówiłam że bedzie lepiej...kolos z chemii zaliczony , relax na imprezce u koleżanki...no a co tam ? szalec trzeba - młoda jestes
obawiam sie że same checi nie wystarcza jak kasy brak....

Agasku!

Zamieszczone przez agassi

cocci: ale ja mam dobrą wagę
mam nadzieję, że już jestem na dobrej drodze. dzisiaj też ładnie jem

Mi chodziło o te mierzenia poziomu tłuszczu itd. Nie tylko samej wagi. Moja waga niby w domu tez mierzy poziom tłuszczu, ale coś jej się chrzani. Na 'obcej' wadze to też jakoś tak zawsze fajnie, jesli dobre wyniki się potwierdzają .

Zamieszczone przez agassi

a dzisiaj zaliczyłam koło z chemii nie za dobrze, ale grunt, ze mam to z głowy i jestem "do przodu"

:P !!! Grunt to jak najwięcej zaliczyć i do przodu. A ocena - zawsze mogą zadania lepsze albo gorsze się pojawić. Różnie bywa, więc chyba nie ma się co przejmować.

marlenka: no to niestety jest problem :P
ale może kiedyś będziesz miała okazję wtdy się nie broń przed tym

na imprezce było fajnie, tylko dzisiaj coś kiepsko się czuję

byłam na anatomii i strasznie się cieszę, bo teraz mam w ogóle jako takie pojęcie o tym wszystkim... a tak? uczyć się kości tylko teoretycznie? nie wyobrażam sobie tego

dzisiaj idę chyba do pubu posiedzieć z ludźmiu z liceum
i znów wypiję (zła Aga )
alkoholik jestem
ale spróbuję jedno piwko tylko i wcisnąć je w limit

zaraz idę jeść obiadek, rybkę dzisiaj mam więc zdrowo