witam Agaska w kolejny piekny dzień ;) :D
Wersja do druku
witam Agaska w kolejny piekny dzień ;) :D
cześć :)
yasmin: mam owczarka francuskiego :) kiedyś Ci pokażę zdjęcia. jak zrobię jakieś nowe :P
labradorki to zbyt agresywne raczej nie są :lol: choć słyszałam, że teraz często rodzą się jakieś mutanty, przez te wszystkie krzyżówki i też nie są takie jak kiedyś :)
a Twój też taki kochany, co? lubię duże psy. i niektóre małe też ;) w ogóle lubię psy 8)
jenny: ostatnio byłam u wujka, który mieszka na wsi, mają dwa psy, ale w ogrodzie... i doszłam do wniosku, że domy bez zwierząt są takie puste... zawsze weselej jest jak coś po tej chacie lata, skacze, wariuje, co?
wiem, że czasem nie ma warunków, że nie można. ale zwierzątka są takie słodkie :) i ja już chyba zawsze coś będę miała :)
xixa: nie myślę, że jestem ładna ;) tylko ładniejsza od niej :P :lol:
nie uważam sie też za jakiegoś maszkarona ;) ale bez przesady. a Tobie już wszytsko napisałam u Ciebie :)
corsic: rozbawił mnie ten opis psa, który tylko patrzy :lol: :lol: :lol:
i jeszcze raz pytam: czy ja gdzieś napisałam, że jestem ładna??? :twisted: bo teraz wyjdzie, że jakaś nieskromna jestem :P
w ostatniego Sylwestra byłam w domu- brat robił imprezę. i nigdy więcej! tzn. w domu może i, ale nie z Radkiem :lol:
wklejam kilka zdjęć :)
zimna zza okna:) i kilka zdjęć choinki, trochę spóźnione :P
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285581_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285910_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285750_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285751_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285920_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21285680_d.jpg
Witaj Ładna Skromna Agassi :D
ty nam dziecko nie musisz pisać że uważasz się za ładną, bo przecież widziałyśmy zdjecia i wystarczy ze my cię uważamy za ładną :D
Dużo żeście nastukały, oj dużo, i czytania i odpisywania.
Agassek :D pamiętam tego twojego olbrzyma ze zdjęc :D a jak on sie dogaduje z kociakiem ??
sliczne zdjecia , śliczna choinka :D
Corsica :D sama jeszcze nei wiem jakiego psa chcę, i czy w ogole chcę :roll: zobaczymy potem.
Jenny :D też zawsze się cieszyłam jak mnei pies witał w domu :D
Konczę, wena się wyczerpała.
dla jenny:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21289572_d.jpg
i co? jak bliźniaki? :lol:
kitola: pies z kotem narazie się nie dogadują... :roll: całymi dniami siedzą- kot na schodach, pies na dole, i patrzą na siebie :lol:
pies nie wchodzi na górę, ale kot zaczyna schodzić na dół i wtedy zaczyna się problem. ale na szczęście jest szybsza i zwinniejsza od psa, więc zawsze zwieje :P
idę na obiad- pierogi mamy :D
Hej Agassi
Ja tez dzis pierogi jadłam :P
I wcale nie jak blizniaki! :P:)
bylam dzis na koniach :):D
Nie pisałas ze jestes ładna, a ładniejsza! czyli lepiej niz ładna :D:D:)
hmm ;) czy ja wiem, ze bliźniaki :P kolor oczu, chyba trochę kszalt oczu, nie? ale mozecie sprobowac! a ... ktory to brat? bo Ty.. masz dwoch? czy jak ? :roll:
I ladniusia jestes :D
i widzisz jak jedno zdanko o tej kuzynce spowodowalo mowienei ze jestes ladna? hihi :lol: :D musialabys nam pokazac jak ta kuzynka wygląda ;)
Agassi ale ty masz ładniutkie oczka :P a to twoj brat :?: mmmmmm -gdybym nie była mezatka to kto wie :wink: :wink: :wink: :P
Sliczna choinka,u mnie w domu stoi sztuczna i malutka :(
Dziekuje za odwiedzinki zapraszam czesciej :P
ojeju jeju ale dużo napisałyście :wink:
od czego mam zacząć? :P
hmm.. może od początku :)
agassku - kitola ma rację, nieważne czy Ty napisałaś, że ładna jesteś czy też nie :arrow: my i tak uważamy, że ładnaś dziołszka i koniec :!: :D
a nieskromna nie jesteś, tylko szczera. Poza tym oznacza to, że zaczynasz wierzyć w siebie i akceptować własne ja, bo właśnie w tym przejawia się Twoja samoocena :D tak sobie myślę :idea:
mika Ty siedź cicho i nie zaglądaj za Radkiem :wink:
jenny agassek ma tylko Radka :arrow: tzn. tak mi się zdaje :roll: mam rację?
corsic zgadzam się , że wcale nie są podobni :) ale mają przecudne oczy :roll: czyż nie?
podobne są też nosy :)
kitola czy ja Cię już pytałam - gdzie się bawisz na Sylwestra? a poza tym zapytam z czystej ciekawości, jak godzi sie obowiązki mamy i własnego życia (masz je, czy brak Ci wolnego czasu) wiesz.. chodzi mi o to czy ciężko jest robić coś dla siebie opiekując się jednocześnie małym szkrabem :?:
aha.. zapomniałam Wam wspomnieć - jak zwykle na ostatnią chwilę zorganizowaliśmy Sylwestra :twisted:
idziemy do lokalu, w którym mieliśmy wesele :D
ktoś zrezygnował wczoraj, a w tym samym momencie ja zadzwoniłam do gościa z zapytaniem czy jakimś cudem znajdzie się kilka miejsc :D