kitola i jak tu z Toba wytrzymać? :lol:
jak nie leczo, to biszkopt.. boshe dziewczyno czy Ty kiedys przestaniesz gotowac takie zabójcze smakołyki :?: :!: aż mnie skręca w żołądku na samą myśl :o
eehhh ale bym zjadła takiego biszkopta z masą.. i byłoby mi obojętne czy z tiramisu czy z karpatką :wink:
a co do płotu.. no ładnie.. u nas w pracy połamało drzewo i nie można było dojechac do końca.
Jenny prawdziwa beznadzieja z ta pogoda :? a ja to jestem taki tcj\hórz, że najchętniej w takich chwilach to bym się nałykała tego deprimu albo relanium co to go kitolka odstawia :lol: