ja tam zawsze siedzę przy kompie jak rodzinka jest ;P jak mam siedzieć i słuchać jak jakaś Gienia co mieszka 2 domy od kościoła zrobiła coś tam, a Marysia, no wiecie, ta co w tym sklepie pracuje to powiedziała coś tam :P pffff :D
Wersja do druku
ja tam zawsze siedzę przy kompie jak rodzinka jest ;P jak mam siedzieć i słuchać jak jakaś Gienia co mieszka 2 domy od kościoła zrobiła coś tam, a Marysia, no wiecie, ta co w tym sklepie pracuje to powiedziała coś tam :P pffff :D
Hej agassku :)
Mysle ze podsunelas mi bardzo dobry pomysl z wykupieniem jakiegos karnetu :P
Ja ogolnie lubie cwiczyc ale samej mi sie nie chce...za szybko sie nudze :?
Misiak stwierdzil , ze ten moj brzuch powinny zlikwidowac cwiczenia na silowni ( twister, laweczka, orbiterek,) zaproponowal mi nawet, ze pokaze mi jedna fajna silownie dla kobiet, jego kolezanki tam chodza :P
Agassku tez tak mam , ze jak wypije to od razu mam ogromny apetyt, zwlaszcza po piwie :twisted:
pozdrawiam :)
Hym, czyżbyś dzisiaj też odsypiała? :lol: Heh, ja wstałam na mecz :)
Cudownej niedzieli życzę :D
Hej :D
Agassek :P wstawaj już , ileż możńa na ciebie czekać ??
A u mnie na szczęśice waga wóciła na 69 :roll: i dzsiiaj równie pięknie jak wczoraj :D
nic nie podjadam, nie obżeram sie, Weiderek zaliczony, jezcze po forum wskoczę na stepperka i w ogole nic tylko brać ze mnie przykład :mrgreen: 8)
no wstawaj wstawaj
cześć :D
przepraszam, że teraz mnie nie ma i w ogóle Was rzadziej odwiedzam... no ale jakoś jak rodziców nie ma, to tak jakbym na wakacjach była :P
wciąż jest coś do zrobienia, gdzieś trzeba wyjść albo po prostu siedzimy sobie i odpoczywamy :P
no, ale jutro wszystko już wróci do normy :P :roll:
yasmin: może nie lepiej, ale zawsze jakoś raźniej, że nie ja jedna :P
ale przecież nie będę się cieszyła z tego, że Ty podjadłaś :P
kitola: ja tak jak corsic golonki nigdy chyba nie jadłam :P ale sama nazwa jest fuj, więc nie zanosi się na to, żebym spróbowała :P
z tymi spodniami to już mówiłam, że super :D i mam nadzieję, że zdjęcia jednak kiedyś wkleisz :D
corsic: w następną sobotę jest wesele... więc pewnie grzeczna nie będę :P po weselu zacznę już ładnie :) żeby do wakacji było mniej!
swoją drogą, zmieniłam tickerek na 62, ale tego na pewno do wesela nie osiągnę. chciałabym 63, ale dobrze będzie, jak będzie 64 :) (ale to był pierwszy cel, więc powiedzmy, że okej ;) )
jenny: ognisko nie wyszło... w sumie wieczorem było ładnie i cepło... ale mój brat gdzieś wybył, to ja musiałam zostać :roll:
nie powiem, żeby mi było przykro z tego powodu :P
w sumie nawet dobrze, bo nie jadłam za dużo... było jakieś 2ooo kcal. czyli bez rewelacji, ale poniżej zapotrzebowania.
dzisiaj jem w miarę ładnie, ale też nie idealnie :roll:
jakoś tak dziwnie jest, jak nie ma rodziców,chłopaki się objadają :roll:
a jaki fajny obiad dziś zrobiliśmy :D tani, a pyszny :)
pyzy (buchty, kluski na parze- nie wiem jak u Was się na nie mówi :P ) z jogurtem, cukrem i truskawkami :) super :) uwielbiam obiady na słodko :P
whatUget: :D
aga: no ja w sumie też za duiżo nie imprezuję i nie piję. ale jak już mam wolną chatę, to trzeba wykorzystać :)
prawda jest taka, że od samego piwka bym nie przytyła. bo nawet jeżeli wypiję 3 raz na jakiś czas to świat się nie zawali, najgorsze jest to podjadanie do piwa i po nim :roll:
noe: no takie rozmowy są najlepsze :roll: ale tym razem byli znajomi nie rodzinka. więc głupio ich zostawić.
i co mam odpowiedzieć na pytania "co robisz?"??? :D
misia: heh, karnet fajna sprawa :D
ja też sama nie lubię ćwiczyć... miałam taki zryw z tym stepperkiem i oczywiście nie ćwiczę :roll: może w tym tygodni się zmobilizuję... chociaż jak mam step/; aerobik trzy razy w tygodniu to raczej powinno starczyć :)
kitola: no jasne, że brać z Ciebie przykład :) cieszę się, że waga jednak spadła troszeczkę i że tak ładnie się trzymasz :D ja od jutra dołączę :P
ale dziś już się pilnuję. myślę, że w dwóch tysiakach się zmieszczę :D
okej, to mam teraz chwilę, idę popatrzeć co u Was :D
miłego popołudnia :D
ooo widze, ze Poznanianka, powiedz mi prosze, gdzie chodzisz na ten aerobik? bo ja szukam czegos, a najbardziej to bym chciala karnet na basen na lato, ale zamkniety, a latem to baseny sa tylko otwarte :/
ja nie pije, ale moja kolezanka zawsze pelno je do np. piwa, bo mowi ze jak sie to 'zaje' to wtedy mozna pic wiecej i czlowieka 'nie bierze' tak szybko :)
hej agaasku
dziekuje za meila, zdjecia juz wyslalam:))
pozdrawiam :)
:):)
tęskniłaś za nami? ;) :P :D
noo teraz będziesz miala tydzień przed weselem :) :)
jakas dietka? drastyczna zmiana czy raczej delikatna?
buuuuziaczki :)
hehehe, co robię? a co, nie widać?! :D
Jenny, no pytanie - na pewno tęksniła, to tak oczywiste jest, że nawet pisać tego nie musiała :D Sama widzisz jakiego długiego posta natrzaskała :D
Oj, ja też uwieeelbiam obiady na słodko :) I nie rozumiem tych, co nie lubią :lol:
Zycze milutkiego poniedziałku :D