-
nie wiem jak agasska, ale mnie rozbraja ta buzka :D
chyba nie mozna sie na niego gniewac :roll:
wcale sie nie dziwie, ze masz wyrzuty jak sie pozloscisz na niego, ja tez bym miala, ale ja jestem chyba wiekszy nerwus od Ciebie kitek, pewnie darlabym sie non stop :(
a potem ryczalabym w kacie :roll:
agassku ja tez myslalam o tym wczoraj, kurcze czlowiek pisz erozne rzeczy, a potem moze sie okazac, ze np. sasiedzi nas podczytuja :lol:
glupio tak :roll:
-
hellllllllllllllllllllloł :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
nie można się zezłościć na tego Kubusia, w ogóle on jest kochanituki :)
hehe a co do tego pisania :roll: to rzeczywiście głupio, bo tak piszemy o różnych rzeczach uzewnętrzniamy się hehe :wink: :wink: :wink:
Agasku, jak Ci niedziela mija? też brzydka pogoda?????? :?
buziole
-
Oj Agassku!
Nie podeszłam, bo na początku nie wiedziałam, skąd Cię kojarzę... Jak się zorientowałam, że to Ty to już przeszłaś. I sobie pomyślałam, że będzie głupio wyglądać jak Cię będę ganiać z siatkami z zakupami 8)
A co do moich tańców-chodziłam na taniec brzucha półtora miesiąca do Babilądu. No i byłam na warsztatach w szkole tańca Adama Padły. Jeśli będziesz miała okazję być tam na warsztatach z Anią "Samirą" Mendak, to serdecznie polecam!
Pozdrawiam
-
hej Agasku, coś rzeczywiście ost rzadko zaglądasz. Bu :( :?
no cóż w sumie ja też nie siedze tak bardzo na forum :P ;)
buziaczki dla Ciebie :* :)
-
cześć :D
wiem, że ostatnio prawie mnie nie ma :roll: ale już się tłumaczyłam... Paweł u mnie non stop, wieczorami ktoś przychodzi (wczoraj mój brat robił imprezę :roll: porażka)
no i jakoś tak czas mija :P oczywiście moje jedzenie z dietą nie ma nic wspólnego... chociaż... do wieczora jakoś się trzymam i nie jest źle :P tylko potem jakieś piwka, chipsy i inne :?
ale to tylko tydzień :P
co jeszcze... :roll:
kitola: śliczne zdjęcia :mrgreen: dzięki :D właśnie te lubię najbardziej :P i muszę sobie je wywołać, albo wydrukować, są rozbrajające :lol:
jak to możliwe, że Ty czasem łapiesz doła, skoro masz takiego buziaka cały czas? ;)
xixa: a nawet miło było :) lubię mieć wolny dom z tego względu, że w końcu mogę zapraszać znajomych, z którymi raczej nie mam czasu się spotkać w tygodniu albo, z którymi dawno się nie widziałam :P
ago: a jeżeli chodzi o największego nerwusa, to chyba wygrywam niestety ja :roll: już wszyscy kumple Radka się śmieją, że ja non stop się nadzieram, bez powodu :)
ale ogólnie to są słodziaki... jedna koleżanka (spiła się trassznie) mówiła, że jestem jej przyjaciółką i taka kochana jestem, bo jej albę (!) do I komunii św. pożyczyłam :lol:
a jej komunia była z 7 lat temu :lol: i Pawłowi powtarzała, że ma mnie jak diament traktować :lol:
a inny kolega powiedział Pawłowi, że my taką idealną parą jesteśmy, jak z podręcznika :lol: no ogólnie całkiem śmiesznie wczoraj było...
ale jakby jakiś rodzic się dowiedział, że ja tu byłam i na to pozwoliłam to... porażka :?
jenny: no właśnie... i jeszcze wstawiamy zdjęcia i w ogóle :roll: ale to w sumie nasz wybór. są osoby (np. peszymistin, cocci) które bardzo dbają o anonimowość no i nie muszą myśleć, że coś wyjdzie na jaw :P
asiontek: (mogę tak pisać? jakoś ten nick taki milszy jest niż też nowy :P )
ja czytałam o Babilądzie, nawet czasem przejrzę ich stronę, bo na jakieś warsztaty chciałam się tam zapisać :)
z tej szkoły Adama Padły wciąż mi coś na maila przychodzi :P ja chodziłam do Akademii Tańca... chociaż z ostatniego kursu byłam średnio zadowolona. nawet może z dwóch ostatnich :roll:
idę jeść śniadanie chyba :) a potem muszę jechać do jakiegoś urzędu i na zakupy :roll:
a jutro pojadę sobie do m1 połazić po sklepach :mrgreen:
buziaki i miłego dnia :*
-
heh,heh, to miło :lol: a czasem to tak fajnie posłuchac takich śmiesznych rzeczy :wink:
-
Co do tej anonimowości.. ja pokazałam zdjęcia chyba za dużo ;) no, ale już mnie zapamiętalyście :lol: ;)
fajna imprezka była 8) powinnaś się cieszyć :) jesteście super parą i w ogóle koleżanka radka Cię lubi! :D 8)
buziole ;)
-
Hey Słoneczko :* fajnie ze mimo takich trudnosci mnie znalazłaś :)
życze Ci miiiłeeeegooo wieczorku :)
-
hehehe agassek :lol:
fajną imprezkę mialaś :lol:
a ta pijana małolata to juz w ogóle przerąbana :lol:
uśmiałam sie jak to czytałam :lol:
musicie częściej robić takie imprezki, bo mi potem opisy humor poprawiają :P
w związku z poprawianiem humoru
wiem , że lubisz ten jego uśmiech, to sobie pozbierałam ostatnie uśmiechy i ci powklejałam :mrgreen:
ale masz rację, jak on mi przysładza takim uśmiechem, to humor od razu lepszy, dołek mija, i jest jasniej :D
a moje słoneczko jeszcze nie wróciło dzisiaj, trochę już zaczynam tęsknić :(
strasznie tęsknię :!: :cry:
jeśli jutro będzie brzydka pogoda tam w górach, to wrócą jutro, a jesli będzie ładnie to wrócą we środę :roll:
wolałabym jutro :(
mogłabym im powiedzieć, że mają jutro wracać, ale szkoda mi Kubusia, cały czas na tym śmierdzącym śląsku siedzi, to neich tak sobie z tydzien tam pobędzie :roll:
on uwielbia dziadka i babcie, to też niech sie pobawi z nimi :D
a i ja odpocznę :D
i powiem ci, że nasz związek z ADamem odżywa podczas nieobecności Kubusia, ciągle druczkujemy, i co wiecej, ja mam na to ochotę :mrgreen: i nawet mam orgazm :oops:
no :lol:
co do anonimowości :roll:
no nie byłoby mi miło, gdyby sie okazało że jakaś sąsiadka, czy znajoma czyta to co ja piszę i sobie np. jaja robi ze mnie :roll:
ale z drugiej strony, to miło jest poznawać w realu ludzi z forum, jedną już poznałam i wiem że jest super :D
akurat ja nie piszę u nikogo z Katowic, i nie wydaje mi sie aby mnie ktoś znajomy podczytywał :roll:
e , nie podoba mi sie to :podczytywanie: to tak jakby podsłuchiwanie :?
mi się marzy zapisać na kurs tańca :roll: i kiedyś się zapisze, jak będzie mnei na to stać, i jak kuba podrośnie , bo na razie to mam kupę czasu ale zero kasy, potem jak już będzie kasa to nie będzie wolnego czasu :lol:
jak wrócisz ze sklepu to pokaż nam co to kupiłaś, już mi sie tęskni za twoimi zdjęciami , każde w nowej bluzce, butach, z nową torbą, z nową kurtką, itp :roll:
wkleisz ??
ja lubię być sama w domu, ale tylko w dzień, bo w nocy to schizy mam :? boję sei że ktoś sie włamie , i inne takie :roll:
już nie zasnę bez tabletki na bezsenność :?
dzisiaj będzie to apap noc, bo mnie głowa strasznie boli, to nie dość że przestanie bolec, to błyskiem zasnę, i do rana sie nie obudzę :?
drażni mnie to, probuję nei mysleć o tym, że ktoś może wejść, ale to ja bez leków do rana będę leżeć, i nie spać :?
już sie uzależniłam, ale inaczej nie umiem, i tak biorę tylko te leki bez recepty, ziołowe, po takie od lekarza, na receptę to boję sie pójść, bo szybko nie mogłabym bez nich żyć :?
a skoro takie mi pomagają, to nie potrzebuję silniejzsych środków.
super ze rodzice takich nowości probują :lol: ale powiem ci ze sie trochę zdziwiłam :shock: bo rodzice i windsurfing :roll: :lol: napisz potem jak im poszło, co opowiadali :D
wiem że moi rodzice na pewno by czegoś takiego nie spróbowali :roll: za leniwi na to są :?
ja zresztą też :P
nie pamięam gdzie czytałąm ze w październiku grzecznie wracasz na łono diety, steppu i nartki :D
no bardzo mi sie podoba to postanowienie, i na pewno ci przypomnę w odpowiednim czasie :lol:
nie myśl , że kitola zapomni :twisted:
Aha, i przypomniam że wzmianka o Kitoli miala być w każdym twoim poście :evil:
no, jutro masz sie poprawić :lol:
pozdrawiam i życze miłego czytania :P
-
Kitola :shock: :shock: ale długi post :shock: :shock: i to TY go napisałaś wow :shock: :D :D :D :D :D :D :D :D
a powiedz mi Aniu, co do Kubusia, to można się na niego zezłościć? :wink: :) jest taki kochaniutki :)
tak, od października Agasek się bierze za siebie :) ja Ci w tym pomogę :twisted:
ja od września :twisted: to Ci pisałam u siebie z kolei ;)
buziole dla Ciebei :) :)