hej :D
Przesyłam buziaczki :* od Agasska
właśnei raczyła mi napisać , ze jest na miejscu :roll:
ale na razie to nic nie robią, bo czekają na kuzynkę :roll:
to jak to ?? jeszcze nie szaleje po sklepach ??
Wersja do druku
hej :D
Przesyłam buziaczki :* od Agasska
właśnei raczyła mi napisać , ze jest na miejscu :roll:
ale na razie to nic nie robią, bo czekają na kuzynkę :roll:
to jak to ?? jeszcze nie szaleje po sklepach ??
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
jeszcze :P spokojnaaa głoooooowa ;)
początki zawsze są niemrawe :P ale jak się rozkręcą to będzie :D:D
poczatki jak poczatki, ale jak sie agasse rozkreci to do samolotu jej nie wpuszcza :lol:
hej :*
piszę tylko, żebyście wiedziały, że wróciłam :roll:
jutro pewnie wpadnę na dłużej, na razie idę spać. jestem chyba bardziej chora niż przed wyjazdem, teraz to w ogóle ledwo na nogach się trzymam, więc nie ma sensu, idę do łóżka. jutro Was po odwiedzam :)
już? :D toś zabalowała...łuuuuuu! :P
ooo agaseeeek wrociiiiil ;) spij dobrzeee :* :)
pewnie dużo wrażeń :lol: :lol: :lol: a jA znowu się przyczepię a kupiłaś coś sobie????? :lol: :lol: :lol:
siema Agasse :D
to jak sie wyspisz to pamietaj zeby zdac nam relacje, wkleic zdjecia i nas poodwiedzac :D hihi
hej :wink:
super, ze juz wrocilas :D
ja tez juz na dobre zadomowilam sie na forum i nie mam zamiaru zniknac...
od tygodnia chudne, powoli, ale mam nadzieje skutecznie :)
ciekawa jestem co sobie fajnego przywiozlas z londynu....
a... i jak sie czujesz???
milego tygodnia