Wątek: i-love-chocolate.com

Cześć

Przepraszam, że ostatnio tak rzadko tu jestem, ale się po prostu nie wyrabiam
wiecie chyba o co chodzi... sesja się zaczyna i teraz mi się przypomniało, ile trzeba zrobić :P
a jeszcze te praktyki, do których oczywiście trzeba się przygotować

z dietą nawet całkiem dobrze- poniedziałek i wtorek to w ogóle było idealnie, wczoraj trochę gorzej, bo byłam trzy godziny w przedszkolu na imprezie i poszłam tam głodna, nie miałam co jeść i gdzie kupić, więc zeżarłam chyba z 1o landrynek potem kupiłam rogala, ale że wleciałam jeszcze do babci, to zostałam poczęstowana obiadem i się nazbierało kalorii jakiś 18oo

dzisiaj znów wracam do pięknej diety

Juem: nie dziwię się

Noe:

Corsa: no niestety... to co, następnym razem zaczynamy uczyć się wcześniej? :P

Allunia: no mam, pisałam już o nich jakiś czas temu :P do Chin lecę na dwa miesiące
a we wrześniu pewnie będę pracowała... zobaczymy
co zrobiłaś z włosami? jakaś większa zmiana?
trzymam kciuki za jutrzejsze egzaminy!

Xixa: :P

Ago: kurde, kobieto, ale niespodzianka :P białe rybaczki możesz nosić, bo masz szczupłe nogi, nie to co ja
ja jadę jutro na zakupy, zobaczymy czy coś znajdę...

w zasadzie mam już upatrzone spodnie, takie do kolan... ale są tylko trzy kolory: czarny, brązowy i beżowy... Ago pewnie by wzięła jedne z tych dwóch ostatnich :P
ale mi tylko czarne pasują... z drugiej strony- czarne na lato? i mam dość czarnym spodni i teraz mam problem :P

idę dalej... a potem znów na zajęcia dobrze, że jutro już wolne

buziaki :*

ago ma szczuple nogi.. buahahahah.. agass Ty jestes przezabawna

a te biale co kupilam to dlugie spodnie, lekko poszerzane, w New Yorker'ze kupilam, choc nienawidze tego sklepu i tych ich kraciastych podlog, od ktorych kreci mi sie w glowie

tam bylo sporo spodenek, mozesz zajrzec.. duzo tez bylo w Camaieu, ladne kolory i nawet typowo agasskowe byly, czytaj: czarne :P

agassi to moze bezowe? a nie ma szarych ? teraz to taki modny kolor sama sie w nim zakochalam i jak tlyko cos znajduje to zaraz kupuje nawet sobie kupilam taka wielka lakierowana torebke w roznych odcieniach szarosci
no ale nic, jak cos to radze bezowe ;D buziaki ;*

Motylku beżowych nie chcę, bo mam jasną skórę i mi się zleją... poza tym ja nie lubię takich "naturalnych" kolorów... jakoś źle się czuję w takim stylu
jeszcze pomyślę, ale pewnie i tak kupię czarne :P

Ago, ja też nie lubię NY za ciasno tam jest wszystko poupychane, nic nie mogę znaleźć... nieee dzisiaj połażę po sklepach to może coś znajdę
a szczupłe nogi masz na pewno i się ze mną nie kłóć! :P

wczoraj ładnie zakończyłam dzień dzisiaj nie wiem jak będzie, abo kupiłam świeży chleb :P
ale nie powinno być źle

miłego dnia!

e tam, witajcie
ja spodni nie kupuje, mam jedne ciemne, bo u tak mi trodno znaleźć na swoj typ figury nawet czytałam niedawno, że naprawdę mam przechlapane - głupi brzuch, jak juz wejdzie, to na udach zwisa, a jak uda pięknie opina, bo w brzuchu sie nie dopina ale czasem można znaleźć normalne.
hę, lato przecież mamy, musze zacząć nosić spódnice!!!

Hej

moja dieta cały czas ładnie, także jestem zadowolona
nie chce mi się pisać jadłospisów, bo pewnie i tak nikt tego nie czyta :P ale mieszczę się w 15oo :P
wczoraj jeździłam na rowerku, niedługo- znów godzinkę, ale jak na początek to chyba jest w sam raz szczególnie, że tyłek mnie jeszcze boli i nie było lekko... muszę się przyzwyczajać stopniowo, to potem będzie można większe wycieczki wymyślać

w poniedziałek mam pierwszy egzamin, więc trochę pracy mnie czeka w ten weekend

nie wiem co jeszcze...

Xixa pytałaś mnie gdzieś o mój plan... więc jak na razie to tak nie do końca wszystko wychodzi... ale nie jest źle... jak już piałam, na pewne rzeczy wciąż brakuje mi czasu, o niektórych nie pamiętam ale kremuję ładnie buzię, myję żelem i tonikiem paznokcie są spiłowane i pomalowane odżywką no i jeżdżę na rowerze (no dobra, dwa razy byłam :P )

nie mam czasu na kremowanie się balsamem ale teraz będę miałam trochę luźniejszy okres (tzn. mniej zajęć) to powinno być ok

spodni w końcu nie kupiłam... bo była tylko jedna 4o-tka i była zniszczona
ale jeszcze kupię
za to kupiłam spódniczkę i sweterek
ale mam podobny problem co Ty nie cierpię kupować spodni!

całuję :*

hihihihi, po co spodnie, skoro moge nosic spodnice, ja nosze zwykle takie lekko za kolana, wiec moge schowac swoje udziska
ja chce czerwony podkoszulek!!!!!!!!

agasku super ci idzie...dietka jest, sport tez, dbasz o siebie---i cialo i dusza maja same plusy tak dalej....uczýc sie musisz, wiec milej nauki...a i do glowy lepiej wiedza wchodzi jak czlowiek sie dobrze i zdrowo odzywia
JA Tez nie cierpie kupowac spodni moj facet mi juz kilka par kiedys kupil, i zadnych z nich nie nosze, tlumaczylam mu ze na moim tylku to nie wszystko niestety dobrze wyglada..ostatnio udalo mi sie pierwsze lepsze jeansy kupic....fuks
milego dnia

a mi kremy się pokończyły finanse kuleją i dieta do bani same rewelacje cieszę się że tobie idzie to mnie motywuje....

Xixa: no ja też za kolano, koniecznie, w innej nawet z domu nie wyjdę
a teraz to najczęściej jeszcze takie luźne, w kształcie litery A
do tego obcasy (których na razie nie noszę :P ) i cud miód :P

Jeż: no hmm z tą nauką to yyy... nic nie zrobiłam dzisiaj najpierw pojechałam z tatą oglądać płytki, potem po jakieś zakupy i zleciało pół dnia, potem obiad, wyciągnęłam notatki i zasnęłam nad nimi :P także teraz się biorę, chociaż sobie to ze dwa razy poczytam i już będzie lepiej

Juem: pamiętaj, że każdy, nawet najtańszy balsam będzie działał, jeżeli będziesz go wcierała systematycznie i z sercem
u mnie za to stoi kilka tubek już zaczętych, a jakoś nie mogę tego dokończyć :P

dzisiaj chyba zjem więcej niż 15oo jakoś tak już mi się nazbierało, a jeszcze grill w planach... ale będę grzeczna