Strona 339 z 697 PierwszyPierwszy ... 239 289 329 337 338 339 340 341 349 389 439 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,381 do 3,390 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #3381
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    no to wpadam na chwilkę znów
    zaraz znów siadam do książek.. wiecie co? tak to wygląda jakbym nie wiem ile sie uczyła, a ja nie mam na to czasu
    ciągle coś robię, w pracy nie miała jak, chociaż chęci były, pózniej pojechalam do miasta, bo nie miałam papieru do drukarki i wróciłam do domu o 17:30. Zjadłam obiad (Mama upiekła w piekarniku w folii rybkę) - zjadłam 1/5 filecika, ale malusi był
    no i zero tluszczu

    agassku wg mnie nic się nie dzieje i jeśli w ogole nie planujesz przyjmowac zadnych pigulek, to po co Ci ten lekarz? no chyba, że wizyta kontrolna wskazana..
    skoro dostałas okres, zakonczylas cykl (a wlasciwie juz rozpoczelas ) - nie musisz konsultowac z lekarzem przerwania ich stosowania. Przeciez nie decydujesz sama, ze (tak jak np. allunia mowila) zaczynasz na wlasna reke przyjmowac znow tabletki, choc i to nie wydaje mi sie przestepstwem, no ale powiedzmy, ze mieszasz cos w organizmie.. jesli chcesz przerwac ich stosowanie - po prostu ich nie naklejaj i juz. Ja plastry stosowalam juz do slubu, potem w ogole je odstawilam
    Ty nie mozesz sobie na to pozwolic na razie, wiec jesli nie chcesz sie truc, oprocz gumek stosujcie globulki. Ale uprzedzam: są średnio komfortowe

    ja kupilam szczepionke przeciw zoltaczce i chce sie zaszczepic. Pierwsza teraz, druga po miesiacu (i tyle czasu musimy uwazac, bo ciąża jest niewskazana podczas szczepień), a potem ostatnia za pół roku, ale po tej drugiej już można zajść w ciążę, tyle, że ta odporność wynosi jakies 60-70% a nie 100%.

    jesli zas chodzi o egzamin - na bank dobrze bedzie. Nic sie nie przejmuj "przecietnością", nieważne. Najwazniejsze, ze do przodu.

    kituś a może nie masz jęzora ciętego? :P :** a co do pracy, wcale sie nie dziwie, ze jestes podekscytowana. Ja tez bym byla zaaferowana
    allunia - no widzisz sytuacja opanowana a wiecie, ze ponoc kobiety pod jednym dachem miesiaczkuja w tym samym czasie? skoro my tyle tu paplamy i spedzamy mase czasu, to moze sie nam tez to udzielilo

  2. #3382
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ago: teraz mi dałaś do myślenia z tą żółtaczką :P bo ja się szczepiłam kiedyś, ale chyba nie zrobiłam ostatniego szczepienia :P ale ostatnie chyba można zrobić po roku albo więcej? więc jeszcze nic straconego, muszę tego poszukać.

    z kolei ja chcę się zaszczepić na raka szyjki macicy, wiecie ile to kosztuje? podobno między 9 a 26 rokiem życia całkowicie wyklucza ryzyko zachorowania- teraz u nas reklamują...

    co do globulek, podobno osłabiają działanie prezerwatyw, więc chyba wolę już samą gumką. no nie wiem

    corsic: fuj. wódki nie pijam :P alle piwko jak najbardziej. dzisiaj nie powinnam, bo brałam tabletki przeciwbólowe ale jedno...

  3. #3383
    ziizzulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    zazdroszcze tego ostatniego egzaminu mi juz sie wszystko miesza na te jutrzejsze dwa ale tak to jest jak sie uczy pol dnia przed hehe dzisiaj po pracy dopiero zaczelam ;/ u mnie z dietka wszystko w porzadku, jem miedzy 1200-1500 jutro troszke wiecej ale w niedziele za to sprobuje rowny 1000 :P a pozniej juz normlanie do 1500 no nic, wpadlam tylko na chwile , wiec lece dalej do psychologii i pedagogiki buziaki

  4. #3384
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dzień dobry

    w końcu wczoraj pojechaliśmy na chwilę. wypiłam piwko z sokiem i lampkę wina. pyszne to wino było potem Paweł poszedł na spagetti a ja patrzyłam
    ale dałam radę. dzisiaj postaram się już bez wyskoków. cały czas jadłam jakieś 17oo i waga spada, to jak będę jadła 15oo, to będzie ładniej spadała :P
    nie wiem na ile mi się uda, ale postaram się.

    na rowerku pojeździłam wczoraj, pomimo bólu brzucha. dzisiaj też pojeżdżę
    jednak to przynosi efekty! tak mi się wydaje

    zizu: to tzrymam mocno kciuki za te Twoje egzaminy! mnie psychologia dopiero czeka. a pedagogika zła nie była :P co nie zmienia faktu, ze tylko 3 dostałam
    i za dietę też trzymam kciuki. no Mała, pokaż na co Cię stać!

    aha, ago: poczytałam w necie o globulkach i niby piszą, że można z gumką. więc chyba na tym stanie :P

    idę jeść drugie śniadanko jakiś jogurt i owoc a potem wsiądę na rowerek
    buziak
    i miłej soboty!

  5. #3385
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ale nie od razu po śniadaniu na rowerek, nie...? ja dziś mam dzień wolny od ćwiczeń. oj, agassi, na pewno będa [może już są?] efekty

  6. #3386
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    nie. staram się rowerkować przed posiłkiem. wiem, że to też nie do końca super, ale przynajmniej z pustum brzuchem :P i jak mi się już strawi jedzenie :P
    a jak mam przerwy 3 godziny pomiędzy jedzieniem, to trudno to wypośrodkować

  7. #3387
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hejka rowerowa dziewczyno

    Wiesz z tym szczepieniem na raka szyjki macicy to czytalam że można zaszczepic sie miedzy 9-26 rokiem zycia a le tez waruniekm jest , że nie współzyłaś. Nie wiem czy to prawda, bo lekarza nie pytałam. Sama bym sie chetnie zaszczepiła, ale jesli to prawda z tym współzyciem to niestety, a poza tym to chyba drogie jest.

    Pozdrawiam wszystkiech miłej soboty!

  8. #3388
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    dlaczego trudno? ja ćwiczę zwykle 1-1.5 godz. PO posiłku, zajmuje mi to 50-60 min., potem czekam jakieś 45 min. i ide jeść następny posiłek, zmieszczam się w czasie, wychodzi mi, że przerwę między posiłkami mam ponad 3 godz.

  9. #3389
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mi jakos trudno robic tak te przerwy
    sniadanie mam zwykle zap;lanowane na 8 no ale jak wstane o 10 to wtedy je jem , a o 11 niby ma byc 2 sniadanie no i juz kupa ;P i staram sie jakos tak jesc w rownych odstepach czasu
    ale kiedys pamietam jak jadlam dokladnie co 3 godziny to bylo super np p 13 mialbyc obiad , ja 12:55 bylam glodna , nie wczesniej nie pozniej to byyl czasy

  10. #3390
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    yasmin: poszukałam czegoś na ten temat no i drogie to rzeczywiście jest. tysiąc złotych, a działa nie wiadomo jak długo. tzn. co najmniej 4 lata, bo tyle są prowadzona badania :P
    co do współżycia, było napisane, że zaleca się młodym dziewczynom, które nie współżyły, ale nie ma przeciwwskazań by te starsze, które mają już TO za sobą, nie mogły się zaszczepić.



    xixa: u mnie to zawsze było tak, że czekałam dwie godziny, ćwiczyłam pół i potem szybki prysznic i już obiad był ale spoko, jakoś daję radę. postaram się ćwiczyć przed śniadaniem, ale narazie mi się nie chce. choć tak chyba byłoby najlepiej

    motyl: ja tak mam. zawsze o 14 jestem głodna, bo to moja pora obiadu. i w sumie nawet jak zjem coś o 13, to o 14 i tak jestem głodna :P
    ale tak mi pasuje. chociaż tyle się mówi, żeby jeść, jak się jest głodnym... a u mnie z tym ciężko. ja bym wciąż mogła jeść :P i lepiej mi, jak trzymam się tych godzin, jem w równych odstępach, nie podjadam między posiłkami

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •