Gatita, no właśnie, co to za fajne zajątka, na które pomknęłaś? Nie słyszałam jeszcze o takich. Opowiadaj!

Hihi nazwałaś mnie "Anitek" Mówiła tak na mnie przyjaciółka ze szkoły średniej i od tamtej pory, czyli gdzieś o 5 lat, nikt tak na mnie nie mówił. A tu taka niespodzianka! Bardzo lubię być Anitkiem

A ja dzisiaj ma lekko rozrywkowy wieczór, bo mam babskie spotkanie. W menu - jakaś lekka sałatka i kawa lub woda mineralna, no, może soczek. I nic wiecej!

Całuski!
Anitka