-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: PR
Witaj Jazgier,
co do owoców o masz rację, ale prawda moim zdaniem też jest taka, że niektóre przyspieszają przemianę materii na tyle, że nie przeszkadza fakt ich kaloryczności. Ja osobiście łączę większość warzyw z mniejszą ilością owoców i jak na razie nie jest źle. Tak jak pisałam pół kg mniej po jednym dniu. qqrq5 pisała mi, że przez tydzień jadła prawie same banany i schudła 2,5kg, więc chyba te owoce nie są takie złe.
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Witam!!!
No jak to milo, gdy cie ktos zauwaza... Dzieki, Jazgierku! A juz myslalam...
Gosiu, bardzo mi sie spodobal pomysl z tym morzem (hmm... zaliczylam siebie do waszej grupki...)! Chociaz jestem z Litwy, bardzo kocham Polske... Zamierzam w przyszlosci tam zamieszkac... Ale cos ja pisze nie na temat...
Wczoraj przez caly dzien jadlam tylko kasze, gotowana na wodzie, bez masla, bez soli, bez cukru... feeee... zadnego smaku (musialam, gdyz troche poszalalam w sobotke)...
Oki, dziewczynki, musze juz isc!
Zbyt podekscytowana dzisiaj, AGA
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Żal się Agusiu żal. W końcu nie ma to jak się wypłakać komuś na wirtualnym ramieniu.
Cieszę się Gigosiku, że popierasz mój pomysł. Jesteś tak daleko, a zarazem nie tak daleko. Ja jestem często na Ukrainie, więc ta odległość do Ciebie mnie nie przerażaAch wiesz interesy
Ja dzisiaj też szaleję warzywnie-owocowo! Rano winogronka, później fasolka szparagowa, melonik, ogóreczki, i kalafiorek zapiekany. No i to by było na tyle dzisiaj.. Razem 500kcal. No mam nadzieję, ze moja przemiana materii już się ruszyła. Bo ja w przeciwieństwie co do niektórych kobitek z mojego domku miałam problemy z .....toaletą. Ale dzisiaj latam jak opętana Ufff, na pewno zlecę na wadze po dzisiejszym dniu
Ponawiam propozycję spotkania się nad morzem. kochane Agusie z Litwy i nie tylko w końcu taki dzień miałbybyć tylko jeden w roku! Czy nie stać nas na coś szalonego??? Ja zawsze jestem taka pieruńsko poukładana, wszystko zaplanowane mimo mojego młodego wieku 24 latka odbiegałam zawsze od norm moich znajomych. Od kilku lat interes rodzinny a w tym roku szkoła j. ang, bo kończę anglistykę i pomyślałam sobie, że raz w życiu zaszaleję.
No cóż dzisiaj jestem wyczerpana, więc zaraz idę do wyrka. To dobrze, bo przynajmniej nic więcej nie zjem
Trzymajcie się kochane do jutra. Jeszcze tylko 5 dni przed nami na tej warzywno-owocowej męczar...........przyjemności)))
Buźka
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Oj Beat bidulko Przykro mi, ale pomyśl sobie, że plusy tego szaleństwa to mniej kilogramów Trzymaj się cieplutko i nie dawaj pokusom Dzisiaj w jakiejś części poznaję Twoje życiowe doświadczenia
Gigosiku, ja Cię kochana przywitałam od razu po tym jak wpadłaś do mnie na kawkę
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Cześć Misiaki!
Następny kochany poranek dietetyczny!!! Schudłam kilogram, ten, który przytyłam na weekend. Teraz mam już dokładnie 16kg do zrzucenia. Ale to potwornie brzmi Wczoraj jadłam zapiekany kalafiorem. Mniami....!!!!Pychotka polecam. Kalafiorek z pieczarkami polany jednym jajkiem z kefirem. Całość do piekarnika na 15min i to wszytko! Objadłam się niesamowicie, a schudłam. Już powoli przyzwyczajam się do tych warzywAle nie jestem pewna czy na weekend też dam radę. To zależy od tego czy schudnę jeszcze kilogram do piątku czy nie. Zobaczymy. Dzisiaj idę na step zaszaleć i może na saunę. wiecie co jestem już zmęczona tym tygodniem, a przecież on się ledwo co zaczął. Ostatnio mam bardzo ciężkie dni w pracy Ale już nie marudzę. Kurcze, nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad. Co by tu zrobić z tymi warzywkami???
Buziaki
-
Re: PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!
Zaczynamy następny dzień. Zrobiłam konieczne na dzisiaj zakupy (1 kg jabłek) i zaczynam prace.
Trochę się dzisiaj słabo czuje i jestem bardzo śpiąca.
za jakieś 3 dni będę miała okres i to pewnie dlatego.
Nie wiem czy wytrzymam ten tydzień ale będę się starała.
Skończyłam poranną kawę i zabieram się do roboty.
Napewno jeszcze zajrzę. Trzymajcie się
-
Re: Re: PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!
Dzień dobry kochane!!!
U mnie też dzionek się dobrze zaczyna. Choć śpiąca to ja chodzę zawsze, nigdy nie mogę się położyć przed północą, zawsze to jest 1-2 w nocy a o 8 na nogi (dzieciaczki mnie budzą).
Z tymi pomysłami na obiad to ja też mam zawsze problem i pewnie dlatego ta moja dieta jest mało urozmaicona, bo siedzę w zasadzie w kapuście, jabłkach i marchwii.
Jazgier Ty kochana ten kilogram jabłek sobie kupiłaś na cały dzień? Oprócz jabłek nic nie będziesz jadła? Odpowiedz jestem bardzo ciekawa
Ja na diecie od poniedziałku straciłam dokładnie 1,4 kg. Jest super, bardzo sie cieszę ponieważ ostatnio dieta mi nie pomagała zrzucić kilogramów a wręcz działała odwrotnie, stąd rezultat, że od świąt przytyłam dokładnie 5,5 kg. Paranoja.
Ale opamiętanie przyszło szybko i walczę, walczę z Wami i wiem że mi sie to uda. Będę najszczęśliwszą kobietą na świecie jak schudnę do Wielkanocy 7 kg. Na tym zakończę moje odchudzanie, bo tak naprawdę chodzi mi o to żeby się dobrze czuć w swoim ciele, a nie wyglądać jak wygłodniała modelka, zresztą gdzie mi od modleki( co za porównanie Boże!!)
Ok to na tyle. Muszę się wziąć za pracę.
Pozdrawiam Was gorąco, życzę miłego dnia.
Acha!! Ile ważycie dziewczynki, a ile chciałybyście ważyć?
Ja dzisiaj mam 74 kg i 170 cm wzrostu.
Dzięki za wszystko
Papapa
B.
-
Re: Re: Re: PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!
Beat kochana to Ty jesteś na serio modelka!!!Ja mam 96kg wagi i wzrost 180cm. czyli minimum 16kg jeszcze do zrzucenia. Ojojoj jak to brzmi okropnie(((Chce ważyć maximum 80kg, ale w rezultacie końcowym 75. Wtedy czułam się rewelacyjnie. Szczupła, ponętna i znajaca własną wartość. Trzymajmy się razem, a nam się uda. Czy Ty masz Beat elektroniczną wagę, że tak dokładnie wiesz ile zrzuciłaś? Ja mam zwykłą i tylko mogę zauważać zmiany po pełnych kilogramach.
-
Re: Re: Re: PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!
Cześć Beata.
1 kg jabłek jest oczywiście na cały dzień (tzn na śniadanie kolację i w tzw międzyczasie) na obiadek zrobię sobie suróweczkę z kiszonej kapusty (narobiłaś mi apetytu) oprócz tego piję ok 1 litra czerwonej herbaty PU-ERH no i oczywiście kawka z mleczkiem sztuk 3 i 200ml Kubusia.
Jeśli chodzi o wage
jest 67 ma być 59-60
wzrost 165 (chyba tak już zostanie)
mam dość masywną budowę kostną i ponoć nie widać po mnie, że tyle ważę
nadmienię, że było 85 kg (sama sobie na to zapracowałam bo będąc panną (9lat temu) ważyłam właśnie 60 kg i do tego chcę wrócić)
-
Re: Re: Re: Re: PRZYŁĄCZCIE SIĘ!!!!!!
no tak 3 dni na owocach i warzywach faktycznie zapędza do ubikacji.
Beato i Gosiu dzisiaj podzieliłam wasz los ups co ja wypisuje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki