Wątek: Sezon Działkowy :-)

WASZKO WIELKIE GRATULACJE.
JAK POCZYTAŁAM U CIEBIE TO ZROBIŁO MI SIĘ STRASZNIE GŁUPIO I WSTYD , ZE TY TYLE I POĆWICZYŁAŚ I JEDZONKO SUPER , A JA SIE STRASZNIE OBŻARŁAM SŁODKOŚCIAMI.BEBZOL MAM WIELKI I ZJADŁAM CHYBA PONAD 2000 KCAL.
OD JUTRA SZLABAN NA BANK .NIE MOGĘ TAK SIĘ MARNOWAĆ.
SPOKOJNEJ NOCY.

Oj, jak czytam o oknach...mnie to czeka na wiosnę
Pozdrawiam


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Brawo
twoja wredna waga napewno niedługo ruszy

Waszka, gratuluje wytrwalosci
Dobranoc

witaj -no to co Ty za fachowców wzięłaś .
Ja chyba już na wiosne będe wstawiała plastyki -nawet zastanawiam sie czy nie
będzie jasnego brązu . Białe tez mi sie podobaja -ale chyba już sie opatrzyły .
zresztą zobacze co mnie taniej wyniesie .
Moje stare nawet jeszcze dychają -ale teraz jak maja być takie wichury
trzeba sie zabezpieczyć .
u mnie z dieta coraz gorzej jutro :P

Ciesze sie, ze wreszcie przyszli ci od okien
A samozaparcia w cwiczeniach gratuluje

Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: sałatka: sałata lodowa, pomidor, ser półtłusty, oliwa, sos sojowy
Obiad udko z kurczaka, surówka z czerwonej kapusty
Kolacja zupa grzybowa
Jabłko, pół grapefruita sweet
ruch idę na basen, Weider
Rower dziś daruję sobie, bo wpadnie do mnie siostra i nie zdążę, a po nocy nie mam zwyczaju ćwiczyć

Witaj Waszko w srode, plan jak zwykle wzorowy
Pozdrawiam i zycze milego dnia

Miłego dnia Waszko! :P

Ja też po nocy nie ćwiczę, więc dobrze robisz, że nie pojeździsz, nie ma co się na siłę uszczęśliwiać

Miłego spotkania z siostrą :P

widze ze ostro trenujesz...podziwiam