-
witaj waszko!
bardzo mi się podoba twój nowy cel, bardzo realny biorąc pod uwagę święta i całe to pyszne jedzonko :roll:
ja nieodważyłam się dziś stanąć na wadze...ale obiecuję, że wkrótce to uczynię :oops:
trzymaj się ciepło i miłego dnia :!:
http://www.emotikony.friko.pl/www/fo...i/kittysma.gif
-
Wiecie jaki brzuch jest płaski rano jak sie nie je kolacji?:) Tzn idealnie płaski nie jest, bo oponka robi swoje, ale...
Ech, musze sobie dzisiaij wiecej pocwiczyć, nie moge sie tak obijac. A jutro wf i łyżwy:) Dzień ruchowy:) A na obiad planuje kopytka ze szpinakiem:) Kopytka wiem,ze tuczące.. Ale dosłownie parę sztuk:) I duuużo surówki:)
-
KOCHANA JAK TAK DALEJ POJDZIE TO NIC Z CIEBIE NIE ZOSTANIE :D
http://imagecache2.allposters.com/im...D01/102306.jpg
-
Waszko, dzis wylatuje do Polski, wiec juz teraz zycze Ci:
- jak najpiekniejszych Swiat
- szampanskiego Sylwestra
- szczuplego 2006 roku (i nastepnych)
- zero efektow jojo
- wypelnienia zamierzen i planow
- szczescia.
I wszystkim innym 'wystepujacym' w tym watku - Wesolych Swiat i wymarzonych sylwetek :)
Do zobaczenia w przyszlym roku :)
-
Dzięki Ziutuś, wzajemnie i nie szam za dużo :)
wczorajszy dzień był taki sobie
]śniadanie normalnie, planowo, potem niestey pojechałam do Mamy - niestety - zżrałam dwa nelasniki z nadzieniem od ruskich pierogów. wystarczył by mi jeden!!! znowu łakomstwo wzięło nade mną górę :(
poszłam na aerobik i po areobiku zjadłam tylko jabłko.
Plan na dziś:
woda z miodem i cytryną
śniadanie serek wiejski light, pół papryki czerwonej, kromka chleba
kawa z mlekiem
Obiad Ryba duszona w sosie pomidorowym, surówka z czerwonej kapusty
Kolacja zupa kalfiorowa - jejku cały kocioł mi wyszedł
jabłko
-
dzieńdoberek waszko :D
nie przejmuj się tak naleśnikami, sama zjadłabym z pięć (jeśli nie siedem, hehe)
zresztą na pewno dałaś "czadu" na aerobiku, więc do wieczora po naleśnikach było tylko wspomnienie (ale jakie miłe :wink: )
ja tam się boję następnych dwóch tygodni...bo takich pokus jak naleśniki będzie z półtoramiliona :roll: ale zobaczymy, zważę się w poniedziałek i założę to co ty, żeby przez święta nie przytyć :D
http://www.emotikony.friko.pl/www/fo...ne/chimney.gif
-
Będzie dobrze. spadam na basen pomimio, że śnieży
-
znowu tak sobie
wszysko szło wg planu, ale dopadałm puszki z rodzynkami...................... :evil: chłop mi na szczęście zabrał
znowu to łakomstwo :evil:
-
Ale tu mnie pusto i smutno...
Plan na dziś
woda z miodem i cytryną
śniadanie sałatka ( tuńczyk, sałata lodowa, papryka, pomidor, cebulka czerwona, sos sojowy, cytryna ,oliwa) kromka chleba sojowego
kawa z mlekiem - mocne postanowienie dotyczące zdrowia - nie będę piła kawy na pusty żołądek zwykle piłam ją przed śniadaniem
obiad zupa brokułowa
kolacja idziemy z mężem na Wigilię towarzyską - więcnie zjem chleba ani nic słodkiego. Nie wiem, co zjem
-
miłego dnia...
a ja zwykle pije kawe równocześnie jak jem śniadanie...