Oj, po imprezkach też było by fajnie gdyby nie te wyrzuty....
Dzisiaj u Ciebie dużo o rybkach. Ja tez uwielbiam pangę . Jem ją smażoną w "panierce" z jajka. Pycha. A jeszcze bardziej lubię świeże pstrągi, też w jajku.
Trzymaj się http://img217.imageshack.us/img217/7227/030bm4.gif