Pozdrawiam Waszko [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam Waszko [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jakoś nie mam weny do pisania
czuję gruba i beznadziejna - znów psychika płata mi figle.
idę, popracuję, może mi niedługo przejdzie
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszuniu, nie obraź się, ale moim zdaniem jesteś szczupła... jedyne co możesz robić i powinnaś, to ćwiczyć i rzeźbić w ten sposób sylwetkę... smutno mi kiedy czytam coś takiego w przypadku szczupłych osób![]()
pozdrawiam![]()
Waszko, matko, nie jestes gruba, nawet nie masz cienia nadwagi. Jest Cie raptem o kilo wiecej, no juz, nie wyglupiaj sie.
Waszka, przeciez pisalam Ci calkiem niedawno jaki piekny i szczuply masz dekolt, a Ty tutaj cos o grubosci wspomniasz? Zgadzam sie z Bike, czasami jak czlowiek nie cwiczy to sie czuje zle i rozlazlo, ale Ty przeciez caly czas aktywnie zyjesz, prawda?
Waszka rozumiem Cię doskonale! Czuję sie gruba czy waże 65 czy 48 kg.
Później dopiero, kiedy przytyję i oglądam fotki z okresu kiedy ważyłam 55-56 kg (czyli tyle co Ty teraz!!) myślę sobie, że byłam głupia, że tego nie doceniałam, bo przeciez bardzo szczupło wyglądałam! Głowa do góry, NIE JESTEŚ gruba, to Twoja psychika!
YAGNAH O rany
![]()
![]()
JA MAM DOKłADNIE TAK SAMO
![]()
![]()
![]()
W wakacje wazyłam 55kg, teraz waze 62... Czuje sie jak wieloryb.. Wczoraj obejrzałąm filmik w wakacji i az byłam w szoku ,ze była taka szczypła i tak swietnie sie czułam i jaka byłam niemądra ze tego nie doceniałam i chciałam wygladać jeszcze lepiej. Teraz to doceniam!
Waszko pomysl w ten sposób... Masz zajebista figure ! Każdy Ci to powie. TAK TRZYMAJ!!!
Nigdy więcej takich dni![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Mam nadzieję, ze dziś lepiej![]()
Ściskam :P
Zakładki