Dzień dobry - suwaczek wrócił :? jestem nadal za gruba :( jest mnie więcej niż przed świętami o 0,8 kg :x :?
coż
do dzieła........... :roll:
Wersja do druku
Dzień dobry - suwaczek wrócił :? jestem nadal za gruba :( jest mnie więcej niż przed świętami o 0,8 kg :x :?
coż
do dzieła........... :roll:
Nie przejmuj sie, i tak nie jest zle, szybciutko zrzucisz :D
Pozdrawiam i zycze BAAAARDZO milego poczatku tygodnia :D
waszko dzień dobry :!:
zejdzie i to 0.8 - ja też wczoraj ważyłam nadal więcej niż przed świętami,ale się nie przejmuję :lol: :lol: :lol: bo wiem :!: że ta waga sprzed świąt wróci - chwilowo po prostu sobie wzięła wolne..i jej nie ma P)
miłego dnia :!:
DZIEN DOBRY :) :) MILEGO DNIA. :) :)
http://www.gify.org.pl/rysunki/postacie/buzki/28.gif
http://www.eimerdesign.com/images/Horse_Heart.jpg
Waszko, miłego dnia życzę :D
Waszko, miłego poniedziałku i całego tygodnia, podobno ma być nawet + 14 stopni :shock: :shock:
Witaj waszka
te 0,8 kg po świętach na pewno szybko zrzucisz.Ja w prezencie poświątecznym dostałam 2 kg :? mam nadzieje niedługo się z nimi pożegnać :)
Choć ciągle zakatarzona to życzę miłego dnia.
waszka, głowa do góry!!!!!!!
mobilizacja w pełni!
Witaj Waszko!
Zgubisz to co znalazłaś.
Ja też trochę znalazłam i co?
Nie załamię się i w kąt nie pójdę.
Tylko do boju!!!
Widze, ze suwaczek wrocil i wyglada calkiem niezle :lol:
waszko Droga!- powiedz mi, w ktorym miejscu Ty jestes gruba?. Slicznie schudlas, a
0,8 kg to jest naprawde niewiele. Mogla Ci sie zatrzymac woda w organizmie stad tez ten niewielki wzrost. Zwaz sie za tydzien, zobaczysz ze po 0,8kh nie bedzie sladu.
Pozdrawiam cieplo
tusia
hej waszka..
a widze ze u ciebie podobnie jak u mnie.. tylko ze mnie jest wiecej o cale 0,9 kg.. czyli prawie caly :) ale damy rade.. co tam nie ma sie co oszukiwac.. troche luzu.. a majty zaczynaja sie w dupsko wtapiac :) ufff a teraz nie ma co narzekac.. tylko bierzemy sie do roboty.. :) i za dietkowanie..
pozdrawiam goraco.. buziol.
Witaj WASZKA :D
Nie masz dużo tego nadmiaru , szybko zrzucisz.
U mnie zostało 300 gramów po świętach :wink: ale zrzucić muszę duuużo więcej 8) .
Miłego dnia http://img209.imageshack.us/img209/2213/s32ux7.gif
Ej,waszka, ty masz chyba lekko skrzywione widzenie samej siebie. Jestes naprawde szczupla, nie zadreczaj sie!
HEJ HEJ TO JA :P POZDRAWIAM POPOŁUDNIOWO PONIEDZIALKOWO JAK TAM RANDKI Z PANEM W.?
SUWACZEK LADNY I NIE JEST TAK ŹLE A JAK SZUKASZ POCIESZENIA POPATRZ NA MOJ SUWACZEK :P :lol: :P :lol: NA PEWNO POCZUJESZ SIĘ OD RAZU LEPIEJ :wink:
POZDRAWIAM
To juz tak jest że apetyt rosnie w miare jedzenia a u nas apetyt chudnięcia rosnie w miarę nie jedzenia :lol: Chociaż moja waga pokazuje malutko, dalej uwazam że gdzie nie gdzie jest mnie o wiele za duzo, ale wiem że to tylko moja mózgownica do której jeszcze nie dotarło, że jestem szczupła :!:
I kurcze nie umiem do niej dotrzec, pewnie potzreba czasu, akceptacji i wielu pochwał od innych osób, tych które widzą zmiany, bo najtrudniej zauważyc je u siebie samej.
Naprawde waszka szczupły z Ciebie owadzik, ale rozumiem cie doskonale :lol:
mój problem jest rzeczywiście w głowie.Widzę fałdy, wałki... choć wiem, że ich nie ma. biorę w sklepie ubrania dwa numery za szerokie, bo tak siebie odbieram.
Bojęsię też, że jakuwierzę w swoją szczupłość, to zacznę jeść.... i już prędko nie przestanę
Waszko masz tak samo jak ja :wink:
ja mialam dosc podobnie,ale od pewnego czasu patrze na siebie inaczej i jak wczoraj bylam na zakupach to o dziwo kupilam sobie dwa sliczne sweterki i uwazam,ze wygladam w nich bardzo ladnie i szczuplo :shock: :D
Waszka trzymaj się!!!!Przypomnij sobie jak wróciłaś na forum i ważyłaś więcej i zobacz jak ślicznie schudłaś, a to, że waga pokazała więcej - trudno, za parę dni, a moze już nawet jutro pokaże mniej. Zobaczysz!!!Głowa do góry :P :P
Ja też dość długo widziałam siebie wciąż grubą, ale teraz na szczęście to się zmienia.
Wreszcie zauważyłam, że jestem już dość szczupła, ale mogłabym być bardziej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Melduję wykonanie 7. dnia A6W :D
Waszko zrób sobie duuużo zdjęc i porozwieszaj w domu wszędzie gdzie się da! ;) jak się napatrzysz na siebie taką chudą to uwierzysz że to Ty! :) a z jedzeniem musisz sobie poradzic! wszystkie musimy! :D
zmartwiłam sie waszko jak przeczytałam to co napisałas ... to pierwsze objawy zaburzen łaknienia, widzenia wlasnej JA i to bardzo niebezpioeczne... uwazaj na siebie waszuniu bardzo cie prosze
Lun, ja o tym wiem. jem z nerwów, zaburzenia łaknienia mam juz od dawna, chociaż ostanio jest lepiej. Czasem jem i nie czuję sytosci....
Dziś dzień na razie idzie dobrze :):)
Waszka głowa do góry
Życzę udanego wieczorku :P :P :P
I nie cierpię tego suwaka :twisted:
WASZKA, PRZECIEZ JESTES SUPER SZCZUPLA LASKA!!! W ogole nie masz sie czym martwic, ale ja rozumiem, ze to czasem silniejsze od nas samych, sama tak mam :evil:
Ale zycze Ci aby szybko Cie te glupie i bezpodstawne mysli opuściły, a zebys wpuscila do glowki, ze jestes SZCZUPŁA :D
Weiderek zaliczony :D a nawet troszkę czuję brzuszek :):)
http://www.mccauleybros.com/images/portrait.gif
Pozdrowienia dla chudzinkowatej Waszki od bike :D
Waszko napisałąm u siebie. To jest mintaj, więc jak mozesz napisz mi ten przepis na moim wątku, bo tak w tłumie twoich kibicek moze ten przepis zaginąć :lol:
Waszko, fajny ten nasz weiderek, prawda?
Poczciwa z niego chłopina :lol: :lol:
Spokojnej nocki skowronku :P
No jeszcze nie śpię :D
Dzisiejszy raport
kalorie 964
białko, tłuszcze, węgle 56, 37,118
ćwiczenia 7 dzień 6AW szarpiąc się z pieskiem, który uważa to za świetną zabawę :)
płyn 3,2l
dla siebie idę zrobić sobie masaż ostrą gąbką i balsamik
Miłego tarcia ostrą gąbką :lol: ja idę umyć owłosienie na głowie :lol: :D
Mężuś mój od jutra sie odchudza :D:D:D:D:D:D
i obiecał, że zrobi mi zdjęcia przy 6AW, jak pies ma ubaw moim kosztem :roll: :lol: :lol:
Brawa dla mężusia :lol:
I czekamy na zdjęcia :lol: :lol:
Waszko glowa do gory! swietnie ci idzie, ja nawet nie potrafie sie do ochudzania zabrac, zawsze tylko jutro i jutro, o cwiczeniach mowie tak samo, ciagle znajduje jakies wytlumaczenie dlaczego nie dzis. suwaczek wyglada rewelecyjnie, ja bym sie bardzo cieszyla takim suwaczkiem :D
a maz dolaczy do nas w czasie odchudzania? serdecznie zapraszamy :D
no i czekamy na zdjecia!
Zdjęcia będą wieczorkiem po 6AW :D:D
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: grahamka, tofu wędzone, ogórek, szczypiorek
jogurt 0% brzoskwiniowy
Obiad panga surówka z kiszonej kapusty
gruszka
Kolacja zupa ogórkowa, jajko na twardo
jabłko
ruch6AW dzień 8 chyba?? no i pójde na ten zaległy basen
dla siebie peeling kawowy po basenie, balsamowanie oliwką, 8 dzień bez kawy
Wow, Waszka, gratuluje meza. Facet na diecie, no nie moge... Poznalam w swoim zyciu tylko trzech takich. TRZECH! I to w dodatku dwóch nie z Europy :D
Dlatego tym bardziej gratuluje i czekam z niecierpliwoscia na zdjecia :D
pozdrawiam i zycze milego wtorku :D
Facet będzie jadł1400powinien schudnąć -dużo nie ma z 81 na 75-76 on nie wysokijesti brzuszysko mu wystaje (po świetach jakos bardziej :shock: ) wczoraj wziął się za brzuszki