Wątek: Mój dzienniczek

Psotuleńko, obiecałąm sobie na samym początku, ze zejdę do 65 kg, to tego się będę trzymać Niżej schodzić nie mam zamiaru. Dzięki za troskę

Psotulko jak idzie dietka w nowym roku? Z teściowa pogadam ale najpierw musze się całkiem uspokoić, bo w nerwach można powiedzieć o kilka słowa za dużo

Psotulko miłego dnia

Psotulciu, kochany misiaczku, przytulam Cię mocno i uśmiecham się do Ciebie
życzę Ci miłego dzionka, udanego i pełnego powodów do radości na Twojej buzi

Pozdrawiam
***
zabiegana grażyna

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...0796&start=840
chyba tak to powinno być

Uleczko gorące pozdrowienia z Wrocławia

JESTESCIE BARDZO KOCHANE .BIKUNIU WZRUSZYLAS MNIE TYMI MISIACZKAMI BO NA MLODSZEGO SYNA MOWIE TY MISIACZKU KOCHANY BO MAM JUZ MISIACZKA ,BAKSIKA LUB DZIECIOLKA I BOMBLA ZYCZE WSZYSTKIM DOBREJ NOCKI A TO JEST MOJ MISIACZEK Z MISKAMI

A u mnie źle.. Psotuś, nie mam siły. Patzrę na swoje ciało i płakać mi się chce..

Psotuniu, kurcze, niezly ten twoj misiaczek)