JESZCZE RAZ! Armida na diecie :D / Motto: zero doła ! ! !

Spóbuj zrobić z niego serniczek - kup zapach arakowy do ciasta, kapnij i troszkę posłudź... :D
dobre jest też z kapka wanilii

Albo: serek homogenizowany naturalny
łyżeczka żelatyny
jajko
3 krople zapachu migdałowego (lub cytrynowego)
słodzik
wymieszać serek ze słodzikiem, żółtkiem i zapachem. Białko ubić, dodać do serka.
zagotować wodę i rozpuścić łyżeczkę ( taką pełną) w jak najmniejszej ilości goracej wody
jak już jest nie bardzo gorące, wlać do serka, wymieszać i pozostawić do zastygnięcia

Jak już bedzie wolno ci jeść owoce robisz wersję cytrynową zalewasz tym truskawki w tortownicy, (wtedy wszystkiego podwójnie) a jak się zsiądzie zalewasz po wierzchu galaretką bezcukrową i jeszcze dokładasz truskawek
jak dasz gościom, nikt sie połapie, że to dietetyczne :lol:

Ja kocham gotować - to jedno z moich hobby (oprócz działki, koni i niektórych robótek ręcznych)

Akurat mam w domu aromat waniliowy :D
D Z I Ę K U J E :D

Dziś dzień dietkowo udany, niedietkowo również bo byłam na zakupach i kupiłam sobie kurtke na wiosne...w magicznym rozmiarze L :roll: :wink: 8)
Jest fantastyczna..w kolorze khaki, z klapkami na kioeszonkach, mniejszymi kieszonkami na klacie i ma fantastyczną stójke do kaptura..teraz moge szpanować w niej z moją patrolówką, a co! :roll: :roll: 8)

na kolacje był i serek wiejski i porcja galaretki :lol:
Ale to chyba i tak nie dużo ?:>

szczęka mnie nadal boli, coś mi się wydaje że ta pani stomatolog coś nie tak mi zęba zakleiła i dlatego nadal troche pobolewa...... :? :? :? :|

Na innym forum znalazłam nowy przepis :lol: :lol:

PLACUSZKI TWAROGOWE
- dwa jajka
- kostka twarogu 0% (250g)
- słodzik (ok 3 tabletki)
- aromat waniliowy
- cynamon
- oliwa z oliwek do smażenia
Wymieszać widelcem jajka z serem, dodać aromat i cynamon. Kłaść patelnię po łyżce stołowej i robć cieniutkie i dość małe placuszki bo inaczej ciężko będzie je obrócić. Smażyć aż brzegi zaczną się rumienić i delikatnie przewracać na druga stronę.

Jeśli dam rade usmażyc i nie rozbełtać na patelni to powinno byc chyba dobre :D
i dietkowe!
Bez aromatu podobno troszke bez smaku..to tak na marginesie :D

O mniam mniam :D:D pewnie mozna i czekoladowe z kakao zrobić :D

Ja też chce kurteczke. Właśnie do mnie dotarło, ze nie mam zadnej fajnej kurtki na wiosne...Niech to piorun trafi.

Pozdrawiam Armidko, trzymaj sie :)

http://www.plfoto.com/zdjecia/875795.jpg

No to gratulacje z udanego zakupu :) ja nie idę na zkaupy dopóki nie schudnę to moja motywacja :) teplacuszki całkiem niezle ale pewnie za 1 razem nie wyjdą :D przynajmniej ja nauczylam sie je robic za 2 razem :D

Do mnie też to dzisiaj dotarło, a że miałam wolne popołudnie to wyciągnęlam mame do sklepu :lol: :lol: :lol: 8)

Waszko trzeba spróbowac placuszków w wersji czekoladowej..tylko ze nawet w lodówce nie ma już twarożku więc troche poczekają do wizytu w supermarkecie, bo w sklepie przy domku tylko jakis półtłusty mają 8)

Marysiu ja już wogole nie miałam kurty na wiosne więc zakup było trzeba zrobic..ale mysle ze w przyszłym roku też bede ją nosic, najwyzej troszke luzniejsza bedzie..bo teraz jest tak ze mniejsza juz by nie mogła byc ;)
zreszta po tych 14kg mniej i tak bardzo mi poprawiło to humor :D:D:D

Kurcze 14 kg... pięknie... no cóż to nawet bardzo na ten prezencik zasłużyłaś :D

Cytat:

---

Nienawidze czuć sie tak jak się czuje teraz czyli jak kupa słoniny...

---

Vienne faktycznie wzięło...oj bidna...da radę :wink:

analilzuję ten przepis waszki na tą cebulę z maślanką...ale chyba nie kumam...tam jest tylko cebula, sól, pieprz, woda i maślanka...czy coś przeoczyłam??

bardzo się cieszę że do dietki wróciłaś:) widzisz grunt to dobre nastawienie, jeszcze parę dni i wielkie ważenie :wink: zobaczymy jak wyjdzie, bo ja jem mniej, ale też chodzę pełna...hm...boję sie tej drugiej fazy, ale myślę że będzie dobrze, kurcze też nie chcę się czuć jak kuupa słoniny :wink:

buźka

WSZYSCY MI MÓWILI ŻE ŁADNĄ MAM KURTECZKE :D

Dzisiejszy dzien mnie wykończył.jeszcze ta nudna sztuka w teatrze. Lubie teatr i dlatego troche marudze, bo nie zazwyczaj nie nudzę się na przedstawieniu. No ale trudno.
Miałam dzisiaj poćwiczyc ale jestem taka zdechła że chyba lenistwa bedzie ciąg dalszy :oops:

DZISIEJSZY JADŁOSPIS

Ś:Parówka drobiowa, ogórek
potem dłuuuuuuuuugo nic
O: Fasolka szparagowa
P: Ga;laretka bez cukru, jakis zawijas ;)
K: usmażę placki, mam nadzieje że wyjdą

KORNI ten przepis jest do piersi z kurczaka i pieczarek bo nie wiedziałam co z tym zrobić ;)
Od razu mówię że wyszlo bardzo dobre :P

Cytat:

---

bardzo się cieszę że do dietki wróciłaś

---

Ten weken a właściwie jego kawałek to był tylko mały wypadek przy pracy..a nie odejście od diety ;)

a ząb nadal boli....................

Armida, ale mi smaku placuszkami narobilas!!! Spisuje przepis i moze jutro sprobuje :wink: Gratuluje zakupu kurtki, ja tez sie za jakas ogladam , ale nie mam za bardzo pomyslu jaka wybrac...A marzy mi sie nr 38... :roll:

Ktory to juz Twoj dzien SB? Gratuluje Ci, ze idzie Ci to tak ladnie i zycze, zeby juz inaczej nie bylo :):)

Pozdrawiam