Ptasie mleczko jest PYSZNE :) :) :) :)
mniam ale mi ochoty narobiłas..ja kiedys tez sie skusiłam na ptasie ale ofkors w limicie..jakos wczesniej mi lepiej szło..ost sie troszeczke zapuscilam :oops:
wogóle wczoraj byłam troszke zakręcona wiec pisze dopiero teraz..ćwiczonek nie ma narazie bo mi sie różne dziwne rzeczy zwalaja i tak juz jakos jest ze po godzinach lekcji..angielskiego..rozwiazywaniu problemow juz nie chce mi sie nic poza położeniem sie do łóżka..
ogolnie trzymam sie w granicach 900-1000 kcal..wczoraj bylo ok 900 + popcorn jedzony miedzy 19 a 21 bo kolezanki mnie do kina wyciagnely i sie dalam :oops:
Ale obejrzałam Egzorcyzmy Emily Rose..warto dziewczynki :wink:
mocca mój wychudzony brat (czyt. skóra i kości podajace sie za mojego brata) ostatnio stwierdził(y) ze jest za gruby! nie no czegos takiego to ja jescze nie słyszłam ;]
ale i tak wciskam mu ile moge 8) dzieki za podrzucenie pomysłu :)
...gdzies przeczytałam ze 4 kostki smalcu to 1 kg :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam cieplutko!