Strona 148 z 236 PierwszyPierwszy ... 48 98 138 146 147 148 149 150 158 198 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,471 do 1,480 z 2360

Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

  1. #1471
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Uleńko trzymam kciuki za dzielne dietkowanie... Pamiętaj, wiesz jaka nagroda jest miła

    Buziaki kotek!!!



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  2. #1472
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak minął dzień?

  3. #1473
    Guest

    Domyślnie

    Pozdrowienia

  4. #1474
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Uleczko gdzie jesteś
    Pozdrawiam :P :P :P


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1475
    Stella09 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uluś no właśnie gdzie jesteś????
    Wczoraj z Beatką byłyśmy na baseniku... było super
    Buziaczki

  6. #1476
    Guest

    Domyślnie

    Pozdrowienia i buziaki :*

  7. #1477
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Wracaj do nas...





    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  8. #1478
    Guest

    Domyślnie

    Pozdrowienia

  9. #1479
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Witajcie
    Przepraszam, ze mnie tak nie było - ale praca przy kompie - to już potem wieczorem nie miałam siły na neta, tylko pocztę sprawdzałam i tyle...
    A jeszcze te upały wykańczały mnie...

    Ale teraz już czasu więcej będzie (tak mi się przynajmniej wydaje) i narazie pogoda też daje odetchnąć... Ponoć nie na długo, ale cieszę się z każdego chlodniejszego dnia

    Dietkowo - tak sobie - bez słodyczy i bomb kalorycznych, ale generalnie za dużo. Zdrowe rzeczy, ale za dużo...

    No i zmieniłam cel z 59 kg na 66 kg, tyle bowiem ważyłam w dniu ślubu i dobrze się z tą wagą czułam. Jak osiągnę tą wagę, to już bedzie supe i wtedy będę mysleć co dalej. Ale bedę chyba raczej o dzidziusiu myśleć wtedy, nie o dalszej diecie.

    Kończę narazie, bo śpiąca okrutnie jestem, jutro się odezwę i od jutra będę zaglądać codziennie - obiecuję!
    I będę wypisywać codziennie raporty, bo to też zaniedbałam...

    Buziaki
    Kolorowych snów
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  10. #1480
    Guest

    Domyślnie

    Najwązniejsze ze nie jesz bardzo niezdrowych rzeczy lepiej już więcej zdrowych niż np. słodyczy powodzenia w dążeniu do 66 kg Buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •