Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Hop Hop gdzie jesteś odezwij się

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Przerabane z tymi PITami ale mam nadzieję ze szybko się wyrobisz

Jestem, już jestem...
Trochę ostatnio słabo się diety trzymałam.
Mogłabym tłumaczyć to zbliżającą się @...
Albo pełnią (księżyc rósł - wszystko rosło)...
Ale wiem, że to bez sensu, powinnam nad sobą panować.
Za duzo tych wpadek, stanowczo za duzo

Padnięta jestm dziś strasznie, wiec nie będę więcej pisać. Wykańczają mnie te upały, a jeszcze praca od rana do wieczora - z dodatkową łącznie. Po prostu padam na pysio...

Dietkowo dziś już ładnie, jutro napiszę raport, bo teraz to idę spać.

Dobranoc
Ula

PS. Pod koniec tygodnia ponadrabiam zaległosci na forum

MOTYWACJA MUSI BYĆ-A TY JA MASZ I TO JEST NAJWAZNIEJSZE-POZDRAWIAM

No Usiaczku, bo się pogniewamy :[

no Uluś forum wróciło - a Ty gdzie?

Ulus wpadlam sie pozegnac bo w sobote juz wyjezdzam. Dietkuj ladnie, zebym po powrocie szczeki nie mogla oderwac od podlogi patrzac na Twoj suwaczek!!!
Jakbys zapomniala to wklejam Ci przypomnienie motywacji!!!

Pozdrowionka i do zobaczenia za trzy tygodnie!!!

Ula dietkuj już nam ładnie bez wpadek zbyt dużych trzymam kciuki żeby było dobrze

Pozdrawiam Ulenko

Oj Usiak, długo odsypiasz Mam nadzieję, że dietka dalej idzie dobrze no i że Ty zaczynasz już z tego pyszczka wstawać Zeby roboty teraz ubywało,a nie przybywało. Tego Ci życzę.

Buziaki!