pozdrawiam
pozdrawiam
Uleńko przychylam się do propozycji Motyliska...Spotkanie koniecznie!!!
Hej Uleńko
Pozdrowienia Miłego i spokojnego tygodania i znajdź choć chwilkę na wizytkę tutaj Buźka
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Uleńko tak z poniedziałku, na pobudzenie- wskakuj w suknię i wpadaj do mnie na bal zapraszam
spaliłam właśnie 80ta kostkę smalcu własnej produkcji i chcę to uczcić a że i Ty mi w tym pomogłaś--chciałam Ci ogromnie za to podziękować DZIĘKUJĘ
Ula proszę cię odezwij się...My tu z motyliskiem szykujemy się na Ciebie a Ty tu nie zaglądasz...to pewnie brak czasu...
Pozdrawiam.
Usiaczku przesyłam buziaki
Witaj Ula!!!
Dziekuje Ci za odwiedzinki na moim watku jak mnie nie bylo i dziekuje za wsparcie. Widze, ze Ty go tez potrzebujesz bo nie mozesz wyrwac sie z dolka. Ja zaczelam wychodzenie ze swojego wczoraj. Zobaczymy na jak dlugo starczy mi sil, ale mam nadzieje, ze na dlugo, ze uda mi sie powielic letni sukces. Tobie tez Ulus, marze, zeby znowu udalo Ci sie schudnac tak jak 5 lat temu. Moze pazdziernik i sie skonczyl, ale rok jeszcze nie. A moze tak przywitalabys styczen z waga mniejsza o 5 - 10 kg??? Kuszaca propozycja co?? Trzeba tylko zrobic ten pierwszy krok. Ja wiem, ze drozdzowki neca swoim zapachem, ale wizja dwucyfrowki moim zdaniem neci bardziej. To do dziela Ula bo mi tez przyda sie motywacja. Buziaczki i wracaj tu do nas bo Cie nam brakuje. Na GG tez nie moge Cie zlapac i jest mi smutno.
Zakładki