Strona 4 z 18 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 180

Wątek: ~Za 300 dni będę SZCZUPŁĄ żonką!~

  1. #31
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Aniffko wszystko wybaczamy

    Tak myslałam że skoro nie wpadasz na forum to musisz miec pełne ręcę roboty.
    Ja dobrze to znam

    Cieszę się że sie pokazałaś i życzę spokojniejszych dni

    Pozdrawiam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  2. #32
    Guest

    Domyślnie

    Aniffko zycze szybkiego poukładania sobie spraw, dzis juz wiem ze z zawaloną głową pelną tylko pracy to sie odchudzac nie da, wiem ze ty masz jeszcze sporą motywacje do tego wiec tobie idzie lepiej.
    Pisze tak bo ostatnio mam spore problemy z motywowaniem siebie do odchudzania, a ostatnie miesiace nie należaly do najleprzych.

  3. #33
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniffko! Wczoraj zapisałam się do Kwadransowych,ale nie mogłam dziś przybyc na pierwsze spotkanie Ty byłaś? Jeżeli tak to napisz proszę jak to wyglądało i na czym to wszystko ma polegac, ile będzie to kosztować itp. Co prawda pani prezes napisała mi,ze przyśle pocztą wszystkie materiały, ale ciekawa jestem, czy było np publiczne ważenie, no i w ogóle...
    Pozdrawiam
    Ps. Ja też wychodzę za mąż w przyszłym roku ( 10 czerwca-więc mam trochę mniej czasu niż Ty- no i więcej kilogramów do zrzutu )

  4. #34
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Miłego weekendu życzę

    Ja mam zamiar Halooweenowo poszaleć w weekend w lesie i przy ognisku z kartoflami

    Całuski
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #35
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    12/314

    Witajcie dziewczątka!

    Uffff, wreszcie znalazłam trochę czasu, żeby wpaść na forum. Miałam też bardzo dużo pracy i musiała uporać się z ostatnimi poprawkami w pracy magisterskiej - wbrew pozorom rzeczy typu sprawdzenie przypisów albo sprawdzenie obrazków zajmują mnóóóostwo czasu. Nio ale już wszystko zrobiłam, jutro idę drukować pracę. W poniedziałek 7 listopada zdaję ostatni egzamin, a 17 listopada się bronię. Jejejej już niedługo!

    Dziękuję Wam, że wpadałyście do mnie. Jesteście kochane!

    Uleńko, dziękuję za wsparcie i buziaczki Zdjęcia ze ślubu na pewno wrzucę gdzieś do neta, żebym mogła je pokazać na forum. Hihi kurcze, do ślubu jeszcze 10 miesięcy, a ja mówię o tym, jakby to bylo za 2 tygodnie

    Grażynko, dziękuję za odwiedzinki, buziaczki i pozdrowionka. Przydały się!

    Maluszku, my też zastanawialiśmy się nad samym tylko fotografem. Ale chyna jednak chcę mieć także kamerzyste - bo już wolę mieć kasetę i jej nie oglądać, niż nie mieć kasety i załować

    Kurnik, jeju, ale fajnie, że wpadłaś! A z której częście Wawy jesteś? Już zaraz wszystko opowiem o Kwadransowych O rany, też bierzesz ślub w przyszłym roku? Super!!! Może powspieramy się razem, hę?

    Wybacz mój nadmierny hihi entuzjazm, ale wczorjasze spotkanie bardzo mnie zmotywowało

    Nio właśnie dziewczyny, byłam wczoraj na pierwszym spotkaniu Klubu KWadransowych Grubasów. Zapisałam się, bo potrzebuję motywacji i wsparcia, nio i spotkań z takimi kulkami jak ja Nio i przez zawalenie pracą na wadze je już 64kg, czyli tyle, ile było w najgorszych czasach. Ale nic się nie martwię, bo jestem Kwadransowym Grubaskiem i schudnę, schudnę, schudnęęęę!

    Więc tak: wczorajsze spotkanie było pierwsze. Cała akcja zakładania Klubów Kwadransowych Grubasów dopiero niedawno się zaczęła, wszystko koordynuje Małgosia Gawęda - jest przemiła, młoda i szczupła, i widać, że robi to wszystko z potrzeby serca To ona stworzyła stronkę, na której są też informacje o Kulbie 4Fat i zapisy (trwają cały rok). Podaję Wam stronkę, może Was zainteresuje:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Na tej stronce są też linki do KKG w innych miastach Polski.

    Na spotkaniu było kameralnie, bo przyszło tylko 6 osób + Małgosia. Zapisanych było wiecej osób, ale nie pojawili się - wszyscy mamy nadzieję, że następnym razem już będą. Rozmawialiśmy przede wszystkim o organizacji - Małgosia dała nam plik materiałów, każdy dostał kartę klubową. Ona sama będzie negocjowala z różnymi klubami sportowymi zniżki dla naszego klubu - na razie załatwiła zniżki do jednego klubu, który dzała w całej Warszawie. Ja jestem z Pragi i poproszę ją o to, by spróbowała wynegocjować zniżkę w OSiR, który jest niedaleko mnie. Generalnie Małgosia jest bardzo otwarta na nasze sugestie - więc można jej przesyłać inofrmacje o ośrodkach sportowych albo salonach masażu odchudzającego, w którym chcemy mieć zniżki.

    Na razie ustaliliśmy, że spotykamy się raz na miesiąc. Myślę, że to za mało i spotkania powinny odbywać się co 2 tygodnie - ale taka potrzeba pewnie pojawi się przy kolejnych spotkaniach. Na każde spotkanie będzie zaproszony jakiś gość - lekarz, psycholog albo dietetyk. Wspólnie ustaliliśmy, że na przyszłym spotkaniu chcemy spotkać dietetyka. Acha, do końca 2006 roku nie płacimy nic za czlonkowstwo w klubie. Będziemy płacić tylko za spotkania, tzn. za zaproszenie gościa - to wyjdzie nie więcej niż 10-12 zł na osobę za jedno spotkanie. Jest tez plan, aby organizowac wspólne sportowe weekendy i jakieś ćwiczeniowe wyjścia.

    Acha, nio i żeby było jasne - Kluby Kwadransowych Grubasów propagują dietę 1000kcal Wczoraj dostaliśmy do podpisania takie zobowiązania wobec samego siebie - trzeba było wpisać, od kiedy zaczynamy odchudzanie, ile jest nas teraz i ile ma być za kilka miesięcy. Ja zaczynam od 1 listopada!

    Ja zostałam jeszcze po spotkaniu i porozmawiałam trochę z Gosią. Mam takie wrażenie, że większość tych osób, które przybyły wczoraj na spotkanie, to ludzie, którzy dopiero podjęli decyzję o odchudzaniu. I wydaje mi się, że są trochę nieśmiali w tym sensie, że pewnie krępujące byłoby dla nich publicznie mierzenie i ważenie. Dla mnie to nie jest problem - wręcz przeciwnie, takie publicznie "obnażenie" i przyznanie się do nadmiaru kilogramów byłby dla mnie ogromnie motywujące. Nio ale oczywiście nie chcę nikogo do tego zmuszac czy namawiać na siłę. W każdym razie porozmawiałam z Małgosią, dzisiaj jeszcze prześlę jej swoje pomysły. Chciałbaym, żeby nasze spotkania nie ograniczały się do spotkań z lekarzem albo jakimś innymi gościem. Fajnie, gdybyśmy byli taką prawdziwą grupą wsparcia - tzn. żebyśmy się znali, wspierali, wiedzieli, dalczego się odchudzamy i do czego chcemy dojść. Następne spotkanie na pewno będzie już miało takie elementy. Hihi dopiero zaczynamy z tym Klubem, a ja już mam takie wieeelkie plany i wizje Nio ale to cała ja, lubię tak się w coś fajnego zaangażować

    Całuję Was dziewczynki gorąco!
    SKończyłam przygodę z pisaniem pracy magisterskiej, więc teraz będę wpadac tutaj codziennie. Na razie weekend przeznaczam sobie na przygotowania do diety. A od wtorku 1 listopada zaczynam dietę 1000kcal! I ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę!

    Buziaki!
    Anitka

  6. #36
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za miłe przyjęcie Pewnie, że sie powspieramy, dopiero się poznajemy a już tyle wspólnego mamy. Kurcze, żałuję, że nie byłam wczoraj na spotkaniu. Niestety pracuję zmianowo i muszę kilka dni wcześniej wiedzieć, kiedy ustawić sobie pierwszą zmiankę. Na następnym już na pewno będę. Nie potrafię sobie sama nadać dyscypliny. Świadomość, że co najmniej raz na miesiąc muszę przyznać się czy schudłam i ile na pewno będzie mnie dopingować. Tym razem muszę dotrwać do celu i naprawdę wierzę, że z 4fat sie uda!
    Fajnie, że będziemy miały rabat w klubach sportowych. W związku z zbliżającym się ślubem muszę zacząć wreszcie oszczędzać, ale z drugiej strony wiem, że bez ruchu nie jest już tak łatwo schudnąć i utrzymać wagę.
    Ja jestem z Bemowa i z tego co widzę na mapce 4fat- jestem jedyna z tych okolic. No ale piszesz, że są planowane wspólne ćwiczenia, więc pewnie będziemy miały szansę zobaczyc się w akcji .
    Ja zacznę dietkę 2 listopada, bo 1-go mój dziadek ma urodziny, więc zaliczę jeszcze rodzinne przyjęcie. Ale ja też od jutra zaczynam przygotowania do diety- lista dietowych zakupów i ćwiczenia stopniowe- po długiej przerwie na pewno czekają mnie potężne zakwasy

    Pozdrawiam Cię gorąco!
    Ps. Czy dostaliście jakieś przykładowe jadłospisy?

  7. #37
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Witaj Anitko!!

    No to niedługo będziesz panią magister Wiesz obrona pracy to jeden z fajniejszych momentów na studiach Nie ma się czego bać bo tak naprawde jest to formalność. U m nie na obronie była taka fajn aatmosfera że chętnie jeszcze raz bym poszła na taki egzamin. Ja się bardzo denerwowałam bo ja zdawałam nie tylko po polsku ale tez po hiszpańsku ale tak jak mówiłam było tak fajnie że żałuję że to był juz tak dawno

    Zdja spokojnie ostatni egzamin i wio na obronę Bedzie super , zobaczysz

    Ciesze się że masz taki entuzjazm do spotkań Kwadransowych. Patrzyłam na te stronke co podałas ale jak na złość akurat w Krakowie nie ma żadnego klubu Czyżby w Krakowie nikt oprócz mnie się nie odchudzał ?????

    Będziesz teraz częściej wpadać to będziemy pogadać na temat naszych ślubów. My jestesmy teraz na etapie szukania kursu tańca bo mój Jarek to niestety noga do tańczenia. Nie umie za grosz. Wiem tez że nie lubi tańczyc ale chyba będzie musiał się troche przyuczyć żeby potem na weselu oszczędzić sobie stresów

    Pozdraiwam anitko.



    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #38
    kurnik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Najmaluchu, znam ten ból. Mój M. tak somo jak twój- dwie lewe nogi i niechęć do tańca. Między innymi dlatego nie będziemy mieli wesela tylko przyjęcie. W tym tygodniu wreszcie zrezerwowaliśmy restaurację, myślę, że będzie b. elegancko i kameralnie. Już nie mogę się doczekać!

  9. #39
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    witaj Aniffko

    widze ze jestes naladowana pozytywna energija takie spotkania grubaskow sa naprawde fajne i daja duzo motywacij.napewno ci pomoga
    bedziesz najpiekniejsza panna mloda w polsce juz to czuje


  10. #40
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Kurnik zazdroszczę Ci tego przyjęcia
    My też chcieliśmy kameralne, małe przyjątko a wyszło na to że robimy wesele. Moja rodzina a zwłaszcza moja siostra nie chiała się zgodzic na mała imprezę więc ulegliśmy. Teraz w sumie się ciesze ale obawiam się pewnych sytuacji bo tak jak pisałam mój arek jest noga do tańca. Wiesz jakos mi raźniej jak napisałaś że Ty masz ten sam problem Bo ja już myslałam że to tylko mój facet jest taki lewy
    Ty bierzesz ślub 10 czerwca???To będziesz już po jak ja będę brała mój , opowiesz wrażenia Pozdrawiam kurnik.

    Aniffko jak sie masz? Pewnie się uczysz do egzaminków?

    Dziś taki piekny jesienny dzień Aż się chce życ
    Pozdrawiam.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Strona 4 z 18 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •