Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: BARDZO CHCE, w koncu sie uda!!! :))) pomozecie??? :)

  1. #1
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie BARDZO CHCE, w koncu sie uda!!! :))) pomozecie??? :)

    Zaczne od poczatku...
    ciesze sie ze do was trafilam...
    czytam wasze pamietniki i postanowilam zalozyc swoj....
    moim wielkim marzeniem jest schudnac...

    mam 158 cm wzrostu, 22 lata i waze 55 kg.
    Rok temu wazylam 45...
    przytylam poniewaz jadlam za duzo wieczorami.
    odchudzalam sie juz miliony razy.
    o teorii wiem troche...
    ale nawet jak udalo mi sie chudnac w 2 tygodnie 3,5 kg jak ostatnio - i tak wracalo...
    to tyle jesli chodzi o przeszlosc

    teraz postanowilam ostatecznie rozprawic sie z nadmiernymi kilogramami...
    wole to robic jesienia... bo nie musze ubierac ubran w ktorych sie sobie nie podobam... teraz nie musze chudnac na hura,jedyny termin to sylwester a to jeszcze 2 miesiace

    chce schudnac. miec ladne zgrabne cialo.
    podobac sobie i innym ubierac fajne ciuchy... mam kilka w szafie takich ktore czekaja tylko na zalozenie...

    chce aby jedzenie nie stanowilo dla mnie problemu....znalesc zloty srodek... pozwolic sobie czasem na jakis smakolyk, nie glodzic sie i nie popadac w obsesje diety...a z 2 strony nie "poprawiac" sobie humoru przez jedzenie....

    wierze ze to dobry moment, moj moment...moja chwila...
    zeby wziasc zycie w swoje rece...
    schudnac, byc szczesliwa...

    mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac... wpadac na pogaduszki....
    i w razie potrzeby porzadnie mnie okrzyczycie ale mysle ze nie bedzie takiej koniecznosci... mam nadzieje

    no...to jestem gotowa...
    to co zle zostawiam za soba... postawilam kropke nad i.
    Nowy etap mojego zycia czas zaczac...

  2. #2
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wierze,ze uda Ci sie schudnac. Najwazniejsze sa checi i silna wola. Jesli postawisz sobie cel i bedziesz trzymala sie ustalonych przez siebie zasad to nie ma sily- musisz schudnac bede trzymala mocno kciuki. aha,mam tylko jeszcze pytanko. Z Twojej historii wynika,ze przytylas w ciagu roku 10kg? ale przedtem kiedykolwiek sie odchudzalas? I w ogole zaczelas przybierac bo jadlas wiecej,inne jedzenie czy jak? Bardzo mnie to interesuje

  3. #3
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc mlody aniolku
    dzieki za slowa otuchy ciesze sie ze tak napisalas
    czytam czasem wasz watek o jojo wiec wiem ze jestes specjalistka od gubienia kilogramow,podziwiam cie ze umialas tyle schudnac...

    moja historia? wiec tak... nigdy nie bylam ani gruba ani chuda, raczej w normie. w pewnym okresie - w polowie liceum przybralam troche na wadze... doszlam do 60 kg i to bylam moja najwieksza waga... zaczelam sie odchudzac, wlasciwie czasami nic nie jadlam, bylo to bardzo nierozsadne... schudlam do okolo 52 kg i przy tej wadze zostalam. a rok temu znow zaczelam sie odchudzac, tyle ze tym razem juz racjonalnie i spokojnie, w ciagu pol roku mniej wiecej,bez zbytniego wysilku zeszlam do 45 kg -46 kg i czulam sie przy tej wadze super.
    no ale w te wakacje...mialam stresujaca prace,ktorej szczerze nienawidzilam. W ciagu dnia prawie nic nie jadlam,po powrocie do domu nadrabialam to,jadlam za duzo,w takze slodyczy...od czerwca przytylam do teraz 7 kg. i powstalo bledne kolo - odchudzalam sie,tylam i tak w kolko...

    chce z tym skonczyc.
    cieszyc sie zyciem...
    nie jesc slodyczy wieczorami - bo to mnie gubi.
    wrocic do fajnej figury, zrobic dla siebie cos duzego,spelnic swoje marzenie...
    uswiadomilam to sobie, bardzo tego pragne...
    ten pamietniczek to 1 krok ....

  4. #4
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hmm wlasciwie dzis jest taki dziwny dzien u mnie jesli chodzi o diete...
    a to dlatego ze rano zanim podjelam decyzje wyczerpalam limit.

    zjadlam Danio,jogurt,kromke z serem zoltym light i wedlina,kawalek kielbasy,sardynki w pomidorach,4 malutkie wafelki...
    potem podjelam decyzje - dosc.

    i od tamtej pory: 2 jablka, 2 mandarynki.
    troche nie bardzo dietetyczny ten dzien ale no coz
    teraz bedzie juz tylko lepiej

  5. #5
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    weekend uplywa mi na przemysleniach o diecie i obmyslaniu strategii

    wiem jak musze sie odchudzac zeby odniesc sukces.
    nie licze kalorii,nie wyznaczam sobie zadnych sztywnych regul,por posilkow itd bo wtedy mam ochote je zlamac...
    nie odmawiam sobie calkiem slodyczy ale chce sie nauczyc umiaru...
    nie moge zbyt intensywnie trenowac ani narzucac zbyt rygorystycznej diety bo wytrzymauje na takiej max 2 tygodnie...

    umiar i rozsadek... oto odpowiedz...

    jezeli jest ktos chetny podietowac ze mna zapraszam!!!

    tym razem chce aby to bylo madre,zdrowe odchudzanie, bardziej styl zycia... dbanie o siebie...

    chetni mile widziani

  6. #6
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Pewnie, ze bedzie lepiej!!!
    Uwazam, ze odchudzanie to tylko kwestia psychiki, ze ten glod daje o sobie znac nie tyle z zolodka co wlasnie z glowy. Oczywiscie jesc trzeba, ale przeciez wiekszosc z nas dorobila sie tych nadprogramowych kilogramow, wlasnie poprzez zajadanie stresow, problemow...Nie mowie tu o wszystkich ale opewnej czesci nas.
    Fajnie, ze zalozylas watek, ze chcesz walczyc z waga, ze swoimi slabosciami, ze chcesz cos w swoim zyciu zmienic.
    Wierze, ze Ci sie uda Pozdrawiam!!!

  7. #7
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki Mocca...
    wiem wlasnie u mnie to kwestia psychiki...

    ale wierze ze bedzie dobrze...

  8. #8
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Re: BARDZO CHCE, w koncu sie uda!!! :))) pomozecie??? :)

    witaj na forum Angie


    Cytat Zamieszczone przez Angie2006
    mam 158 cm wzrostu, 22 lata i waze 55 kg.
    Rok temu wazylam 45....
    widze ze dązysz do podobnej wagi co ja...mnie tez marzy sie 45
    i jestem podobnego wzrostu co Ty i latek mam 23 ( juz tylko przez tydzień )


    Cytat Zamieszczone przez Angie2006
    jaki mam plan?
    nie licze kalorii bo wtedy zbyt koncentruje sie na jedzeniu i konczy sie to u mnie na napadzie...ale max dojde do 1500,tak na oko.
    jem okolo 5 malych posilkow - tylko wtedy gdy jestem glodna, jem powoli i do momentu gdy bede syta.
    widze ze podobnie do mnie jadasz około 5 posiłków dziennie ...z tym ze ja licze kalorie i też wychdozi mi maxymalnie 15oo a nawet jesli zjem wiecej to nastepnego dnia i tak zjem mniej
    Twój plan jest bardzo racjonalny


    Cytat Zamieszczone przez Angie2006
    nie odmawiam sobie calkiem slodyczy ale chce sie nauczyc umiaru...
    nie moge zbyt intensywnie trenowac ani narzucac zbyt rygorystycznej diety bo wytrzymauje na takiej max 2 tygodnie...

    umiar i rozsadek... oto odpowiedz...

    jezeli jest ktos chetny podietowac ze mna zapraszam!!!

    masz racje...to najlpesze rowiazanie...rozsadek i umiar....
    bardzo podoba mi się twoja postawa
    ja ćwiczę około 4 razy w tygodniu i jem 15oo kcal w tym słodycze tez bo co bede sobie odmiawaiac ...jestem zadwolona nie głoduje więc jest oki i tak od 1o października br
    bede Cię wspierac bo mamy podobny cel
    zapraszam na mój wątek i zachęcam do odnalezienia dużej przyjemnosci iw ćwiczeniach, które rozładowują napiecie

    miłego łikendu i zapraszam do mnie



  9. #9
    bzdurka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ech wzrost prawie moj a ja.... chce dojsc do wagi ktora Ty masz teraz
    ale rozumiem rozumiem i powodzenia zycze.
    polecam ksiazke "nadwaga jest sprawą rodziny". tam jest duzo napisane o jedzeniu pod wplywem stresu i jak sie mozna od tego uwolnic..
    pozdrawiam!

  10. #10
    Angie2006 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    szukam pamietniczka, on na szarym koncu... ale tyle wpisow kochane jestescie dziewczynki!!!!!! dziekuje bardzo za mile slowa...

    jeszcze dodam cos od siebie a propo mojej diety - oschudzam sie od kilku lat wlasciwie "odchudzam" bo to bylo bledne kolo super dieta-nadrabianie...
    dlatego nie chce juz liczyc kalorii, ale po takim czasie czlowiek automatycznie na oko wie ze lepiej salatke za 200 kalorii niz schabowego z ziemniakami za jakies 600 wiec mysle ze wybory bede ok

    co do cwiczen...tak napewno sie cos poruszam bo to przyspiesza chudniecie... tylko musze tez dac sobie troche luzu, moj blad w poprzednich probach dietetycznych tkwil chyba w tym ze narzucalam sobie za duzy rygor, np tydzien temu jezdzilam codziennie na rowerku stacjonarnym minimum 30 minut plus ostra dieta - zero chleba makaronu slodyczy... schudlam coprawda ok. 3 kg ale nie wytrzymalam napiecia i skonczylo sie jojo... dlatego wiem ze musze sie w tym odnalesc... bede cwiczyc jak bede miec troche czasu,tak zeby sprawialo mi to przyjemnosc a nie bylo przykrym obowiazkiem

    Efcia i bzdurka zapraszam ponownie jest we mnie jakos duuuzo optymizmu, wierze ze bedzie dobrze.... to dobra decyzja...i tym razem nie chce schudnac 10 kg w miesiac ale wprowadzic mowiac fachowo ład zywieniowy

    dzis wogole minal mi mily dzien...wieczor bedzie randka wiec zapowiada sie tez milo - seans filmowy na komputerze

    z mojego dzisiejszego jadlospisu niekoniecznie bierzcie przyklad... nie jest zbyt dietetyczny ale dla mnie sukcesem jest zjedzenie tylko 1 malego kawalka sernika i poprzestanie na tym,tego tez sie ucze

    s: jogurt bakomy
    2s: kawalek sernika w milym towarzystwie
    o: maly talerzyk bigosu

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •