Hi Meteor, oj tak wody faktycznie za mało było wczoraj, u mnie zresztą też, ostatnio woda mi nie smakuje i ratuję się herbatkami, a te już nie są tak dostępne, bo jednak trzeba je sobie zrobić. Leń ze mnie się wylewa. A ćwiczenia spokojnie i na luzie sobie będziesz stopniowo wprowadzała. Powodzenia! :P