Wątek: zaczynamy wielkie odchudzanie

czyli dobrze jestt

tak trzymaj
pamiętaj : będzie dobrze !

Dziś udany dzień a jak u Ciebie???

u mnie niestety pech goni pecha,właśnie pochłonęlam pierś smażoną kuraczaka i śledzie w occie razem zjadłam 1415 kcal
a na dodatek dzisiaj zgubiłam ulubionego mojego kolczyka,oblałam egzamin i przed sekundą oparzyłam sę wrzątkiem herbaty,jeszcze palce pieczą i dziwnie pisze sie na klawiaturze
FATALNY DZIEN

No ,to dziś mamy nowy, lepszy dzień

weź się za Siebie szybciutko, spraw sobie jakąś przyjemność tak, abyś poczuła się ładniejsza ( fryzjer, kosmetyczka, manicure, solarium, no a nawt domowe spa ....) łatwiej nam nie jeść jak jesteśmy zadowolone z czegoś innego

Waszka ma rację
biersz sie za siebie..bo to dietkowanie wieczorne bardziej ci na złe niz na dobre wyjdzie
buziaki!
trzymaaaaaaaaaaaaaaam kciukasy za Ciebie..bardzo bardzo bardzo mocno.
I MAM NADZIJE ZE TYM RAZEM NA PRAWDĘ POĆWICZYSZ : P
ja narazie na tematr swoich cwiczen moze pomilcze..

Dobrze waszka mowi Trzeba sobie znalesc inne zrodlo przyjenosci niz jedzenie! Napisz jak Ci dzis poszlo. mam nadzieje, ze wszystko juz ok

No i c Ciebie???

wracam z wielkimi wyrzytami sumienia,obżarłam się w ten weekend że szok,a jaeszcze nie ma świąt!rantunku bo niedługo będę tyć!!!!!

nonono, nieładnie, jeszcze trochę do świąt