Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

agasku udanego wyjazdu i gratulacje z powodu chemmi !

asinko baw sie dobrze i badz gwiazda !!!!!!!!!!!!niech padna z wrazenia !

buraczeq ?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!

Asinka, baw się dobrze

heheh...Buraczeq chyba się wczuł w rolę trenera

no jestem jestem... niestety! bo czsaem to chyba wolałabym zniknąć...

no jakos tak xle mi ostatnio z tym, że nie potrafie sobie poradzić z własnym uzależnieniem
słodycze wróciły!!!
i w udzie znów mam 62 cm
i wogóle taka gruba się czuje...
niby nie jem niewiadomo ile... i.. zazwyczaj kończe jeść około 14.. ale... no czuje się źle sama ze sobą... na dodtaek jestem chora

wczoraqj np. zjadłam do 14.. pół porcji warzyw z patelni, troche serka wiejskiego, bułke słodką i takie mleko truskawkowe, które smakuje i wygląda jak jogurt.. no pychotka! ale nie pisze ile ma kcal
za to wieczorkiem wypiłąm dwa duże pifka...
i nie powiem, żebym xle się bawiła :P
zadzwonił kumpel z LO, ktory studiuje w Gliwicach i powiedział, ze jest u kolegi i mu sie nudzi wiec gdzie mieszkam bo mnie odwiedzi... no i przyszedł z dwoma kolegami... posiedzieli u mnie ze 4 godzinki... zjedli mi ogórki kiszone i.. wyciagneli mnie na Rynek... pozwiedzalismy troche knajp.. bawiłam sie naprawde genialnie... ale.. jak wróciłam to byłam pewna, że umieram!! wziełam dwie polopiryny i poszłam w kimono

Dzisiaj miałam sie umówić z tym panem od wisły, ale.. chory jest :P ale ja nie rozpaczam
ide do kina z przyszłym rezyserem

Noe... Ty wiesz, że wcale u mnie dobrze nie jest, ale.. zaraz sobie chyba napisze rozpiske na kilka dni... własnie takich dni.. ale nie krzycz
Asinka.. Kochanie! a ja pamietam, ze obiecalas zdjecia po tym turnieju!! :P i nie odpuszcze
Agassku.. baw sie baw.. ja tu chorje a Ty sobie jezdzisz no, ale.. NALEŻY CI SIĘ!!!
Marlenko, a co z panem... wiesz jakim :P?? no bo ja cezkam na opowiesci
Hipku... no to może sobie razem poukładamy ??

uuuu ;>
dobrze masz ze po piwach nie mialas wyrzutow i w ogole było ok hyhy ]:-> prawidłowo bo przyjemnosci nie powinno obie odbierac ;P

jej ale ja sie ciesze na tą GALE moją
jeja jeja
hihi

Asinka a zdjecia jakies bedą z tej gali ???

Buraczeq z Panem X nico narazie nie gadalismy bo mijamy sie na gygy. Kurde ale ja chyba za bardzo sie zaangazowalam ...a dla Niego to raczej jestem jedną z wielu ...

ano Asinka obiecała fotki bo rodzice mieli pozyczyc cyfrówke specjalnie na te okazje

Marlenko skad ja to znam... tylko, ze u mnie to jest tak, ze albo ja sie zaangazuje a ta druga osoba nie, albo owrotnie i wiesz... ostatnio zawszew to drugie a ja chyba bym chciała, ale jakoś jakbym juz tak bardzo nie potrafiła... mija mi jak tylko widze, ze mogłoby cos z tego byc... Ale Marlenko... tak jak juz pisałam co ma byc to bedzie... i niestety chocbysmy chciały cokolwiek zmienic lub przyspieszyć, raczej nie ma o tym mowy

ja niedawno wróciłam z kina :P
byłam z Krzysiem hehe... no o takim to jeszcze nie słyszałyscie
kilkałam z nim raptem dwa razy i zaprosił mnie do kina
baaardzo dobrze się dziś bawiłam... mielismy isc na Dume i Uprzedzenie ale był full wiec bylismy na Monachium... film ..taki sobie ale powiedział, ze na Dume sie jeszcze wybierzemy i ze pokaże mi swoje filmy bo on rezysere jest
Powiedział, ze dostał ostatnio nagrode publicznosci na jakims festiwalu i ze dziś sie dwoiedział, ze jego dwa filmy zostały zakwalifikownae to jakiegos jeszcze jednego i... ze dziś spotkało go podwójne szczescie bo te filmy i... ze mnie poznał :P hehe...

no... pozyjemy-zobaczymy...
buziaki małe.. mykam spać

no bureczeq my to mamy chyba podobnie pod wzgledem spraw sercowych ...i podobni faceci nam sie podobaja ...
najgorsze jest to ze w moim przypadku ciągnie mnie do drani...a tych co mogliby mnie traktowac jak królową od razu mijam...
no i mysle ze pozostawmy tą sprawe Twoją myślą

tak jak juz pisałam co ma byc to bedzie... i niestety chocbysmy chciały cokolwiek zmienic lub przyspieszyć, raczej nie ma o tym mowy

jako puente......

napisz coś wiecej o tym Krzysiu ??? ile ma lat ??? podoba Ci sie ??;p

ja całe szczęście nie mam takich problemów....

ale Ci fajnie ze tak sobie chodzisz do kina ja nie mam z kim ... a zreszta w krk sa fajne kina nie to co tu w Przemyślu ...

byłam bratem na "kurczak mały " w cinemacity na zakopiance ulalala :P nice bylo

pozdrawiam