Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 57

Wątek: Nowy pamiętik...nowa ja!!!

  1. #11
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    :P ciesze się...dlaczego??? ....powód dziwny...dostałam okresu-pierwszy raz od niepamiętych czasów-to wpływ moich różnych , różniastych diet człowiek młody to głupi...biegałam jeszcze 40 minutek ...pewie dlatego dziś moja waga wsazywała te paskudne 60kg,zresztą zobacze jutro...ehhh nutka optymizmu w tym moim bezbarwnym życiu

  2. #12
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Glam!
    Zasady diety masz świetne, ja jutro zaczynam tysiączka i w zasadzie wszystkie moje zasady będą podobne. Też rezygnuję z pieczywa, nawet ciemnego, na rzecz chrupkiego chleba, z mięsa - tylko drób i ryby. Aniołek ma rację - nie można calkowicie wyeliminować tłuszczu. Bez niego organizm nie wchłania witamin. Naucz się jeść oliwę z oliwek, polewaj nią (oczywiście z umiarem) surówki, sałatki, gotowane i pieczone warzywa. Wtedy będzie ok!
    Czy mogę podkraść Ci kilka tych zasad i wkleic je do swojego wątku?
    Zapraszam do mnie - razem jest raźniej i łatwiej!
    Buźka!
    Anita

  3. #13
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem już troszke bardziej Happy niż wczoraj,wchodze na wage a tu 58,3 kg , jestem świadoma że to wachania wody w organizmie podczas okresu,ale luz....bo przynajmniej tego 60 na wadze nie widziałam...brrrrr. Wogóle to zwiększe moją ilość kcal do 800 Wczoraj tatuś mi kupił świetną wage kuchenną-wreszcie będe mogła ważyć wszystko co mi się tylko wymarzy...jabłka,marchewki,pierś z kurczaka)) żyć nie umierać

  4. #14
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ehhh...właśnie zjadłam śniadanko; 130g twarogu z jogurtem jogobelli(kocham takie mieszanki)- 220 kcal + łyżka otrębów-20 kcal = 240 kcal,zaraz lece sobie kawusie strzelić...i do pracy rodacy-tyle mnie nauki czeka że ho ho

  5. #15
    Optymistkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zgadzam się ze zdaniem innych koleżanek. Ten 4 punkt Twojej diety jest bardzo nierozsądny. Wbrew pozorom tłuszcz jest nam bardzo potrzebny podczas diety i radzę ci z niego nie rezygnować. Np wiele witamin nie wchłonie się do organizmu jeśli nie dostarczysz mu odpowiedniej dawki tłuszczu. Co prawda np mięso w panierce ociekające tłuszczem można sobie darować, ale np sałatki go potrzebują choćby odrobinę...
    Ps ja też dziś I dzień na diecie i mam nadzieje że mi się uda, bo ostatnio się przeraziłam. Nigdy nie ważyłam tyle co teraz - 63 kg przy 167 cm wzrostu. Planuję zejść do 53.

  6. #16
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Boże...znowu..znowu się nie powstrzymałam,śniadanko było ok..ale potem poleciało,budy,batonik,dużo kanapek,objad i tym podobne,to przez ten stres i wogóle...mam egzamin na prawko,do tego tyle naluki i to wszystko w czwartek...wiem że teraz się usprawiedliwiam ale...wracam do starych zasad...wedle waszych rad bez punktu nr.4,mam nadzieje że się uda

  7. #17
    Optymistkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uda się o ile naprawde tego chcesz. Ja wg planu miałam zacząć dietke wczoraj, jednak zrezygnowałam gdyż zjechała się cała rodzinka , mama upiekła cicho, była moja kuzynka , a ja mam chandrę przez ostatnie klika dni, no więc poprawiłam sobie humor. Za to dzis na śniadanie zjadłam 2 chelbki lekkie żytnie, do tego 40 g sera białego i 10 g otrąb pszennych no i kawa rozpuszczalna - razem 150 kcal, 2 g tłuszczu. Spróbuję zmusić się do jedzenia rzeczy które mi nie smakują za bardzo np ten ser z otrębami, może przez to nie będę jeść dużo Zobaczymy czy pomysł zda egzamin.

  8. #18
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziś straszie bolał nie brzuch od tych wczorajszych cherbatek xenny co ja dziś zjadłam??? jabłko (216g-ok100 kcal),serek piętniy-ok200 kcal i jogobelli 90 czyli jak dotychczas ok=400...dziś zamierzam skończyć na 700 kcal + 40 min biegu...ehhh co ja sobie za krzywde wyrządzam takimi napadami na jedzenie jak wczoraj...musze zacząć to leczyć...ale ciężko mi się zebrać...mało czasu,żal mi kasy( to wkocu 80zł za godz) i się boje....pewnie w przyszłości to się na mnie odbije...ze wszystkim tak jest..nie umiemy dostrzegać konsekwencij

  9. #19
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak wogóle ie na temat....czemu on nie dzwoni???? nienawdzi takich akcij...wszyscy pewnie rozumieją o co mi chodzi

  10. #20
    Glam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wkońcu się skończyło dziś :1200 kcal i 40 mi biegu,dobrze że przynajmniej na jedzenie nie napadłam jak mam to w zwyczaju lepszy ryc niż nic

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •