Gratulacje z wagą i wymiarami Gosiu :!:
Powodzenia na zaliczeniach i obronie :!:
I nie zniknij nam tak całkiem mocno :wink:
Wersja do druku
Gratulacje z wagą i wymiarami Gosiu :!:
Powodzenia na zaliczeniach i obronie :!:
I nie zniknij nam tak całkiem mocno :wink:
MGR INZ 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) Kuuuurkkaaa!!!!!! I do tego chuda 8) 8) 8) 8) :D :D :D :D :D :D
Bedziemy pamietac! 26.01 !!!!!!!! 8) 8) 8) 8)
Trzymam kciuki za zaliczenia.Obyś jak najszybciej była Panią Magister.
Dzien dobry :) :) :lol: :lol:
ech..nie wyrabiam :roll:
diety - nie ma..na wadze 65 kilo - na szczęście :!: bo przy ilosci jedzenia którą obecnie pochłaniam utrzymująca się waga na w miarę stałym poziomie to sukces :)
ćwiczeń brak..postanowienie noworoczne o min 7h snu tez chwilowo nieaktualne..
mam tyle rze3 do roboty do sesji, że nie zdąrzyłam się jeszcze zabrać za przygotowanie prezentacji PPS do obrony..a ta już w piątek :shock: :shock: shock:
aa..dziewczynki kwestia oprawy pracy wyjaśniła się sama :D nie było czarnych..były granatowe, i bordowe.. więc wiadomo które wzięłam :D i bardzo ładnie się to prezentuje..
w czwartek złożyłam pracę..no i chciałabym mieć to już za sobą.. oczywiście mam ogormnego stresa.. a wszyscy dokoła mówią że to banalne i tylko formalność i że jest bardzo miło.. tiaaaa :roll: :roll: wiem że potem ja też będę tak mówić... ale póki co mam inne zdanie..
projektow w brud..nie wiem za co się chwytać.. ten tydzień to tydzień ich oddawań i zaliczeń..masakra.. czekam też na wyniki kartkówki pisanej w czwartek..jak nie zdam - tfu tfu to poprawa w ten czwartek.. nie ma szans żebym się nauczyła..
do tego dwa inne kolosy mnie czekają..i obrona..
to jest chyba najgorszy tydzień z możliwych. z drugiej strony mając taką masę rzeczy siedzę i robię. a nie siedzę..i dumam :wink: :wink:
wczoraj rodzice byli na zakupach i zrobili je ewidentnie pode mnie :)
a to serki, jogurty, płatki, a to ser biały do dodania do tuńczyka na pastę..
a to pestki z dyni i słonecznika do skubania zamiast czekoladek (ostatnio mama kupiła kasztanki to zjadłam 10 :shock: na raz :!: :!: ) do tego kapusta i - uwaga - makaron razowy :!: i będą łazanki. cała masa ryb i na koniec dla mnie najlepsze :lol: jabłka prażone do ryżu z jabłkami :oops: :oops: :oops: :lol: :lol: :lol: a no i szykują się naleśniki :D
achhh... przy takich smakołykach to trudno będzie z tym 65kilo się utrzymać. ale się postaram. :D :lol:
a póki co time off..
czas na projekt...
ściskam Was serdecznie i dziękuję za słowa wsparcia i otuchy :!:
właśnie sobie zrobiłam kawę..to i wpadłam na chwilę..ale znowu tylko do siebie :(
waga z wczorajszego poranka podobna jak w zeszły poniedziałek - 64.3 :wow: nie wspomnę że ważyłam się o 6ej rano..po niecałych 5 godzinach snu..
diety praktcznie nie ma. na szczęście zakupione przez rodziców w sobotę rzeczy są zdrowe :) i w miarę niskokaloryczne :) nie obywa się też bez batoników w postaci princessy..czy pestek słonecznika.. na szczęscie nie wpływa to na wagę.
przez tą całą gonitwę na uczelni mam takiego mega stresa, że od dwóch dni autentycznie mam kolki... jak dziecko nooo... tylko siadam do komputera i od razu skurcz...i tak przez cały dzień mam.. i wczoraj też.. z tego względu poszłam wczoraj wczesniej spać mimo faktu że dziś był kolos.. nie napisałam go dobrze..jednakże mam nadzieję że zaliczę,bo to 2gi i ostatni termin :(
ale za to z tego co pisałam w czwartek mam 4.0 :D i tym samym pan doktor mi zaproponował zwolnienie z testu zaliczającego wykłady (notabene z ujemnymi punktami:) no i ja...no cóż - wiadomo że na taką propozycję się zgodziłam. także we wtorek nie muszę nic pisać. i dopiero idę na examin 5.02.
dziś poskładałam też wszelkie papiery potrzebne do obrony..no oprócz zdjęc :/ bo miałam za mały format.a teraz właśnie siedzę nad prezentacją..i pomysłu na nią nie mam... :( wogóle załamana jestem skłądem komisji..i marzę o tym żeby się gdzieś spiesyzli... mieli coś do załatwienia..żeby nas potraktować byle szybciej..
marzę o wyspaniu się...
dziewczynki ściskam mocno i do przeczytania niebawem :)
ps.promotorka dała mi 4.5 z pracy..to chyba całkiem dobrze :roll: :?:
Moje gratulacje Dum, z ocen na jakie zaliczasz no i z wagi.Trzymam za Ciebie kciuki.
Gosia moje gratulacje!
Ocena 4,5 - super!
A co do diety to ja też nie za bardzo pilnuję.
A Twoje menu to jak czytałam to se różne mysli pomyslałam.........
Pozdrawiam i miłego dnia
Oj, ale zTY mało spisz :D
waszko - ostatnio śpię baardzo mało. mam zamiar to sobie odbić.. (wyszło mi najpierw "odpić" :?: 8) 8) 8) ) tylko jeszcze nie wiem kiedy..
Kasiu,ja nie wiem co Ty mogłaś pomyśleć :?: :roll: :roll:
renatko trzymaj kciuki trzymaj..zblizają się dwa dni kiedy będe mi one baardzo potrzebne..
wczoraj prezentację skończyłam.
o właśnie. muszę zadzwonić do promotorki.już czas.
będziemy ją omawiać na telefon :)
miłego dnia dziewczynki mimo śniegu :)
mnie cieszy ten biały widok za oknem..ale to dlatego że nie wystawiam dziś nosa z domu..
jutro i w piątek będzie gorzej :wink:
buuuzka :)
Mnie śnieg Cieszy - będzie kulig :D
BIG PANIC :!: :!: :!:
na jutro niewiele wiem..
na piątek już wogóle..
mam stresa..
zajadłam go znowu princessa.. :evil:
niech ten powalony miesiąc się już skończy..nadejdzie luty..
jeszcze bardziej powalony.. ojjjj...
GOSIUNIA!!!! DUUUZO DUUZO ENERGI CI PRZESYLAM!!!!! I NIE JEDZ TYCH PRINCESS! Juz sobie lepiej ciemna czekolade kup :wink: :wink: :wink: TRZYMAM Z CALYCH SIL KCIUKI!!!!
No ale nie czarujmy sie! Dostalas 4,5 z pracy, to dlaczego ma byc gorzej na obronie! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Niemniej jednak pamietaj, ze myslami jestesmy z Toba :D :D :D :D :D
http://web28.nebie-kunden.de/images/daumen.jpg
Dzień Dobry Gosieńko!
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Gosia, zaciskam kciuki!!!!!!!!!!!!
Powodzenia!!!!!!!!!!!!!! :P :D
dzień przeżyłam..
kolos wtorkowego zaliczyłam..co tam że na 3= :) zaliczone i już.
dzisiejszego nie pisałam,bo się u gościa zwolniłam w związku z jutrzejszą obroną..mam być przygotowana przy oddawaniu projektu..którego jeszcze nie mam :/ ale na razie to nie jest problem.
skonsultowałam jeden projekt-czekałam na to w sumie 5h :!: dramat :!:
a teraz już w domu po drugiej kawie, jogurcie z płatkami jako drugie śniadanie (o 15ej.. :roll:) i zabieram się za ostateczne starcie z przygotowaniem do jutra..
i postaram się dziś princessie nie dać...choć leży w barku..kokosowa..nalepsza jak dla mnie :evil: :evil:
dobra. odezwę się jutro dopiero. buziaki
i nie dziękuję za "powodzenie" :wink:
i trzymajcie kciuki jutro od 9ej.
paaaa :)
Dum powodzenia jutro, za które nie dziękujesz :wink:
Ja wiem, że takie mówienie, że to tylko formalność, wiele nie daje. Człowiek i tak i tak stresuje się tą obroną. A koniec końców okazuje się, że wszyscy co tak mówili, mieli rację. Ale to dopiero po obronie :lol: Zobaczysz, będzie dobrze. Szczególnie po takiej pięknej ocenie z pracy :lol: Mi przekładali obronę, i to bez uprzedzenia, na wcześniej. W poniedziałek, siedząc w domku dowiedziałam się, że we wtorek po południu mam obronę... Ale było mniej czasu na stres - za to był zwielokrotniony :wink:
pozdrawiam i trzymam kciuki :!:
Gosia, jutro o 18.00 będziemy ściskać nasze łapki, jak tylko potrafimy najmocniej!!! :lol:
Dzień dobry!
Miłego dnia - bedę kciuki trzymała!
Pozdrawiam
ściskanie łapek trwa
TRZYMAMY!!!!!!!!!!!!!!!
dziewczynki kciuki się przydały :) :)
wracam na dietkę już jako
mgr inż. dum :lol: :lol: :lol: :lol:
odezwę się po weekendzie po nadal nie mam czasu nawet świętować.. :/
buziaki
ps.ależ jestem szczęśliwa..nareszcie te studia zakończyłam :D
Witam wieczornie,
pozdrawiam i gratuluję ja - niestety tylko mgr Jado :wink:
GRATULUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIECH żYJE PANI MAGISTER DUM!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
HIP HIP HUUURRRAAAA!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
GOSIA!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SZANOWNA PANI MAGISTER INZYNIER :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
ZWRACAMY SIE DO PANI Z UPRZEJMA PROSBA O URZADZENIE FORUMOWEGO PIJANSTWA Z OKAZJI UZYSKANIA STOPNIA NAUKOWEGO oraz gratulujemy z calej swojej tuszy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z WYRAZAMI SZACUNKU
GRUBASY :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: (CHUDE INACZEJ )
http://www.visiantis.com/images/ecar...gnerkorken.jpg
WOW :):D:D:D:D:D:D:D:D:D:D b. się cieszę ;):D
dziękuję..no to tak..
na początek szampan..to tak na toast..
http://www.l2nowotny.gmxhome.de/szampan.jpg
a potem co kto woli
http://cocktails.twotoasts.de/images.../PolarBear.png
http://cocktails.twotoasts.de/images...SwampWater.png
http://www.the-londoner.com/images/drink.jpg
http://www.dinform.com/bilder/alkohol.jpg
http://dareklewandowski.yh.pl/blog/piwo.jpg
http://www.strykowski.net/fotografia...ki_46_mini.jpg
http://www.marions-kochbuch.de/rezept/2194.jpg
http://www.artcentergallery.com/gall...al-martini.jpg
popijamy..bez zakąsek :)
bo jedno z drugim w parze to już wielgachna bomba..
więc neich bomba alkoholowa wystarczy :D
udanej zabawy
życzy
wczorajsza dyplomantka :lol:
http://img251.imageshack.us/img251/4114/1001553eg7.jpg
Gosia, jakie śliczne zdjęcie, jaka Ty szczuplutka!!!!! :shock: :P :D :o :o
Pięknie dziękujemy, ja wybrałam piwko :lol: :lol: Już mi się w głowie kręci, jak ja będę pedałować w stanie nietrzeźwym???? :lol: :lol: :lol: :lol:
Jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE!!!!!
GRATULUJE Z CAłEGO SERDUCHA!!!!
SUPER WYGLąDASZ NA ZDJęCIU!
TO CZEKAM CIERPLIWIE NA CIEBIE PO WEKEENDZIE
Hej Gosiu! ;)
Widze ze impreza na calego! :D
Jeszcze raz gratuluje :D
cześć dziewczynki :D
właśnie wcięłam ciacho..echh..i wcale mi nie smakowało..zasłodziłam się..
wogóle to źle jem przez ostatnie dni... grrrr
poza tym z ilością napojów też jest niedobrze..dopiero piję 3 kubek herbaty=1.2l masakra :(
postanawiam, mimo trwającej sesji, że postaram się jeść dietkowo i co ważniejsze ćwiczyć..
bo wczoraj np. mierzyłam fajne sztruksiory, przecenione na 30zł, i tyłek wyglądał mi w nich jak jeden wielki flak.. :( :( :( :( :evil: :evil: :evil: :roll: :roll: i muszę coś z tym zrobić.. spodni koniec końców nie kupiłam..
wogóle to ciągle chce mi się spać... po piątku emocję opadły.. i teraz najchętniej bym tylko odsypiała a nie mam na to czasu... echh..
postaram się do Was wrócić w najbliższym czasie..ale niczego nie obiecuję ze względu na examy..
a na koniec jeszcze me fotki..zrobione na 2h przed obroną,czyli był do blady świt.. 6.50 rano..
http://img124.imageshack.us/img124/3...on26100rx9.jpg
http://img265.imageshack.us/img265/1...on26100uh4.jpg
Boszzzz jaki szczupak :shock: :shock: :shock: :shock: Szczupak normalnie!!!!! :shock: :shock: :shock: :shock: Gosia tak nam sie z ukrycia zawsze tylko pokazywala, gdzies w spodnicy do ziemi, albo buzia sama....a tu nagle :shock: :shock: :shock: :shock:
GOSIA!!!! Wygladasz cudnie poprostu! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
to pokazywanie z ukrycia nigdy nie było zamierzone :) a teraz mama mnie obfotografowała z każdej strony :wink:Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
dzięki tagotko... :oops: :oops: :oops:Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
ale jeszcze nogi są do poprawy.. spódniczka jest fajna bo kryje to co niedoskonałe :D najgorsze jest to że wydaje mi się że steper nie do końca mi pomaga..
no i te moje łydki trochę są zbyt rozbudowane.. :roll:
Gratulowałam Ci juz Gosiak na GG, ale pogratuluje oficjalnie na forum też :D A fotki świetne :D pięknie wyglądasz :D
Pozdrawiam na nowy tydzień
***
Grażyna
Gocha!!!!!!!!!!!!!
Wyglądasz świetnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Super!!!!!!!!!!!!!!!
Zgrabna, smukła, i co Ty chcesz od swoich łydek????
Zgrabne nogi masz, nie narzekaj!!!!! :P :D
No proszę, jak to się ukrywała i nie pokazywała cała a potem trach! zdjęcia wstawiła i wszystkich zszokowała, oczywiście POZYTYWNIE!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:Cytat:
Zamieszczone przez dum
wytlumacze to sobie tym Gosia, ze zmeczona jestes i nie bardzo jeszcze wiesz co mowisz :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
poniedziałek...
chyba ich nie lubię :wink:
właśnie zjadłam śniadanie i piję kawę.zaraz siadam do nauki.wczoraj niewiele zrobiłam,ale za to chyab sobie troszkę odespałam zarwane noce..choć teraz znowu mnie takie zarywanie czeka..trudno..
waga na dzień dzisiejszy 65.8..niedobrze,wiem że winne są temu princessy, ciacho i brak ruchu..to ostatnie zwłaszcza..wczoraj chciałam już poćwiczyć ale mi nie wyszło :oops: dziś się już postaram..
na obiad wiem że będę mieć naleśniki, a po drodze pewnie wtrynię jakiś jogurt z płatkami..
no i jakieś jabłko, mandarynkę.. żeby trochę witamin było..
oj dziewczynki mnie się wydaje że one takie wielkie są.. zwłaszcza na zdjęciu "od przodu" :roll: :roll: dziękuję Wam za komplementy..ale proszę ich nie za wiele, bo u mnie to działą tak,że jak mnie ktoś za bardzo chwali to oczywiście Małgosia od razu musi zjeść słodkie :evil:
dziew3nki spadam do nauki.
przepraszam ale w najbliższych dniach znowu będę gościem jedynie na swoim wątku.. :roll:
udanego tygodnia :!:
Hej Gosiu ;)
Na zdjeciach naprawde dobrze wyszlas ;) mimo ze bylo przed 7 :P jesli Ci sie łydki nie podobaja to spobuj je wyszczuplic.. nie wiem jak. chyba basen pomaga ;) ale za bardzo nie musisz sie nimi martwic ;)
powodzenia na sesji! ;)
Gosia, miłego dnia!
Ucz się, a my będziemy wietrzyć Twój wąteczek :P
hej dziewczynki :)
wczorajszy dzień mogę chyba zaliczyć do udanych..choć przyznaję nie liczyłam kalorii ale jakies max 1600 bło.. no i co ważniejsze wlazłam po długiej przerwie na steper..i to jest dla mnie najważniejsze :)
no a poza tym zaliczyłam wczoraj jeden przedmiot-to tak w ramach chwalenia się :wink:
kolejne jutro..znaczy zaliczenie :wink: nie chwalenie się :wink: matko mam tyle projektów,a tu mego ważny exam w poniedziałek, a ja się jeszcze nie zaczęłam uczyć..jestesm przerażona :roll: :shock: :shock:
no nic.pora zabrać się do roboty..
miłego wtorq :!:
ps.1
kasiu-dziękuję :)
kaja-basen w zimie zupełnie nie dla mnie,natychmiast byłabym chora..ale na wiosnę pomyślę..bo już tak dawno nie pływałam,że niedługo to zapomnę jak należy tymi ręcami i nogami machać..
ps.2wiecie co..będziemy mieć z M. ładną kuchnię w Kielcach :lol: właśnie się robi :D :D