-
Zosiu wróciłam do niego po straasznie długiej przerwie..
ale się zmuszam, bo w tej chwili całymi dniami siedzę przy kompie.. więc chociaż ta forma ruchu jest mi potrzebna.. a że daje efekty to już sprawdzone :) także póki się jeszcze sprzęt dobrze miewa to trzeba z niego korzystać :)
dziś miałam kolosa i już wiem że nie zaliczę :evil: bo ludzie są w stylu - nie oddamy wcześniej projektów, żeby nie wiedzieli jakie mają błędy, i źle kolosa napiszą.. :twisted:
ech..
miłego wieczorq :!:
-
no witam...witam...i o zdrowie pytam :)
sesja ugh...to tragedia..ja mam porzed soba mnostwo zaliczen a zamiast wziac sie do nauki obijam sie...i przyjdzie co do czego a bede po nocach siedziec :/ uwielbiam to ...:/
a jak dietka...widze ze \ladnie stepperkujesz :] slicznie...slicznie ! :D
-
księżniczko to mamy padobnie z tymi zaliczeniami ;)
dziś miałam fuchę - siedziałam przy konferencji.. a raczej powinnam napisać - stałam.. 5h w butach na obcasie.. a ostatnio wogóle w takich nie chodzę - ależ miałam ulgę gdy je w domu zdjęłam :)
wczoraj stepera nie było,ale siedziałam przy projekcie,a poza tym z M. nie mieliśmy jak porozmawiać..a tak gdy dzwoni do mnie to jest najfajniej - bo nie dość że rozmawiamy,to ja nie siedzę na tyłq tylko coś robię ;)
ale dziś będzie już inaczej :)
mam nadzieję ;) choc tym razem wybywam z domu żeby projekt robić i nie wiem o której wrócę.. ale co tam o której bym nie była to trzeba się ruszyć.. bo waga się ruszyła ;)
ale na to wpłynęło kilka czynników ;)
w każdym razie jak przekroczy 68 to wrócę do tickera ;) a co :D
miłego dnia :!:
zwłaszcza że [tfu tfu] się wypogodziło :)
-
Dum dzisiaj napewno będziesz korzystać z pieknej pogody :-) Za....słońce za oknem no nie? :-)
Stepperka gratuluję, znów wracasz na dobre tory :-) Oby tak dalej...
A nauka no cóż, oby jak najszybciej się skończyła :-)
Ty masz do ślubu 1 rok i 1 miesiąc a ja 1 miesiąc i 1 tydzień :-)
-
Dum wyglądasz rewelacyjnie w tym płaszczyku. Ja nie widze u Ciebie żadnej nadwagi :)
Ja narazie jestem z dietką w lesie ale obiecuje sobie, że od poniedziałku zaciagne pasa. . Narazie bardziej przypominam kulke ale mam nadzieje, ze sie zmobilizuje i że się w końcu uda.
Mam nadzieje, ze będziesz na spotkaniu w Krakowie.
pzdr
-
[/b]
Dum mam pytanko, będziesz na spotkaniu 3 czerwca ? Masz blisko :-)
-
Dumko, jak tam weekend? ;-)
-
hej dziewczynki :)
weekend za nami.. i szkoda :( bo był bardzo udany. co prawda bez rowerów - bo zapowiadali deszcze i M. przyjechał bez nich, ale za to naspacerowaliśmy się dowoli :) było cudownie :)
w sobotę byliśmy i na Rynku i na Kazimierzu.. i wygląda na to że zdecydowaliśmy się na Kościół.. niby już mieliśmy jeden upatrzony.. ale jak podliczyłam sobie teoretyczną liczbę znajomych na ślubie to istniało prawdopodobieństwo że nam się w Kościele nie zmieszczą ;) dlatego nastąpiła zmiana i nie powiem - bardzo się z tego cieszę :) zwłaszcza że Kościół piękny :D
w niedzielę ponownie byliśmy na Rynku,bo przyjechali do Krakowa nasi znajomi z dziećmi - więc zaliczyliśmy - karmienie gołębi na rynku; hejnał z wieży i zionącego smoka :D ale i tak największą atrakcją dla dzieciaków były zakupione wiatraczki ;)
a dziś znów poniedziałek.. ech.. wiem że nie mam co narzekać bo jeszcze nie pracuję.. ale źle mi z tradycyjnego powodu.. i znowu czekam na sobotę :roll:
Maluszku.. nie wiem jak to będzie.. wiem że mam blisko - to fakt :) ale M. wtedy do mnie przyjeżdża - jak co weekend; a do tego moja ciocia ma ślub.
a które knajpki masz na oku ? :D
buziaki i udanego dietkowo tygodnia :)
-
Dum no wiesz, M. będziesz miała już niedługo na codzień więc możesz poświęcić nam choć te dwie godzinki :-)
Myslałam o Re bo tam są duże stoliki i o takiej knajpce pod Wawelem której nazwy nie znam...tam są takie huśtawki.
Który kościół zwyciężył ?:-)
-
maluszku wiem ze tak będzie niebawem.. nie wiem tylko jak bedzie z logistyka
spotkanie o 11ej - godzina jak najbardziej ok,tylko jest kwestia ile dziewczyn da rade dojechać na 11ą do Krakowa.. w każdym razie o 11ej mogę być :) ale niestety tylko na jakąs godzinkę, bo potem truchtem do domq i muszę się przyszykować na ślub, który jest o 3ej.
a za Re jestem jak najbardziej za :D i ten ich tokaj... :oops:
a zwyciężył Piotr z Pawłem :)
dziewczynki ja mam na studiach kosmos.. staram się Was chociaż troszkę poczytać, żeby nie zapomnieć że chcę schudnąć i żeby nie zaprzepaścić tego co osiągnęłam.. a jest ciężko..
ten weekend zapowiada się ne jeden z ostatnich spokojnych.. umówiliśmy się ze znajomymi na grilla.. już się boję efektów tej imprezy.. ale może źle nie będzie :roll:
a potem to już tylko nauka.. tak jak zresztą jest od kilku dni..
(maluszku nie wiem czy znasz to forum: www.weselneforum.pl same dzieczyny z Krakowa na nim są ;) )
buźka dziewuszki i udanego weekendu już teraz Wam życzę :!: