baaaaaKochana...damy rade
raz nie zawsze...nie to ze juz planuje ale jutro tez widze sie z moim misiem..i zostaje u niego na noc...wiec chyba troszke sobie pojemy
ale na pewno nie bede zalowac
w koncu i tak waga mi spada
wiec jest ok
wierze w Nas
hehe my male obzartuchy...na jutro nawet specjalnie wymysle sobie cos mega kalorycznego...tak..wymysle sobie by zaspokoic wszystkie zadze
takie beda moje andrzejki
buziolki
Zakładki