Cześć Grzybciu
a ja tu gdzieś kiedyś w twoim topicu czytalam jak to narzekasz na to że nie skończysz tych studiówoba kolokwia zdane, tak samo egzamin,
Grzybciu, czy na medycyne poszłaś tak z powołania bo zawsze chciałaś czy po prostu w klasie maturalnej pomyślałaś sobie że "a... to pojde sobie na medycyne" :P?
Zakładki