Dziękuję Wam dziewczynki za wpis jesteście kochane naprawde. Hmm dla jednych może i duzo kalori dla innych mało..
to nie pierwsza moja dieta, wcześniej było mniej kacl i nawet bardziej warzywnie, ale co z tego jak zaczelam miec sina cere, paznokie zrobiły sie łamliwe włosy matowe i wypadały garściami. Po moim dietkowaniu a to juz troche trwa, uwierzcie m i startowałam z 96kg. Pozatym ograniczanie słodkości czasami kończyło się tym że rzucałam się jak głupia na słodkie i nadrugi dzień dopadały mnie wyrzuty sumienia, albo wogóle zarzuciłam dietke. Wolę schudnąć powoli i może i dłużej, ale w zgodzie z dietką-w przyjaźni i nic wbrew dobie, a kawałek ciasta( wiem wiem postaram sie ograniczyc, ostatnie dni sa dosc dla mnie stresujace, ale od jutra obiejcuje staram sie) zamiast katowac sie spalic spacerkiem rowerkiem czy cwiczeniami......
...zabieram sie do liczenia kacl...było ptasie mleczko ale zjadłam 5 chć pudełku kusiło dużo wieksza ilościa no i michałki, ale nie dałam się wiecje!!!!