Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 59

Wątek: MOJA DIETA DŁUGOTERMINOWA ;)

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    totalny kryzys - totalne obżarstwo chce mi sie płakać, wstyd mi za siebie za swoją zgubną miłosć do jedzenia...a najbardziej wstyd mi mówić do Was moje drogie nie chce sie usprawiedliwiac bo nic nie jest w stanie usprawiedliwić mojej głupoty, stres na uczelni (wychodze z domu o 5 wracam o 17 tak zmeczona ze chce mi się tylko beczeć.... na uczelni zazwyczaj nie mam czasu nic zjeść a puźniej w domu nie moge sie wręcz najeść - w efekcie kłade sie obżarta aż do bólu brzucha, no i naturalnie zawsze to nieszczęsne "od jutra" - a ja juz nie mam siły przestaje wierzyc ze kiedyś mi się uda . Boje sie wszystkiego, sesja doprowadza mnie do nerwicy a o atmosferze panującej w mojej grupie nie wspomnę ....jednym słowem nie ma na kogo liczyć. Podziwiam Was, naprawde i tez kiedys wytrwam...
    naturalnie nie odchodze bo zaczne "od jutra" ...acha i kolacji dziś tez nie zjem
    P.S. koniec tego żalenia sie własnie natchnęła mnie nowa nadzieja i chęci musze tylko sie wyspac

  2. #12
    Annaa Guest

    Domyślnie

    Cześć
    To bardzo źle że masz tak napiętą sytuację, a to przy problemach z jedzeniem nie pomaga, nie wiem na ile sprawa z "zajadaniem” stresu jest u ciebie poważna, ale może wizyta u psychologa by pomogła?, nie ma sensu się odchudzać jeśli najpierw nie wyleczy się złego podejścia do jedzenia ( a tak naprawdę do siebie)...
    A myślałaś może nad dietą M. Montignaca ?, , reguluje pracę trzustki, jesz mniej "złych" węglowodanów typu chipsy, czekolady, ciasteczka. Właściwie to nie dieta ale sposób odżywania, taka rada też ode mnie staraj się jeść dużo białka, ono nie tuczy. Jeśli chodzi o uczelnie, może gotowanie zupy, lub chłodnika rozwiązało by sprawę ?? zawsze łatwiej popijać niż gryźć i mielić . Bardzo źle nic nie jesz rano, organizm nie ma z czego czerpać energii, a wtedy pogarsza się twój nastrój, i jak wracasz to poprawiasz sobie humor:-/ ale pewnie to wiesz :d
    podam ci dwa liniki :
    http://www.montignac.com.pl/CMS/ - to jest lekko zmodyfikowana dieta M.M. bardziej życiowa
    http://montignac.miniportal.pl/forum/

  3. #13
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    witaj sezamkova!

    ehh, te stresy, nawet najlepszą motywację szlak trafia
    oj znam to dobrze
    ale nie martw się, głowa do góry...ja postanowiłam oderwać jedzenie i odchudzanie się od dnia codziennego i stresów z nim związanych, spróbuj i ty! Wiesz co pomaga (przynajmniej mi) mantrowanie: powtarzam sobie, że to co mnie właśnie wkurzyło nie może wpłynąć na to co zjem i kim jestem, bo tylko ja o tym decyduję (czy coś w tym rodzaju )
    A naprawdę pomaga wyżalenie się w swoim pamiętniku, zobaczysz, że inne dziewczyny mają podobne problemy, pocieszą cię i w ogóle będzie dobrze

    trzymam za ciebie kciuki i głowa do góry!


  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Moje Drogie: schudłam dwa kilo kryzys przełamany

  5. #15
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Sezamkova!!

    To gratulacje!!! Brawo i jeszcze raz brawo 2 kg to już cos

    ja schudłam tylko 1 kg, ale też czuje się dobrze.
    Kochana ja też miałam kryzys bo obżerałam się słodyczami jak najęta przez ostatnie dni, to także był sters związany z uczelnią...

    Więc trzymam kciuki i pozdrawiam

    buziaczki
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ AGAPINKO
    NA POCZĄTKU CHCĘ CI POWIEDZIEĆ JAK BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE DO MNIE ZAGLĄDASZ WIELKA BUŹKA DLA CIEBIE MOJA DROGA BO TO WŁASNIE TY NAPISAŁAŚ DO MNIE Z PYTANIEM "GDZIE SIĘ PODZIEWAM ?" WŁAŚNIE WTEDY GDY JUŻ CHCIAŁAM RZUCIĆ WSZYSTKO W CHOLERE...A TE DWA KILOSKI MIĘDZY INNYMI DZIĘKI TWOJEMU WSPARCIU
    WIDZĘ, ŻE DĄŻYMY DO TEJ SAMEJ WAGI - MAGICZNE 60KG HI HI HI POWIEDZ MI TYLKO ILE MASZ WZROSTU???
    ACHA NO I UCZELNIA - TEMAT RZEKA: ALBO CZLOWIEK SIE Z NERWÓW OBJADA CZEKOLADĄ I TYJE ALBO CO CHWILE LATA DO TOALETY I CHUDNIE (CO TU DUŻO MÓWIĆ STRES DZIAŁA NA MNIE JAK JEDNA WIELKA TABLETKA PRZECZYSZCZAJĄCA ) - ZASTANAWIAM SIĘ TYLKO CO MNIE DOPADNIE W CZASIE TEJ SESJI???...HEH TO JAK LOTERIA
    W KAŻDYM RAZIE GRATULUJE CI TEGO JEDNEGO KILOSKA WIEM JAK TAKIE MAŁE RADOŚCI POTRAFIĄ CIESZYC TRZYMAJ SIE MOJA DROGA

  7. #17
    olkan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM POWIEM WAM JEDNO DIETA TO JEDNO ALE TRZEBA WIEDZIEĆ ILE SCHUDNĄĆ W CIĄGU MIESIĄCA ,JEŻELI KTOŚ WAM POWIE ŻE 8 KILO NA MIESIĄC MOŻNA SCHUDNĄĆ TO ZAPYTAJCIE SIĘ CO DALEJ ,JAKIE BĘDĄ TEGO KONSEKWENCJE.HORMONY ZACZNĄ WARIOWĆ CAŁY ORGANIZM SIĘ PRZESTROI .ZATEM JAK PODEJMUJECIE SIĘODCHUDZAĆ TO Z GŁOWĄ.JA WAŻĘ 115KILOGRAMÓW KIEDYŚ ODCHUDZAŁAM MIAŁAM DIETĘ I TO OSTRĄ ALEKARZ PRZEPISAŁ MI MAZINDOLTERAZ TEN LEK JEST WYCOFANY BO JEST BARDZO SZKODLIWY .SCHUDŁAM WAŻYŁAM 80 KILO TO BYŁO 7LAT TEMU .TERAZ WIEM CO TO ZNACZY JO-JO .CHCĘ SCHUDNĄĆ ALE 4 KILO MI WYSTARCZY NA MIESIĄC BĘDZIE MNIEJ TO I TAK SIĘ NIE PODDAM BO WARTO .ALE Z GŁOWĄ POWODZENIA

  8. #18
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Droga Moja Sezamkova

    Coż dziękuje za te słowa, bardzo miło mi sie zrobiło!!!!!

    Co do wzrostu to 166 cm i waga 73 kg to dużo... inni mówią po co się ochudzam, ale ja się odchudzam dla siebie i żeby się dobrze czuć..
    a szkoła jak to szkoła... w lutym obrona pracy licencjackiej, już mam dość prawdę mówiąc ale kurde musze dobrnąć do końca.. a studiuje w krakowie...

    Dzisiaj też dałam czadu, bo zjadłam ok 1700 kalorii, ale mi sie wydaje ze to przez okres,bo sie zbliża wielkimi krokami...


    CAŁUJE MOCNO I TRZYMAM KCIUKI ZA DALSZE ODCHUDZANKO
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  9. #19
    Guest

    Domyślnie

    ja piernicze...po tym co wczoraj zjadłam boje sie na wage stanąć niech mnie ktoś skopie...dużymi buciorami

  10. #20
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam....
    Ja Cie tu zaraz kopne....

    Ale prawde mowiąc ja też mało wczoraj nie zjadłam... a nie mówiac juz o dzisiejszym dniu, gdzie juz mam ok 1000 kalorii i nie moge juz nic zjeść... A tu dopiero 14.20 ...
    Po prostu masakra...
    A Ty SEZAMKOVA weź się wreszcie za siebie bo naprawde ci nakopie....
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •