Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 71

Wątek: Avenue się odchudza ;)

  1. #51
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    I tobie się uda zobaczysz
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #52
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Hej, halo gdzie jesteś??
    Ja zaglądam rzadziej bo pracuje, a ty dlaczego??

    Pozdrawiam
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  3. #53
    avenue jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Darucha, coś chyba jednak dalej nie tak. dzisiaj zjadłam tylko bułkę z masłem (tego masła sobie wybaczyć nie mogę) ziemniaki z surówką i nic więcej.. po prostu nie mogę jeść. Cały czas jak siedzę i uciskam żołądek to mi niedobrze, więc cały czas leżę. Opuszczam zajęcia, ale kurde musze wrócić do normalnego życia.

  4. #54
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    jejku, biedulka.... masło było potrzebne, organizm bardziej potrzebuje tłuszczu niż węglowodanów.
    spróbuj zjeść jajko na miekko, powinno nie zaszkodzić, a niejest dobrze być bez białka
    Trzymaj się!!
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #55
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Ten tydzień to masakra oczywiście nie pod względem diety. Owszem, owszem pilnuje się. Masakra pod względem wstawania po tygodniu L-4 i spania do 9:00 pobudka o 4:20 heh. Na szczęście już piątek. We wtorek kupilam nowe pudelko pu-erh tym razem o smaku (aromacie) wanili. Ale jeszcze nie próbowalam bo mi się jeszcze nie skończyla poprzednia.

    Jutro albo w niedziele napisze coś więcej bo zaraz znajomi przychodzą a jutro to mam do zalatwienia sprawe nie cierpiącą zwloki.

    Pozdrawiam
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  6. #56
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    ja mam pu erha z anansem jest pyszny
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #57
    avenue jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wanilia? Avenue ma świra na punkcie wanilii i wszystkiego, co się z nią kojarzy, więc zapewne sobie ją zakupię A póki co muszę się trzymać diety. Dziś byłam już na wykładach i było w miarę, zjadłam pól bułki z serkiem, na śniadanie pół bułki z masłem. Na kolację i obiad gotowana pierś kurczaka. Póki co, nieźle

  8. #58
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Ale tam bialo za oknem aż milo się robi i pomyśleć że za tydzień wigilia ...ah... ale się rozmarzylam.

    Dzisiaj jade do Jastrzębia i pewnie się zważe ciekawe ile tym razem będzie na wadze. Zawsze jak jade do Jastrzębia i myśle że wskocze na wage to caly czas myśle że napewno przytylam. Dzisiaj wieczorem napisze jak jest rzeczywiście..

    avenue pu-erh polecam jak dlamnie jest dobra ale każdy przecież ma swoje kubki smakowe A poza tym napisz coś więcej jak się czujesz na dietce, czy coś ćwiczysz itp.

    Pozdrawiam.
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  9. #59
    avenue jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ćwiczę cały czas, w wolnych chwilach jeżdzę na rowerku stacjonarnym, co sobota wybieram się na tenis i odbijam ile sił w rękach - im szybciej będę się w końcu ruszać tym prędzej pozbędę się tłuszczu

    Na dietce też ok. Dziś tylko stęskniłam się za czekoladkami i zjadłam kawałek ciasta czekoladowego i costam-czok z piegusków, bo mnie tak ciągneło. Za to obiad postny, pyzy z mięsem. Na kolację budyń śmietankowy

    A. Dziś stoję na wadzę - i co widzę? 94 kg!!

  10. #60
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Ten wykrzyknik na końcu to co oznacza?? To że tak malo czy że już ruszylo.

    Jak dobrze widze to masz kilo na tydzień to niezly wynik. Ja obecnie mam 0,5 kg na tydzień.
    Bylam w Jastrzębiu i stanęlam na wadze w ubraniach bylo 85 w zeszlym tygodniu w ubraniach bylo 85,5.
    Paseczek zmienie dopiero jak bedzie 82.
    Ostatnio chodze stasznie zla bo wszystko się niszczy akurat teraz przed świętami
    Mam dziure w kozaczku i dzisiaj jechalam do J-bia po stare butki
    W staniku zlamal się drut
    Upiprzylam sobie w czoraj w pracy paznokcia do krwi
    Wszystko na nie - jeszcze samochodzik dzisiaj musial zostać w Jastrzębiu bo domaga się wymiany świec
    A i jeszcze 5 czm mam za dużo w biuście żeby zalożyć żakiet
    Na tej diecie maleje mi wszystko od pasa w dól a w góre to co??

    Wlasnie wypilam pu-erh i ide sobie zrobić drugą.

    Pozdrawiam
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •