WITAJ,tylko napisz jak tam po impresce.Ja sama bym sie pobawila ale nie ma gdzie.Nastepna impreza to za 11 miesiecy hihi SYLWESTER.Teraz musze skupic sie na dietce.Zycze wam spadku kiloskow.PAPAPAPAP
Wersja do druku
WITAJ,tylko napisz jak tam po impresce.Ja sama bym sie pobawila ale nie ma gdzie.Nastepna impreza to za 11 miesiecy hihi SYLWESTER.Teraz musze skupic sie na dietce.Zycze wam spadku kiloskow.PAPAPAPAP
KASIU PODJĘLAM DECYZJĘ .
OD JUTRA PRZECHODZE NA DIETĘ SB.
LICZĘ NA TWOJE WSPARCIE.BOJE SIĘ BY NIE DAĆ PLAMY.WIEM ŻE JESTEM ZAWZIĘTA I UPARTA,ALE JEST ZAWSZE TA JEDNA NIEWIADOMA.
JESTEM CIEKAWA JAK SPĘDZIŁAŚ CZAS NA WYJEŻDZIE,NAPEWNO BYŁO SUPEROSKO.
http://foto.onet.pl/upload/80/21/_2061.jpg
TO DZBAN MOJEJ NADZIEJI. :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:
MOJE ŚWIATEŁKO. :idea: :idea: :idea: :idea:
Envi, jak minal weekend? Co slychac?
Pozdrawiam, pa pa!
Kochane Dziewczyny wróciłam :).
Jestem wypoczęta psychicznie, bo fizycznie to nie bardzo :) i mam nowy zapał. Wrocław jest piękny szkoda tylko że tak paskudnie spadła temperatura. No ale wkońcu odpuści. Co do dietki to niestety przez te dwa dni tez sobie odpuściłam. Głupio tak u kogoś kręcić nosem i wybierać, więc jadłam wszystko tylko starałam się bez przesady. Zważę sie jednak dopiero w czwartek :). A dziś powróciłam już do SB i od razu lepiej się poczułam. Nie jestem wypakowana i jakoś mi lżej. Mam tez dziś zarezerwowane popołudnie dla siebie, więc będzie rower i trochę ćwiczeń i foliowanie i może jakaś maseczka i aromoterapia :). Juz mi lepiej na sama myśl.
A jadłospis:
śniadanie: jajecznica z 2 jajek i pomidor, herbata;
w pracy: herbata, sałata zielona z ogórkiem, oliwą , cytryna i pieprzem i dwa plasterki białego sera;
obiad: ryba z warzywami, szklanka soku pomidorowego, herbata.
Co dalej nie wiem. Na razie mimo piekielnego zimna na dworze odczuwam sytośc i ciepełko.
Hiii juz znikam poczytac Wasze pamiętniki i popisać troszkę. Cieszę się że też będziesz na SB :).
Dziękuję, że zaglądałyście to naprawdę ważne :)
Zycze powodzenia w nadchodzacym tygodniu :D
Tez jestem na SB,ale jem o wiele wiecej :D
Hej Envi :D Cieszę się, że już wróciłaś :D Hmm, mam pytanko. Jak wygląda to foliowanie?? I czy ono coś daje??
Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny zimowy dzień :*
Misiala, mnie się wydaje, że jem ogromne ilości. Poczytam u Ciebie jak Ty jesz :).
Niusiuu już pisze jak to jest z tym foliowaniem. Balsam do ciała , może być ujędrniający lub wyszczuplający bądz nawilżający do miseczki, tyle ile zużyjesz. Do tego po 3 - 4 krople olejków zapachowych: cynamonowy, rozmarynowy, jałowcowy i grapefriutowy. Wymieszać wysmarować ciało i owinąć folią spożywczą. Na to ciepłe dreski i na rower lub step lub skakanka albo leżakowanie pod ciepła kołdrą. Poci się człowiek pod tym nieziemsko a skóra jest pięknie nawilżona. Nie mam już suchej, napiętej skóry i chyba jeste lepiej napięta. Uważaj tylko bo olejki magą uczulać dlatego nie przesadzaj z ilością. :)
Czas dokończyć jadłospis:
deser: krem z serka ricotta z kakaem, kawą , słodzikiem;
kolacja: jedna sardynka z kawałkiem białego sera.
Picie bez ograniczeń, sporo herbaty i wody.
Ćwiczenia: 10 min na rowerze i zaczęłam aerobiczną "6" Weidera. Ciekawe czy będzie efekt?? Swoją drogą trudno mi wrócić do ćwiczeń po przerwie.
http://www.gify.amor.pl/stworki/stworki54.gif
PRZYJEMNEGO POWROTU DO SB I ĆWICZONEK.MNIE COŚ OSTATNIO TEŻ CIĘŻKO SIE ĆWICZY.
POWODZONKA KASIU.
http://foto.onet.pl/upload/83/0/_11919.jpg
Envi (masz na imie Kasia??), zycze Ci slonecznego, udanego dzionka, pod wzgledem dietki i nie tylko!!!
Dziekuje za Twoje wsparcie, super, ze juz wrocilas! :P
Bede w kontakcie, buzka!