Och ja po takich solankach to bym też kiszeczkę wsunęłąwięc rozumiem
Cóz teraz bierzemy sie do roboty , bo ja ostatnio dietkuję, ale nie ćwiczę. Taka jestem.
Rozgrzeszam się myślą , że nie ćwiczyłam, bo miałam na pieńku z mężem . A w takich sytuacjach nic mi się nie chce.
To kochanie za mną, więc teraz nie ma wymówki, trzeba wziąć się pod boczki za boczki![]()
Zakładki