Wątek: w Australii tez sa grubaski

ŻYCZĘ SPOKOJNEGO, BIAŁEGO, RELAKSUJĄCEGO WEEKENDU
TOBIE I TWOJEJ RODZINCE.

Nooooooooo, za ten McDonald i to na wieczor nalezy Cie sie porzadna bura! I moze nawet maly kopniaczek?

U mnie jestes zawsze mile widziana, wiesz o tym, prawda???

Biały ten wieczor to chyba w Australii nie jest, co? Jak leci katsonku?

Życze wspaniałego weekendu

JESTEM PADNIETA I LEPIEJ POJDE SPAC,BO JESZCZE MI SIE GLOD, ZE ZMECZENIEM POMYLI:

DZIEKUJE WSZYSTKIM,ZA PAMIEC JESTESCIE KOCHANE

JADLAM DZISIAJ

WINOGRON-1 I POL

BULKA Z TUNCZYKIEM I WARZYWAMI ORAZ KAWA-5 I POL

JOGURT I PIECZYWO CHRUPKIE-2 I POL

OMLET Z SZYNKA I WARZYWAMI-7 PUNKTOWA

CUKIERKI-POL PUNKTU

PIECZYWO,WEDLINA I OWOCOWY BATON ORAZ CUK I KAWA-9 PUNKTOW

RAZEM-26 PUNKTOW TROCHE ZA DUZO.KURCZE JAK JESTEM ZMECZONA, TO NIE PANUJE, NAD SOBA.MUSZE SIE TROCHE PRZYZWYCZAIC DO NOWYCH GODZIN PRACY I JAKOS TO USTAWIC ,ZEBY BYLO DOBRZE

RUCH,RUCH,RUCH BYL CALY DZIEN.SZEFOWA MARTWI SIE O MNIE ,ZE ZA DUZO PRACY MI DALA I POWIEDZIALA ,ZE JAK JESTEM PADNIETA, TO MOGE JUTRO ZADZWONIC ,ZEBY NIE PRACOWAC,BO JUTRO NIE JEST WAZNE,ZEBY PRZYJSC.JA OCZYWISCIE POWIEDZILAM ,ZE PRZYJDE.W PRACY JESTEM WESOLA I MAM DUZO ENERGI.BAWIE SIE Z DZIECMI,GRAM NA PIANINIE Z MALA LOUISE I TANCZYMY.TYLKO JAK WROCE DO DOMKU ,TO PADAM

Katsonku, ja mam tak samo, w pracy kipię energią, a w domu padam jak przekłuty balon
buziaki wysyłam na dobranoc

Ja też tak mam, wtedy lepiej pójść spać, bo faktycznie różne głupoty do głowy wpadają

Ja też jak jestem zmęczona albo głodna, to jem co popadnie. Niby staram się nie dopuszczać do takich sytuacji, ale czasami to jest silniejsze.
Widzę, że czerpiersz dużo radości ze swojej pracy, a to jest naprawdę ważne.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Ja tez jak jestem zmeczona (lub smutna) to jem obojetnie co, nie patrze na diete, a nic...

Kasieńko, kipisz energią i bardzo dobrze!!! :P

Przyzwyczaisz się do nowych godzin pracy, ustawisz wszystko prawidłowo i nie będziesz zbierać nadprogramowych punktów

Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo uśmiechu i słońca, ale tego ostatniego to akurat Ci chyba nie brakuje

Buziaczki Kochana Kasiu! :P