-
Uściski Kasiu.
Ja wiem że w moim przypadku jedynie kontrola kalorii i ruch dają efekty :]
-
Katsonku, pozdrowienia dietkowe lecą do Ciebie z Wawki
mnie dopadła jakaś chrypa, nie mogę prawie mówić
-
Wróciłam i chciałam się przywitać. Doszłam do wniosku, że bez Was nicmi nie wychodzi. Mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie?
Po wielu smutnych i złych dla mnie dniach postanowiałam znowu walczyć o siebie. Od trzech dni jestem na diecie Cambridge. Muszę na niej wytrwać do 30 kwietnia. Potem 2 tygodnie mieszana i chyba znowu powtorzę Camridge.
Dziękuję Katsoniku za odiwedzinki i życzę dalej takiego samozaparcia.
-
[/b]ZJADLO MI WPIS
WCZORAJ NIE WPADLAM,BO BYLAM PADNIETA.
NAJWAZNIEJSZE JEDNAK , ZE DIETKA SIE UDALA . ZJADLAM TYLKO 21 PUNKTOW A PRACOWALAM 10 GODZ
WPADNE POZNIEJ .NARAZIE MUSZE TROCHE ODPOCZAC ,BO BOLI MNIE GLOWA [b]
-
Swietnie sie czyta takie sprawozdania Nawet jesli sa krotkie
-
JESTEM W KU.....A . MAMA Z SONJA POSZLY WYWIESC SMIECI NA ULICE. SASIADKA MA DUZEGO PIITTBULLA PSA I CZASAMI TRZYMA GO , NA PRZODZIE.PIES WYLECIAL I PODLECIAL DO MISHI.SONJA CHCIALA JA ZLAPAC ,ALE BYLO ZA POZNO ,SUNIA ZACZELA UCIEKAC I ZROBILA SOBIE COS W NOZKE I TERAZ KULEJE.A JAK BIEDULKA KRZYCZALA ,ZE STRACHU.KIEDYS TAKI PIES ROZSZARPAL JEJ NOZKE I ZLAMAL JA TAK ,ZE LEKARZE NIE GWARANTOWALI,ZE NOZKI NIE BEDA MUSIELI AMPUTOWAC.TERAZ, NA WIDOK TAKICH PSOW MISIHA SZALEJE.BIEDULKA ,ZE STRACHU I BOLU KUPKE ZROBILA.
TEN PIES SASIADKI WYGLADA NA PRZYJAZNEGO,ALE JA TYM PSA NIE WIERZE I MISHI DO NICH ,NIE BEDE PRZEKONYWAC.JUTRO NAPEWNO WET I ZASTRZYKI PRZECIWBOLOWE
DZISIAJ JADLAM
KAWALEK MIESKA I SERKA BIALEGO-3 PUNKTY
TUNCZYK Z WARZYWAMI,KAWA-5 I POL
CUKIERKI GUMOWE BEZCUKROWE-1 PUNKTY
MIESKO Z WARZYWAMI-7 PUNKTOW
LIZAK-POL PUNKTU
CHLEBEK Z TWARORZKIEM,FRUIT BAR I KAWA Z CUKIERKAMI BEZCUKROWYMI-6 PUNKTOW
RAZEM-23 NIE ZLE
-
Biedna psina Mam nadzieje, ze z lapa to nic powaznego, a tylko naciagniecie albo przeciazenie.
-
No to Kasiu mam nadzieję,że nie przerazi Cię mój pies on co prawda duzy i lubi szczekać, ale jeszcze nikomu krzywdy nie zrobił, a małe psy omija, bo kiedyś jeden go dziabnął pod oko To mieszaniec - wiadomo,ze matka to bokserka, ojciec prawdopodobnie amstaff, wabi się Roger, a Kaszania przewała go Mixer
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Kasieńko, bardzo Ci dziękuję za odwiedzinki w trakcie mojej nieobecności :P :P :P
Widzę, że ponownie zaprzyjaźniłaś się z punktami
Brawo, tak trzymaj, wiesz z czym to się je, więc waga na pewno znowu będzie spadać
-
Cześć Kasiu. Faktycznie szkoda psinki. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Nie wiem o co chodzi w tej punktowej dietce, ale widzę, ze trzymasz się założen. Tak trzymaj.
Mikser odjazdowy i spojrzenie ma magiczne
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki