Wątek: w Australii tez sa grubaski

Witaj Kasiula to porównianie w gazecie jest mega mega masakratyczne !!! naszczescie ja hamburgerów nie jadam - (szczerze nigdy nie probowalalam) a jak juz o batony chodzi to tylko jakies ze zbozami frytki nie pamietam kiedy jadłam )

Kasiu twój ogródek jest sliczny taki zadbany, taki dopracowany i elegancki - widac ze kochasz nature

Czesc Kasieńko, piękny ten Twój ogródek!
Pozdrawiam serdecznie!

I ja wpadam w zachwyt patrząc na Twój śliczny ogródek Kasieńko :P :P

Masz rękę do tych spraw, w przeciwieństwie do mnie

Pozdrawiam cieplutko kochana

Wtorek i sroda byly takie pracowite,ze nie mialam sily pisac.
Dzisiaj byly zakupy i czuje sie chyba jeszcze bardziej padnieta
Szefowa w grafik podokladala pracy,ze mi sie w glowie krecilo.
Dobrze ,ze dodala troche forsy,bo we wtorek zamiast o 6 .30 konczymy 7.15
Ciemno juz jest jak wracamy do domku,bo juz prawie 8 wieczor

Dziewczyny przypomnialo mi sie,ze kiedys prosilyscie o fotke moich wloskow.jednak ja juz nigdy ich tak nie ulozylam jak fryzjerka,wiec nie ma co pokazywac ,no chyba ,ze tlusta gebulke

We wtorek mialysmy przygode.
Sonja przed kawiarenka ,rano przed praca zgubila swoja komorke.
Wcale o tym nie wiedziala dopuki szefowa nie przyszla do domku miedzy pacjetami i powiedziala ,ze jakas dziewczyna dzwonila do niej ,ze znalazla telefon a w nim szefowej numer.
Sonja do niej szybko zadzwonila.Dziewczyna byla bardzo mila i powiedziala,ze jechala ,na rowerze i na ul Smith znalazla ten telefon ,ze jak bedzie jechac do pracki do go przywiezie do szefowej.
Jaka byla nasza niespodzianka jak dziewczyna okazala sie Polka
Dziewczyna miala na imie Agata z lat 22-23 i byla sliczna jak obrazek
Milo mi bylo przed Sonja i szefowa ,ze akurat Polka byla taka uczciwa
Sonja szybko cos znalazla w szefowej szafie (oczywiscie slodkiego) i dala dziewczynie z wielkimi podziekowaniami

Jeszcze mam jedna opowiastke ,ale to juz pozniej

a teraz wkleje nasz deset ostatnio ktory Sonja dla nas zrobila
Jabluszko z rodzynkami i cynamonkiem.Oczywiscie pieczone

I ja pozwolilam sobie wpasc do Ciebie . I coz widze przepiekny ogrodek . Cudo dla mnie -widac bardzo kochasz "Matke -Ziemie "Ja do tych spraw to jestem cienias . Patrze dalej i dostrzegam mniam mniam jabluszko . :P :P :P :P :P :P :P Odrazu mi sie zachcialo . :P :P :P :P :P :P :P jabluszka oczywiscie . a te rodzynki to pewnie bardzo kaloryczne .
Ja na ich widok to juz jestem cal osliniona :P :P :P :P Pewnie one slociutkie i pyszniutkie . Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia i dobrego dietkowania . Podsylam rozyczke chociaz wirtualnie .

Podstolinko ja juz dawno mialam u ciebie cos napisac,bo czesto widze twoje wpisy

Jesli chodzi o ogrodek to wiecej pracy moja przyjaciolka w niego wlozyla z ktora mieszkam juz z 10 lat
Rodzynki sa kaloryczne ,ale jak dasz malutko to samo zdrowie
Nam taki deser wyszedl 1 punkt ,bo jabloszko bylo male.
1 punkt to nie wiecej niz 100 kalori .Tak mi sie przynajmniej wydaje

A teraz troche juz mniej mila historyjka

Poszlam dzisiaj polazic po sklepach .Weszlam do takiego fajnego gdzie jest pelno szkla ,firurek itp.
Zobaczylam sliczne z porcelany filizaneczki ze spodeczkami.Biale z rozowymi rozyczkami .
Kasia musiala oczywiscie w swoje lapki to wziasc i co sie stalo?Spodeczek spadl ,na podloge i sie rozlecial ,na kawaleczki
Pani powiedziala,ze nic nie szkodzi,ze to tylko wypadek,ale ja sie czulam zle i postanowilam to kupic.Ona powiedziala,ze nie musze i naprawde nic sie nie stalo.Ja jednak sie uparlam.Ona rowniez .Wiec musialysmy isc na kompromis.Sprzedala mi filizanki,ale nie z rozbitym spodeczkiem

We wtorek mialam 24 punkty
w srode troche gorzej 28-29 punktow
dzisiaj moze lepiej

jadlam

2 tosty z dzemem i kawa czarna ,bo mleczka nie bylo -4 punkty

na obiad zrobilam WW filet z kurczaka nadziewany serkiem zoltym,szczypiorkiem,pietruszka ,cytrynka i pozniej zapiety wykalaczka do zebow zeby sie nie rozlecial
z tym salatka i fasolka-8 i pol punktu

baton -2 punkty czekoladowo wisniowy

zapiekanki z twarogiem oraz baton wisniowy ,galaretka i kawa-8 i pol

razem- 23 perfekt

ruch -spacer z pieskiem,sprzatanko,3-4 godzinki zakupy

a to nasz obiadek

Witaj Kasiu

Dawno mnie tu nie było,ale ty przecież wiesz,ze to tylko z powodu braku czasu Przeczytałam kilka stron do tyłu,zeby wiedzieć co sie u Ciebie dzieje
Moze jestem troszkę egoistką...ale bardzo chcialabym,zebyś mogła przyjechać do Polski,bo wtedy moze udałoby sie nam spotkać i poznać Moze kiedyś to sie spełni...kto to wie
Sliczny masz ogródeczek-widze,ze kwitnie w nim duża czerwona begonia-bardzo ją lubię,bo dlugo i ładnie kwietnie,pewno w tym roku tez je sobie posadzę Honey jest sliczna-zawsze mi sie podobały takie rude kotki
Bardzo lubie pieczone jabłuszka-są nie tylko smaczne,ale i zdrowsze od surowych

Pozdrawiam-życze dużo uśmiechu i samozaparcia w dietce

Kasieńko, uwielbiam takie jabłuszka i jabłuszka w ogóle i cynamon też :P :P :P

No proszę, jaka uczciwa Polka a co do tej drugiej historii, to pani zachowała się bardzo ładnie, ale ... Ty też

Ja od poniedziałku będę miała dokładnie takie obiadki, jak ten Twój na fotce

Na mieszanej dC będę jeść kurczaka lub rybę z dużą ilością warzyw, mniam :P :P :P :P

smacznego zdrowego dietkowania

Katsonku, pozdrawiam cieplutko

ps
co za miła pani, no a Ty przy okazji stałaś się właścicielką słodkich filiżanek