nie za szybko spadasz do 700kcal??
bardzo szybko schudniesz, ale przytyjesz jeszcze szybciej
mysle ze przy Twojej wadze i zalozonym sobie celu, powinnas dziennie ok 1200 minimum.
Wersja do druku
nie za szybko spadasz do 700kcal??
bardzo szybko schudniesz, ale przytyjesz jeszcze szybciej
mysle ze przy Twojej wadze i zalozonym sobie celu, powinnas dziennie ok 1200 minimum.
ale to tak niechcący wyszlo....myslalam że tego więcej będzie...no a na noc nie bede sie już opychać. na jutro juz sobie opracuje dokladnie żeby bylo te 1200 kcal.
na pewno bedzie dobrze :)
Nie zaniżaj kalorii. Ma być 1200kcal i regularne jedzenie. Jutro sie postaraj. I jestem z Ciebie dumna ze nie rzuciłaś sie na słodycze. Masz zadatki na zgrabniutką lasencje w takim układzie.
witam w ten piękny dzionek :)
Moje dzisiejsze śniadanko:
:arrow: szklanka mleka (113 kcal)
:arrow: szklanka płatków kukurydzianych-ok 8 łyżek (304 kcal :oops: )
Suma: 417 kcal
No i co sie rumienisz przecież to śniadanie wiec bankowo je spalisz... :P
I znowu sie melduje :)
Po śniadanku zjadłam mandarynkę ( 25 kcal) ;P
Drugie śniadanko:
:arrow: 6 dag szynki chudej ( 100 kcal)
:arrow: paróweczka drobiowa (83 kcal)
:arrow: ogóreczek kiszony(3 kcal)
:arrow: 5 rzodkiewek (6 kcal)
Ogółem 217 kcal
Obiadek który zjem ok 15 to zupka z zielonej cukinii (220 kcal) :)
Dziś u mnie grill bo przyjeżdża znajomy z Anglii-Trzymajcie kciuki żebym się oparła pokusie :D To już moje drugie starcie ;) tym razem prócz słodyczy będą tez inne apetyczne rzeczy :( ale dam rade :!: :D
Chcę schudnąć i zrobie to :D :!: :!: :!:
Grill to dobra sprawa. Obierz sobie udka z kurczaka ze skóry, ładnie przypraw i wrzuć na grilla. 100gram udka z kurczaka bez skóry ma 125kcal. Do tego jaka zapychająca suróweczka lub ogórki i grill udany. :P I co to za szynka bo z indyka ma 84kcal na 100gram to może mniej kalorii zjadłaś a jeszcze niewiesz... :wink:
hmmm być może... Sugeruje sie tabela kalorii z diety.pl (tabela tabeli nie równa) ;P
No chyba tak zrobie :) i do tego jakieś szaszłyczki warzywne ;)
mam nadzieje że grill wypali...chociaż padał dziś śnieg...ale mój narzeczony zarzekł sie że nawet jak będzie lało to i tak zrobi grila choćby miał stać na dworzu z parasolka :D :lol: czego faceci nie zrobia dla kawałka mięcha robionego prymitywna metoda :D :roll: :lol:
O tak szaszłyczki! Pierś z kurczaka a do tego tony cebuli i papryki! Ha! A facetow napchaj kiełbachami niech se tyją :D