nadprogramowe 30 kg :(

dzieki Pulchra :0
a więc.....(tylko sie nie śmiać :P )
:arrow: to ja przy wadze 93 kg (i sweterku który mnie troszkę pogrubia no ale)
http://img48.imageshack.us/my.php?image=dscn6351bi6.jpg
:arrow: a to ja przy wadze 87 kg
http://img411.imageshack.us/my.php?i...scn6774on2.jpg
duzej róznicy jeszcze może nie ma.....ale jak za pół roku wkleje fote to bedzie duuuża :P
to jeszcze zdjęcia mojej buźki przed i po ;P a co mitam zaszaleje :D
przed http://img135.imageshack.us/my.php?i...scn6412vs6.jpg sory że takie wielkie he he
teraz http://img221.imageshack.us/my.php?i...scn6672gs1.jpg
na fotach może tak nie widac zmian na twarzy ale ja i znojomi zauwazyli :P

no to wiecie jak wygladam - koniec anonimowości :D he he
juz nie jestem anonimowym grubaskiem , ale takim który pokazuje jak wyglada i sie nie wstydzi :!: :)

czesc, gratuluje tych 2 kg.

jak was tu czytam to zazdroszcze, bo mam dzisiaj seksualne podejscie do zycia i odchudzania tez.

nie chce mi sie.

nawet nie wlaze na wage po tym weekendzie.

No bubus pierwsze foto stroszne. :roll: Ale na drugim sie już jakoś tak niewylewasz tu i tam. Różnice widać. I figure masz dobrą tylko zbyt obfita. straciz ile trzeba i bedzie super. Tylko że powinnaś używać kremów wyszczuplających bo po takiej stracie wagi może skóra wisiec.
I wogóle jeśli chodzi o zdjęcia twarzy to na tym drugim masz dołeczek w policzku i jakoś tak ooptymistycznie promieniejesz... :P

dzieki kiniek i Pulchra :)
No od dziś zamierzam robić brzuszki (bo mi brzuszek zaczyna wisiec buuuu :( )...a niedługo zapisuje sie na siłownie ;) :D no i co tydzień mam basen :)
Uzywam kremu ujedrniającego do ciala i biustu...tylko tez nie zawsze mam czas,bo jak ide rano do szkoly, po szkole do pracy to w domu jestem 23 albo i później....ale rozplanuje sobie czas tak zeby zawsze zdążyc ;)
Ale i tak jestem z siebie dumna :D już sie nie moge doczekac zdjecia za jakis miesiąc-dwa ;) :twisted:

Zazdroszcze chęci do ćwiczeń.... u mnie z tym jak zwykle ciężko...
I wogóle za te 2 miechy bedziesz mieć niezły ubaw z tych starych zdjęć! :P I bedziesz sobie cykać miliony nowych. No przynajmniej ja tak mam a niestety mi sie aparat popsuł i nowy dopiero pod koniec roku bedzie to sobie strzele dobrą sesje.... 8)

o to bede czekac na foty ;)
ciesz sie że nie wkleilam zdjęć z wakacji w bikini...to dopiero horror :? jak teraz na nie patrze to sie zastanawiam jak moglam do tego dopuścic :roll:
Ale Bubuś wzięła sie w garśc i walczy o piekna sylwetke i zdrowie :)

A i kumpele namowilam na to forum (Muszka) i bardzo jej sie tu podoba- odrazu lepiej sie walczy :)

Jak już schudniesz tyle ile chcesz to pewnie wkleisz tutaj te fotki bo wtedy niebędzie sie już czego wstydzić tylko będą powodem do dumy... 8)

nio :)
Ale teraz zupcie zrobilam...mmmm... prawie caly 5 litrowy garnek ma zaledwie 352,87 kcal ;) zdrowe, sycace i niskokaloryczne :P
ja to mam leb do tych przepisow he he

Hej! Bubusku! oglądałam zdjęcia :D jesteś bardzo ładną dziewczynką :D różnicę faktycznie widać, także wszystko idzie ku lepszemu. Pociesz się, że ja tak jak ty przy 90 kg to ja przy 80 wyglądałam. Zgroza!!!!! Ale teraz jest ok. trzymaj się ciepło, pozdrawiam!

dzieki Gofus ;) :oops: az sie zarumienilam he he...
no ale jeszcze jestem taki maly potworek, ale poczekajcie he he :P
mam w sobie tyle sily i optymizmu że az sama siebie zadziwiam :D

Z takim podejściem to jeteś skazana na sukces 8) Zacznij już lepiej zbierać kase na nowe ciuszki bo po stracie 12kg np ja wszystkie swoje stare spodnie moge ściągać bez rozpinania guzika i niema mowy zeby sie w nich dalo chodzić. No ale niektóre sie na szczęście dalo zwężyć... :P

:) jak schudne do 80 kg to sie wbije w moje piekne biale jeansowe spodenki z reportera, ktore czekaja na mnie cierpliwie od wakacji 8) ...ach...az sie rozmarzyłam ;) :lol:

Białe pogrubia... :roll:
Kurde coś mam dziś dzień sucharka chyba. Już 6 sucharków z mlekiem zezarłam i ze słodzikiem of course. Niam niam. 40kcal jeden ma... :roll: Na śniadanie grahamka. A na kolacje grejfruty mniam mniam. Ale jeszcze ze 3 sucharki w międzyczasie wsune :roll:

akurat w tych spodniach zgrabnie to wszystko wyglada...tylko sie nie dopinam narazie :oops: :P
A poza tym mam dosyc ciemnych ubran :) im więcej kolorów w zyciu tym radosniej ;)

no sucharki sa dobre ;) ja je lubie jesli juz wcinac tak bez niczego :) Ale narazie z takich "chlebowych" rzeczy jem tylko chrupkie pieczywko :)

No ja sobie wasee kupiłam ale jedna wasa ma 120kcal a jedna sucharka 40kcal więc niech sie ta wasa wali.... :evil:

dokladnie.
ostatnio w skepie porownywalam sobie platki sniadaniowe i wiecie co :?: :!:
Fitnes miały więcej kalorii jak frutina....jaki z tego moral-to co light nie koniecznie musi miec mniej kalorii....


Zobaczysz Pulchra jak ci za 2 mieszki wysle moje zdjęcie w tych pieknych spodenkach :P moj tyleczek bedzie w nich wygladał poprostu bosko he he he :lol: :P ;) (alez ja skromna jestem :P )

No i dobrze zero skromności! Ja też zamieniłam sie w narzyza... 8)
Rozpędziłam sie z tymi sucharkami i wyszło na to ze jedząc 9 sucharków i 2 szklanki mleka pochłonełam 600kcal :lol: Dobrze że niejest jeszcze późno i te kalorie niepowinny mi zaszkodzić. Na śniadanie bułka grahamka z serkiem topionym była to liczmy 200kcal. Same węglowoday oj coś mi sie wydaje że jednak jutro waga mnie ukarze. No to jutro znowu bede dociskać na chama.... :roll: :twisted:

No w końcu Cię znalzłam :D Widze, że super Ci idzie, jak będę miała więcej czasu to dokładniej sobie poczytam :D

A teraz udanego dnia :)

bubusie drogi, jak ty jestes taka kreatywna i wogole ( choc nie wiem skad na to sile bierzesz) to moze pisz codziennie jakies pomysly na lekkie obiadki itp ja chetnie skorzystam....... :lol: :wink: :wink: :wink: :P :P

Ooo to ja też prosze o takie pomysły :) :p

Wiec przepis na moja buraczana zupkę :
:arrow: 2 buraki ( 578 g -219,64kcal)
:arrow: 1marchew (67 g - 18,09 kcal)
:arrow: kawalek selera ( 24 g - 5,04 kcal)
:arrow: kawałek pora (33 g - 7,92 kcal)
:arrow: pietruszka (31 g - 11,78 kcal)
:arrow: kapusta włoska ( 100 g - 38 kcal)
:arrow: 3-5 szt ziela agielskiego
:arrow: 2-3 listki laurowe
:arrow: 2 kostki rosolowe ( 52,4 kcal)
:arrow: przyprawy: sol, pieprz, troche bazyli i inne wg uznania
:arrow: 3 litry wody

wstawiamy wode,wrzucamy liście,ziele i kostke. jak sie zagotuje wrzucamy pokrojone w koste warzywa (badź w talarki, paseczki jak kto chce).doprawiamy po jakis 20-30 min gotowania.Gotujemy az warzywka beda miękkie :)

i smacznego :)

zupka jest na jakies 6 porcji, kaloryczność ogólna 352,87 kcal, kal 1 porcji ok 59 kcal.

mozna tez dodac inne warzywka lub ziemniaczki, ale wtedy zwiekszy sie kaloryczność :)

i co wcinasz taka zupe caly tydzien, dobre to takie buraczki???

musze sprobowac

nie no caly tydzien to nie :P mam jeszcze faceta który sie podłącza- więc tak mam na 3 dni ;)

Ogólnie bardzo lubie gotowac i piec ;)

kurcze ja tez. moglabym siedziec w domu i pichcic.

a tu praca szkola jakis sport, malo czasu. boli mnie to

ta zupka zapowiada sie fajnie, zeby jeszcze byla botwinka mmmmm

słuchaj ja tez pracuje, studiuje i zajmuje sie domem , ale zawsze jakąś chwile znajde :) teraz jeszcze chce na siłownie chodzić to juz wogóle he he

no wlasnie. przez te cwiczenia nie ma mnie wieczorami i dlatego nie mama czasu na gotowanie. a zasadzie jestem tylko w ponoedzialki po poludniu w domu a tak to gdzies biegam sie poruszac, bo bez tego bylaby ze mnie katastrofa. jakos to trzeba pogodzic.

najlepiej walnac robotą.
cwiczenia wazniejsze... :lol: :lol: :lol:

he he no tak to nie
praca i ćwiczenia sa ważne. ja np czasami wstaje 15-30 min wczesniej i szykuje sobie do szkoły jedzonko czy tam do pracy. I nagminnie kupuje wszelkiego rodzaju kefiry-małokaloryczne, smaczen i no i zawsze można je ze sobą wziąć :)
Dasz rade tylko musisz sobie rozplanować dzień i szukać luk , w czasie których możesz coś naszykwoać :)

PS. wczoraj troszkę zgrzeszyła - użyłam słodzika,3 szt do herbatki (miałam taką ochote na słodszą rogrzewajacą herbacie) i ze 4 w ciągu dnia ot tak :( niby to wszystko to nie cała kaloria.....

Oj Ty niedobra :wink:

Ale to jeszcze nie katastrofa ten słodzik... także proszę o usmiech :)

a prosze :P uśmieszek dla elunki :) :) :) :) :) :) :) (nawet kilka)

Dziekuje :)

Zapomniałam wcześniej napisać, że ja jak mam jakąś ochote na coś słodkiego to zawsze pod ręką mam jakiś suszone owoce np. gruszki lub jabłka :)

Są rewelacyjne szczególnie te suszone jabłka - niby zjadłam coś słodkiego, ale jednocześnie niezbyt kalorycznego (oczywiście mówię o jakiś 2-3 sztukach a nie o kg - to tak gdyby ktoś pytał :wink: )

bahahahahhahaaha rozwaliłaś mnie z tym słodzikiem hahahhahaha :lol:
Natychmiastidz go zwymiotować pasibrzuchu!!! hahahaha
Ja bym zwariowała jakby ludzie niewymyślili słodzika i herbat owocowych... :roll:

jak tam bubusiku ci dzionek mija???
walczysz pewnie ostro.

Witaj! Z miłą chęcią przyłączę się do Ciebie, aby wspólnie zmagać się z kilogramami :) . Mam 21 lat, 1.69cm wzrostu i odchudzam się od 5 listopada. Nie pamietam już ile miałam podejść, ile razy juz się odchudzałam, z różnym skutkiem :oops: . Ale podobnie, jak Ty mam ogromną motywację - ślub w przyszłym roku :) . Chociaż mój narzeczony kocha mnie taką, jaką jestem, to czuję się źle sama ze sobą. Tym razem mam ogromną motywację i wierzę, że mi się uda!! Mam nadzieję, że będziemy wzajemne siebie wspierać, niedługo święta, więc szczególnie przyda się jakaś bratnia dusza :roll: . Jestem na dietce 1000kcal, ćwiczę codziennie troszeczkę, dużo spaceruję, poza tym jestem na 3 roku studiów. To tyle o mnie, na dobry początek. pozdrawiam!!

Ooo prosze jaki przepis no musze kiedyś wypróbować :D


Pozdrowienia :]

a więc tak (żeście sie rozpisały :P );
:arrow: elunka tez uwielbiam suszone owoce- i to wszytskie :) musze sobie zakupić w ten weekendzik ;)
:arrow: Pulchra nie smiac sie tu z Bubusia he he :D slodkie to slodkie- przyznalam sie bez bicia....wiem wiem lubie przesadzac :) Ale slodzik jest naprawde dobry-jak sie ma chęc na cos słodkiego to jest dobry substytut ( slodki i niskokaloryczny) :)
:arrow: kiniek dzionek jak zawsze idzie wzorowo...musze jeszcze jakąs szklaneczka mleczka wypić żeby dobic do tysiaka no i brzuszki zrobic :)
:arrow: kochana cytrynko witam cie serdecznie na moim watku :) no i gratulacje z okazji slubu :) schudniemy obie zobaczysz ;)
Moj misiek stwierdzil że musi sie nacieszyc moim pulchnym cialkiem bo niedlugo go nie będzie :D :lol:
:arrow: sleepless moje przepisiki sa boskie ( mi smakuja) sa sycace i niskokaloryczne ;)jak cos nowego wymysle to odrazu wrzuce na moj wątek :) kocham gotowac :P

buziaczki dla was wszystkich cmok cmok cmok cmok :*

Ja koooocham słodzik i daje go do wszystkiego czego sie da. Zwłaszcza ze ostatnio zamiast wody pije smakowe herbatki. Mniam mniam. Niema co sie ograniczać ze słodzikiem bo jednak drzemią w nas ukrytci słodyczofile... :lol:

no niestety...kazdy z nas jest anonimowym słodziuchem :P
ide spać ... dobranoc wszystkim :*

ekhm....
DO RAPORTU!!!! :P

Majorze Pulchra - majtek Bubuś melduje sie :P
Dzis jak zawsze wzorowo :) jeszcze brzuszki dziś zrobie, a kcal wyszly okolo 1000 no i naturalnie 0 slodyczy :)