No jak Ci to nieprzeszkadza to ok ja np nigdy nielubiłam parówek. Co do tego jak robią jedzenie masz racje. Tylko ludzie na wsiach maja szanse zjeść coś na prawde zdrowego jeśli nieużywają nawozów. Człowiek w mieście ma zerowe szanse na zdrowe jedzenie wszedzie jakaś chemia,chormony albo ścierwa. No trudno :P I tak to wszystki idzie na kupe no... Chciałabym żeby bylo tak jak w Jetsonach czy jak to tam było że zamiast posiłków łykali jakies tam tabletki i mieli wszystkie witaminy, energie i byli najedzeni :P To dopiero byłby bajer!!! A nie to co teraz ze ludzie wszedzie sie pchaja z żarciem... Każda uroczystość świętowana jest jedzeniem bleeeee.... Ja chc żeby było tak jak w Jetsonach ale żeby piwo było takie jak jest teraz