Strona 421 z 487 PierwszyPierwszy ... 321 371 411 419 420 421 422 423 431 471 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,201 do 4,210 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #4201
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    yasmin dużo pijesz, i prawie codziennie jest jakieś piwko. Mi osobiście to sie nie podoba, ale ja mam uraz do alkoholu, moja chrzestna jest alkoholiczką i dla mnie alkohol to samo zło.
    Ale ty swoje wiesz i pij sobie na zdrowie ,tylko , wiesz, ogranicz troszkę to piwo.

    A dietka widzę ślicznie ci idzie
    a mi jeszcze ładniej

  2. #4202
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    A wiesz Kitek troche o tym myslałam ale ja się juz przyzwyczaiłam i lubie wypić jedno dwa po pracy. a te pięc ostatnio to jakas pomysła i tyle.
    Dieta? Hmm. Zobaczymy jutro jak dzinsy bede ubierać.....

  3. #4203
    Bloody19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja odkąd na diecie to jeszcze nic nie piłam ;P Żadnego alkoholu ;P Chyba najdłuższy okres abstynencji! X)

  4. #4204
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yasminsofija
    A wiesz Kitek troche o tym myslałam ale ja się juz przyzwyczaiłam i lubie wypić jedno dwa po pracy. a te pięc ostatnio to jakas pomysła i tyle.
    Dieta? Hmm. Zobaczymy jutro jak dzinsy bede ubierać.....
    wiesz, że takie "jedno piwo po pracy", "kieliszek wina po kolacji" itd. to najprostsza droga do uzależnienia
    zawsze mówię to rodzicom, którzy obalają codziennie butelkę wina (teraz może już mniej, może tylko w weekendy)
    a mama mi na to, że przecież ona się nie upija. ha! otóż to. lepiej się upić raz na jakiś czas niż codziennie popijać trochę
    takie morały. oczywiście nic Ci nie wmawiam, ale jak już kitola napisała o alkoholizmie to musiałam powiedzieć, co wiem :P

    ja rzadko piję... bo rzadko wychodzę. tylko na jakiś imprezkach, czasem w domu kieliszek wina czy szklankę piwa jak jest grill czy jakiś lepszy obiad

    a jak tam waga? wchodzisz w ogóle i sprawdzasz czy na razie nie?
    (ja lubię kontrolować, bo jak codziennie widzę, że stoi to łatwiej mi to przełknąć niż jakbym miała tydzień czekać, nastawić się, a ona pokazałaby mi tyle samo

    miłego dnia

  5. #4205
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    no no to Ci się zebrało bejbe
    hmm.. ja tez rzadko piję (w małych ilościach ) zartuję
    tak naprawde, to pijam jak agasse tylko jak gdzies wychodze, no czasem zdarzy mi sie domu ale to rzadko, musze mieć ochotę.
    A yasminek myślę, że wie co robi. Mój tata pije jedno piwo dziennie od lat i dobrze mu z tym. Wieczorem zazwyczaj.. no w każdym razie po pracy.
    Daje Wam głowe, że sie nie uzależnił. Czasem np. w poście postanawia sobie, że prze te 40 dni nie będzie pił piwka, i nie pije.
    Myślę, że to tak jak u nas z kawą.

    no, to się nagadałam

    miłego dzionka

  6. #4206
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    hej ho laseczki, a ja właśnie farbuję włosy szamponem koloryzującym venita ma byc jasna czerwień

    yasmin, a piwko lubię zimniutkie, ale...tez piję jak agassi i ago - na imprezach, a raczej teraz nie mma ich za dużo. ale za to nie moge się uzależnić od nikotyny, no w żaden sposób fajnie... buuuu, wczoraj znów dzwonił długowłosy, no to mam juz koniec sesji, trochę jeszcze mam do załatwienia i pójdę se imprezować

  7. #4207
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    ja sie na temat alkoholu nie wypowiadam :P
    za to powiem Wam, ze mam ochote na campari z sokiem pomaranczowym

  8. #4208
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    W dzinsy weszłam, elegancko.Nie nie waże się, nie chce mi sie , a poza tym jestem przed @ wiec sie z zasady sie nie waże. Najbardziej napompowany mam brzuch

    Djacie spokój z tymi pocenatami, cio?

    KUPUJE ROLKI tylko jeszcze nie wiem kiedy dokładnie, ale plan jest

    a jutro jade z mama na zakupy z okazji imienin ( mam 3.06) mamusia wyda na mnie pieniązki hehe . Moja siora tez jedzie, z okazji Dnia Dziecka.

    sorki że tylko tak o sobie ostatnio, ale nie mam weny, a chce streścic to co najimportant

  9. #4209
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hej, właśnie sobie popłakalam bardzo poytywnie, bo prócz pewnych trudnych ale konstruktywnych rozmów ofladnęłam dwawspaniale i piękne filmy.
    "John Q" z D. Washingtonem i " Sam" z Seanem Penn'em. Obydwa o sile miłości ojca do dziecka. Poswieceniu, zaparciu, walce, z systemem. cudne

    Popłaczcie sobie pozytywnie,co?

  10. #4210
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    Yasmin ale fajnie że dostaniesz rolki ja też bym chciała ale nie umiem jeździć

    ja nie lubię płakać, nawet pozytywnie

    Pozdrawiam i życzę udanego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •