Strona 472 z 487 PierwszyPierwszy ... 372 422 462 470 471 472 473 474 482 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,711 do 4,720 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #4711
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    dla buraczq-a

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #4712
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    A ja zakochana, ale bez wzajemności

    Teraz na kursie jestem to trochę od pracy oddechnę, nawet biegac zaczełam, bo czas sie przygotowywac do egzaminu z wf'u

    Widzę, że tu jest nas trzy co życie uczuciowe hmmm nie jest wzór - konspekt
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  3. #4713
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    nieee 3...cztery aż zaczynam sprawdzać o jakiej to piosence pisała Corsic... moje się tak własnie rozsypało to życie uczuciowe...przez to, że "my się nie dzieli przez 3"

    Yasmin dziękuje za linka juz jestem na bierząco

  4. #4714
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Hmm ja chyba nie mam konkurencji, ale co z tego jak facetowi dobrze jest tak jak jest - jakas mu za pazury zaszła, nie wyszło mu i teraz zbudował mur.
    Ale tak czy siak nie jest mi z tym dobrze, ze nie wspomnę, że dawno nie byłam zakochana do teraz
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  5. #4715
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja nie jestem zakochana

    yasmin, wiem, wiem chociaż...pisząc o wadze, miałam na myśli też inna sprawę

    a ja nie moge sie doczekać nowego filmu z johnnym deppem :P

  6. #4716
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hejka Witam z pracy.

    Przyjde póxniej

  7. #4717
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Huh..

    Mam dosyć, naprawdę. W pracy sajgon na maksa

    W domu , no w sumie spoko jest, ale .. nie lubię tego "ale".

    W pracy jeszcze siedzę.

    Co do zakochania. To brak mi czasem tych "motyli" To takie przyjemne, ten dreszczyk itd.

    Zjadłam dzis dwa suchary i ciastko. Pewnie w domu zjem jakis obiad. Naprawde nic tylko się chwalić.
    I nie m,ogę kupić spodni. Bosh jak ja nie lubię kupowac spodni....

    Pa

  8. #4718
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    u mnie to najgorsza część zakupów... spodnie... największy koszmar mój chyba...z bluzkami, butami i spódniczkami prawie bez większych problemów...ale te moje uuuuddddaaaaaa.... jak u hipopotama robią swoje... ciężko kipić na nie spodnie... a jeszcze ciężej żeby te spodnie nie bylyt jednoczesnie o 3 nr za duże w pasie

  9. #4719
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej
    ja niczego na siebie nie lubię kupować
    bo we wszytkim wyglądam jednakowo grubo, ale kurde, coś trzeba nosić

    pozdrawiam

  10. #4720
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    a ja sie dowiedziałam, że jednak jest tak trzecia. kiedys byli razem, a teraz hmm mysla do siebie wrocic z tym, że on nie wie czy ja kocha, ale nie wie czy mogłby byc z kims innym dziwne co
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •